Źródło: własne
Drużyna Blackburn Rovers odniosła niespodziewane zwycięstwo nad Aston Villą po samobójczym trafieniu Richarda Dunne'a.
The Villans mogą mówić o szczęściu w nieszczęściu, bowiem mimo porażki udało im się utrzymać szóstą lokatę w tabeli, a to za sprawą bezbramkowego remisu Liverpoolu z Hull City.
Od początku meczu gospodarze ruszyli do ataku, jednakże Gabriela Agbonlahora oraz Jamesa Milnera powstrzymywał Paul Robinson.
Drużyna Blackburn próbowała odpowiadać, głównie za sprawą strzałów Martina Olssona.
W 42. minucie dogodnych sytuacji do zdobycia gola nie wykorzystała Aston Villa, strzał Jamesa Collinsa oraz dwie dobitki kolejno Agbonlahora oraz Downinga świetnie wybronił Paul Robinson.
Na ostatni kwadrans na boisku pojawili się Emile Heskey, który zmienił Johna Carewa, oraz Nathan Delfouneso, który zajął miejsce Gabriela Agbonlahora.
Mimo przewagi w grze, The Villans stracili gola w 83. minucie, zagranie Martina Olssona do własnej bramki skierował Richard Dunne, pozbawiając tym samym swoją drużynę jakiejkolwiek zdobyczy punktowej w tym meczu.
Aston Villa 0-1 Blackburn
Dunne (sam.) 84'
dziekuje
Zawiodła mnie Villa w tym sezonie, niby wiele lepszy skłąd niz w zeszłym, niby na początku MON przejrzał na oczy i wygral Peace Cup i dał pograc Albrightonowi i Clarkowi, i to sie skonczyło razem z sieprniem potem jeden ten sam skład cały rok, a Reo czy Guzan nawet trway nie powąchali
sezonowiec co ty tu jeszcze robisz, wypad na strony Spursów.
6 miejsce to jest sukces!- tylko że nie mamy żadnej progresji wyniku, 3 raz pod rząd 6m.
Sprzedaż A.Young,Milner- nie wyobrażam sobie żeby odeszło ich dwóch w lecie. Nawet przy wzmocnieniach ich brak będzie cholernie widoczny.
Odejście MON- pisałem to już[ale się powtórze, co tam] mam mieszane myśli, jakby jednak przyszedł ktoś z poza Wysp to chyba byłbym za. Tylko nie chodzi mi tu o Klinsmanna, S.Bilic-to chyba prędzej, kilka lat temu był bodaj w West Hamie i miał pozytywne recenzje. Nie wiem jak z pracą u takich trenerów jak F.Rijkard, J.Heynkes może ktoś z nich??? ale to tylko moje "głośne myślenie".
6 miejsce to jest mimo wszystko sukces!...teraz tylko się wzmocnić tu i tam, ale czuję w kościach, że jeden z dwójki Young, Milner odejdzie...:(
Pozdrawiam wszystkich kibicow AV :)
Ja chyba wiem kto przyjdzie - nikt:D