

Źródło: wikipedia, własne, Swindon Town
W najbliższy wtorek o 20:45 rozegramy spotkanie w 1/8 Pucharu Ligii ze Swindon Town. Drużyna prowadzona jest przez byłego krewkiego zawodnika min. West Ham United Paolo Di Canio ( wśród sztabu trenerskiego w sumie są sami Włosi). Klub został założony w 1881 roku. Jego największe sukcesy to zdobycie w 1961 roku Pucharu Ligi Angielskiej oraz dwukrotny udział w półfinale Pucharu Anglii. Obecnie w tabeli NPower League 1 popularni The Robins są po 15 kolejkach na 7 pozycji. 7 spotkań podopieczni Di Canio wygrali 4 zremisowali i 4 przegrali. 23 bramki strzelili a 14 stracili. Najlepsi strzelcy to James Collins 6 bramek (liga i puchary), Matt Ritchie 6 bramek, Raffael De Vitta 4 bramki, Paul Benson 3 bramki, Andy Williams 3 bramki, Adam Rooney 3 bramki. Najwięcej asyst mają: Jay Mcelevey 6, Matt Ritchie 4, Andy Williams 4, Paul Benson 3, Tommy Miller 3, Nathan Thompson 2. Ostatni pojedynek w lidze drużyna Swindon rozegrała na boisku Stevenge i pokonała gospodarzy 4 – 0. Strzelcy bramek to: de Vita 17, Ritchie 31, Storey 38, Rooney 62.
Nasz drużyna niestety w ostatnim spotkaniu zremisowała z Norwich City 1 – 1 a jedynego gola dla podopiecznych Lamberta zdobył w 27 minucie Benteke. Oto zestawieni w jakim w sobotę zagraliśmy: B. Guzan, J. Bennett, M. Lowton, R. Vlaar, Ch. Herd, M. Albrighton, F. Delph, K. El Ahmadi, G. Agbonlahor (56 E. Lichaj), B. Holman (76 Weimann), Bentenke (69 D. Bent). Niestety w 54 minucie czerwoną kartkę ,konsekwencja drugiej żółtej dla J. Bennetta. W lidze idzie nam bardzo kiepsko. Mamy tylko 6 punktow. Liczono, ze wygrana w Pucharze Ligi na wyjeździe z Manchesterem City wskrzesi w naszych zawodnikach nową jakość. Niestety jak na razie nic z tego. Gramy dla oka brzydki futbol, Mało strzelamy bramek,często zawodnicy graja jakby chcieli aby mecz się jak najszybciej skończył. W naszym zespole nie zagra zawieszony J. Bennett. Kontuzje dalej ma C.Clark, R. Dunne, N Bakker. Czeka nas ciężkie spotkanie oby zwycięskie.


Leeds v Chelsea
Swansea v Middlesbrough
Bradford v Arsenal
jest szansa na polfinal,moglo byc gorzej i moze troce lepiej ale zle nie jest
szkoda tylko ze znowu na wyjezdzie ale jak narazie wyjazdy daja nam awanse





niezla nerwowka z takimi leszczykami,no ale awans jest i teraz czekac na szczesliwe losowanie bo jest pare teoretycznie slabszych ekip












