Źródło: własne, wikipedia, inne
Warunki atmosferyczne storpedowały sobotnie mecze Championship. Na Villa Park mecz z Q.P.R. się nie odbył. Ale już dziś 36 kolejka. Jedziemy do ostatniej drużyny ligi. Każdy powie, że jedziemy po pewne 3 punkty. Jak chcemy awansować to musowo trzeba wygrać ale nie można zlekceważyć rywala. Dotychczas popularne Koty zgromadziły w 35 meczach 28 punktów. 5 zwycięstw, 13 remisów 17 porażek. 38 bramek zdobytych a 62 stracone to aktualny bilans drużyny prowadzonej przez byłego menadżera reprezentacji Walii Chrisa Colemana. Najwięcej bramek strzelił Aiden McGeady – 6. George Honeyman ma ich 3 a po 2 Bryan Oviedo, James Voughen, Joel Asoro.
W ogóle położenie w jakiej sytuacji znajduje się Sunderland nie jest do pozazdroszczenia. W zeszłym roku bronili się przed spadkiem z Premier League a teraz przez spadkiem z Championship. Tak jak nasz klub do niedawna miał amerykańskiego właściciela teraz boryka się z podobnym problemem Sunderland. Ellis Short odda nawet za darmo klub ( pod warunkiem przejęcia długów klubu ), który ma blisko 140 mln £. Szkoda klubu i kibiców którzy do niedawna tłumnie przychodzili na mecze na Stadium of Light. Od początku sezonu zespół znajduje się w dolnych rejonach tabeli. Od 10 kolejki z drobnym przerwami klub jest w strefie spadkowej. Sześciokrotny Mistrz Anglii oraz dwukrotny zdobywca Pucharu Anglii jest na ostrym zakręcie. Kadra drużyny to mieszanina doświadczonych zawodników mający za sobą duży staż w Premier League ( O’Shea, Gibson, Cattermole, Oviedo ) z młodzieżą. Wiadomo nazwiska nie Graja, po za tym jak zawodnicy widza co się dzieje z klubem to nie dają 100% od siebie. W meczach na własnym obiekcie Sunderland jest lepszy tylko od Burton. Troszkę lepiej jest na wyjazdach. W pierwszym spotkaniu na Villa Park wygraliśmy 2 – 1 ale sporo nerwów kosztował nas ten mecz. Szybko za sprawą Adamoah objęliśmy prowadzenie. Po przerwie podwyższył Onomah i niestety naszych to uśpiło. W 72 kontaktową bramkę zdobył Grabban i się zaczęła nerwówka. Jednak dotrwaliśmy do końca.
Dzisiaj trzeba zgarnąć pełna pulę. W tabeli mamy 3 miejsce z 4 punktami straty do Cardiff oraz 10 straty do liderującego Volves, które ostatnio dostało małej zadyszki.
Mecz o 20:45 w Sunderlandzie.
Co do Fulham i Cardiff to zgoda są bardzo rozpedzone, Walijczycy mieli dobry początek sezonu potem trochę spadli w tabeli, teraz znowuz grają. Fulham to dla mnie niespodzianka.
Ale Wilki już jakby mniej.
Holte End Worldwide