


Źródło:
W przedostatniej kolejce w Championship zapadło kilka rozstrzygnięć. Queens Park Rangers zapewniło sobie awans, a na dodatek zdobyło mistrzostwo drugiej ligi. Londyńska drużyna wygrała w tej kolejce z Watford 2:0 na boisku Szerszeni, a w drużynie miejscowej zabrakło Andreasa Weimanna, który nabawił się kontuzji we wtorkowym meczu.
Sprawa wicemistrzostwa ligi i bezpośredniego awansu wciąż jest otwarta i o drugie miejsce walczy Norwich z Cardiff. Iluzoryczne szanse ma Swansea.
W walce o pierwszą szóstkę wciąż w grze pozostaje Leeds. Pawie wygrały u siebie 1:0 z Burnley ostatecznie wybijając z głowy The Clarets marzenia o awansie. 90 minut zagrał Eric Lichaj, a drużynie gości pojawił się w 63 minucie Nathan Delfouneso. Kolejny raz nie pomógł on drużynie i Gospodarze zgarnęli pełną pulę. Jednak Nottingham Forest również wygrało mecz. 5:1 ze Scunthorpe z jednej strony spuściło ich rywali do trzeciej ligi, a im samym dało utrzymać 3 punktowa przewagę nad Leeds. Na dodatek drużyna z Majewskim w składzie ma o 6 bramek lepszy stosunek goli co daje je niemal pewne miejsce w play-off. Przy okazji meczu Leeds z Burnley można jeszcze nadmienić, ze dopiero w 76 minucie na murawie pojawił się szkocki pomocnik Robert Snodgrass, którego łączy się z Aston Villą.
Remis Sheffield United z Barnsley 2:2 przypieczętował relegację the Blades z Championship. Cały mecz zagrał Shane Lowry. Gospodarze dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, ale gol w 84 minucie strzelony przez Haynesa doprowadził do wyrównania stanu rywalizacji, a to pozbawiło szans, by gospodarze mogli dogonić 21 w tabeli Doncaster. Zresztą nawet wygrana by nie pomogła, bo Doncaster remisując 1:1 z Leicester zapewniło sobie pewny byt w Championship.