Pozytywną wiadomością z ostatnich dni jest powrót do treningów Gary’ego Gardnera. 20-letni pomocnik, który doznał poważnej kontuzji więzadła w meczu otwarcia przeciwko West Ham United, po 7 miesiącach pojawił się w środę znowu na boisku. Wiadomość jest tym bardziej optymistyczna, że lekarze szacowali absencję młodego Anglika na 8 do 9 miesięcy. Obecny stan zdrowia Gardnera wskazuje na możliwość pojawienia się w 1st Team już w najbliższym meczu ligowym 31 marca przeciwko LFC. Jednak za mało prawdopodobne należy uznać możliwość występu młodego pomocnika na Villa Park w najbliższym spotkaniu ligowym, w którym Claret & Blue będą zapewne próbowali powtórzyć grudniowy sukces z Anfield, gdy pokonali gospodarzy 1:3.

Nadal nie wiadomo kiedy do gry wróci Nathan Baker (uraz głowy), Chris Herd ani Marc Albrighton (obaj kontuzja kostki). Dla tego ostatniego obecny sezon należy do wyjątkowo nieudanych, bowiem większość czasu młody skrzydłowy spędził na rekonwalescencji. Nic nie słychać też o potencjalnej możliwości powrotu Richarda Dunne’a, którego chyba raczej nie zobaczymy już w obronie AV w przyszłym sezonie. Na mecz przeciwko Liverpoolowi powinni być natomiast gotowi El Ahmadi i Darren Bent.