Źródło:
Dzisiaj Leeds podejmuje Chelsea w ćwierćfinałowym spotkaniu Pucharu Ligi czyli Capital One Cup. Zwycięzca tej rywalizacji nie zmierzy się z Aston Villą. Drużyna Paula Lamberta po wysokim zwycięstwie w Norwich doszła do fazy półfinałowej w tych rozgrywkach. Wstępnie prognozuje się, że pierwszy mecz z Bradford rozegrany zostanie 6 stycznia na Villa Park. 21 stycznia odbędzie się rewanż na boisku rywali.
Chelsea potrzebuje trofeów, żeby wyjść z twarzą w tym sezonie. Zwycięzca Ligi Mistrzów nie zakwalifikował się do fazy pucharowej. W niedzielę uległ Corinthians w meczu o klubowe mistrzostwo świata, a w lidze traci 10 punktów do lidera. Dlatego można się spodziewać, że poważnie podejdzie do rywalizacji z Pawiami i to The Blues zmierzą się z The Villans w walce o finał Pucharu Ligi.
Aston Villa będzie miała okazję przekonać się w jakiej dyspozycji są piłkarze Rafy Beniteza, bo już w najbliższy weekend pojadą na Stamford Bridge by powalczyć o punkty. Londyńska ekipa jest w małym dołku, a patrząc na ostatnie dobre występy The Villans kibice Claret and Blue mogą być pełni nadziei.
EDIT: Są pełni nadziei bo los przydzielił Aston Villi Bradford. Owszem rywale wyeliminowali Arsenal, ale ileż można jechać na fuksie. Bądź co bądź Bradford to jednak czwarta liga.
Jak Lambertowi uda się wejść do finału, a przecież jest na wyciągnięcie ręki to bedzie doskonały przykład, że obrany kurs w klubie był właściwy. MON miał trzy lata i ponad setkę milionów funtów na transfery by zrobić finał.
Tak jak Wy tu piszecie to dziala tylko Pucharze Angli, że jak np. Chelsea do LM. to finalista do L.Europa. W P.Ligi jesli np. Chelsea wygra i awansuje do LM. to finalista nie wchodzi. To wtedy wchodzi 6 miejsce z ligi.
Liiga Mistrzów- 4 zespoły [3 awans + 1 eliminacje], Liga Europa- 3 zespoły [ 5 miejsce w lidze, P.Angli, P. Ligi]. Jeśli Anglia miała kiedyś czwartą drużyna to tylko dlatego że zajęła wysokie miejsce w klasyfikacji fair play, i wtedy jest jednorazowo przyznawane jeszcze jedno miejsce.
Może ktoś poszpera??
Najpierw jedziemy do Bradford 8 stycznia. Prawie 4,5 tys biletów dla fanów The Villans od jutra do kupienia.
Rewanż 22 stycznia na Villa Park.
Racjonalnie rzecz biorąc to gra w europejskich pucharach w tej chwili mogłaby być zabójcza. Patrz Newcastle, ale kto by tam myślał racjonalnie. Marzy się o trofeum choćby takim trochę drugoplanowym jak Puchar Ligi.
tym razem wtargne na murawe,heheh
a tak przy okazji,zakladam ze romki przejda swansea a my wiadomo,teoretycznie przegrywamy final ale romki koncza na 3 miejscu wiec automatycznie ida do ligi mistrzow,czy my przejmujemy ich miejsce w lidze europejskiej jako finalista?
oczywiscie zakladam,ze jednak wygramy ten puchar
Jesli przejdziemy, to pewnie wykrakałeś nam rywala w finale. Choć Swansea ma w tym sezonie niezłe przebłyski formy i.... kto wie.
Mr HoltEnd napisał że w finale Romki będą bardziej zmobilizowane, no właśnie idąc Twoim tokiem myslenia....oni wcale nie muszą tego półfinału przejść.... ha !!
Chelsea wygrała 5-1, ale zagra ze Swansea. My gramy z Bradford. daty spotkań pozostają te same (póki co). Jak dobrze pójdzie to co się odwlecze to nie uciecze i zobaczymy się na Wembley z The Blues. Bart fan Chelsea więc szykuje się domowa ustawka.
Przepraszam za popierdzielenie. Nie pierwszy raz więc pewnie się przyzwyczailiście
miejmy nadzieje ze Leeds wygra
Szkoda po takiej drodze i wynikach było by odpadać w półfinale !!!!
Cinek Drogi Kolego, masz dużo czasu jeszcze do nauki przed sobą, "osiedzisz" w angielskim futbolu to będziesz wiedział że LFC to Liverpool, a Leeds to... Leeds United czyli LUFC...
Pozdrawiam, witamy nowego Kibica AV, miejmy nadzieje na dobre i ZŁE !