Sezon 2013/2014 już za nami niestety miejsce znów po za pierwszą dziesiątką. Początek wyglądał bardzo ładnie ale potem niestety było coraz gorzej. Całe szczęście utrzymaliśmy się. Chciałbym w poniższym artykule podsumować w kilku słowach każdego zawodnika. Owszem skład nie powala na kolana, ale znajda się jakieś plusy w nim.

Brad Guzan – zagrał we wszystkich 38 meczach ligowych i 61 razy wyjmował piłkę z siatki. W 8 meczach zachował czyste konto. Wielu twierdzi, że to nie jest ten sam zawodnik co w ubiegłym sezonie. Troszkę obniżył loty ale dalej jest to pewny punkt w drużynie. Śmiało Brad może jeszcze kilka lat być numerem 1 w naszej bramce.

Jed Steer – sprowadzony przed sezonem z Norwich jako konkurencja dla Guzana. Ten 22 latek zagrał tylko w meczach pucharowych. Ciężko coś wyrokować co do losów Anglika na Villa Park.
Shay Given – Irlandczyk nie należy do ulubieńców Lamberta, w styczniu został wypożyczony do Middlesbrough i tam nieźle się zaprezentował. Pod koniec sezonu wrócił do nas w roli współpracownika w sztabie trenerskim.

Nathan Baker – nasz wychowanek, który zagrał w 29 meczach strzelił samobójczą bramkę a 6 razy ukarano go żółtą kartką. Mierzący 191 cm Anglik w każdym meczu daje z siebie wszystko. Bardzo się angażuję w grę, tam gdzie niektórzy zabierają nogę on nie boi się grać głowo (czasami wiąże się to z kontuzjami). Przytrafiają mu się błędy, ale niestety jak większość meczu toczy się pod naszą bramką to tak bywa. Zawodnik ten musi dużo się nauczyć ale wiąże z nim nadzieję na dalsze lata. Oby nie popełniał głupich błędów.

Joe Bennett - zagrał tylko w 5 meczach i 2 razy ukarano go żółtą kartką. Początkowo kontuzjowany. Wielu liczyło na jego lepszą grę, jak na jednego z najlepszych lewych obrońców w Championship. Ciężko wyrokować na temat jego przyszłości.

Ron Vlaar – nasz kapitan zagrał w 32 meczach i dostał 4 żółte kartki. Przeważnie on z Bakerem stanowił parę środkowych obrońców. „Betonowy Ron” dzieli i rządzi w obronie, gra dobrze ale coś mu jeszcze brakuje. Niestety zdarzają mu się głupie błędy. Jest w kadrze na M.Ś. w Brazylii. Kilka klubów widzi Holendra w swoim składzie. Jak na pieniądze za jakie go kupiono to dobry transfer. Ten blisko 30 letni zawodnik ma szansę grać na wysokim poziomie jeszcze kilka lat oby u nas i żeby nie popełniał głupich błędów.

Jores Okore – miałem wielkie nadzieje, że razem z Vlaarem stworzą dobry duet w obronie. Niestety zdążył zagrać tylko w 3 meczach. Ten 22 letni reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej doskonale w ubiegłym sezonie zwojował razem z FC Nordsjaelland Ligę Mistrzów. Kilka klubów kusiło go aby przybył do nich ale ostatecznie wybrał Villa Park. Jak będzie zdrów i powróci do formy z lat ubiegłych okaże się ciekawym zawodnikiem.

Ciaran Clark – Irlandczyk jakby zatrzymał się w miejscu. Nie jest to ten sam zawodnik co w poprzednich sezonach. Zagrał w 28 meczach i dostał 8 żółtych kartek. Oprócz środka obrony może zagrać na lewej obronie ( tak jak Baker) a nawet jako defensywny pomocnik. U nas raczej powinien zostać i być konkurencją dla Bakera.

Antonio Luna – kupiony latem z Sevilli Hiszpan ma na koncie 17 występów, bramkę dla nas, bramkę samobójczą i żółtą kartkę. Potrafi podłączyć się do akcji ofensywnych, gorzej już w obronie. Osobiście nie tęskniłbym za nim jakby go sprzedano, tylko kto go zechce.

Ryan Bertrand – wypożyczony zimą z Chelsea. Zagrał w 17 meczach 3 razy ujrzał żółta kartkę. Osobiście z wszystkich lewych obrońców wolałbym jego. Dobry w defensywie jak i akcjach ofensywnych. W Chalsea nie może znaleźć miejsca to może do nas przyjdzie za rozsądne pieniądze.

Matthew Lowton – w porównaniu z poprzednim sezonem obniżył swoje loty. Latem mówiło się nawet o 10 mln £ od Arsenalu. W tym sezonie zagrał w 23 meczach i dostał 5 żółtych kartek. W wielu meczach na jego miejscu grał Leandro Bacuna. Aby grać na stałe na prawej obronie musi lepiej grać. Osobiście wolę jak on gra na obronie niż Bacuna.

Leandro Bacuna – kupiony latem z FC Groningen za 3 mln zagrał w 35 meczach, 5 razy wpisał się na listę strzelców, 6 razy ukarany żółtą kartką. Holender to najlepszy letni zakup Paula Lamberta. Do perfekcji opanował wykonywanie rzutów wolnych. Niestety Lambert z uporem maniaka stawiał go na prawej obronie. Dobry w akcjach ofensywnych nie za dobrze wychodzi mu w akcjach obronnych. Ten 23 latek może jeszcze dużo namieszać w piłce.

Karim El Ahmadi – 31 meczów, 2 bramki, 7 żółtych kartek. Nie powala w pomocy swoja grą. Na jego pozycje potrzebny jest ktoś lepszy. Jak się znajdzie kupiec to nie tęskniłbym jak by odszedł.

Ashley Westwood – 35 meczów, 3 bramki, 6 żółtych kartek. Jak jest zdrowy i nie zawieszony gra we wszystkich meczach. Solidny zawodnik ale na najlepsza ligę trochę za słaby. Ma się wrażenie, że to ulubieniec Lamberta.

Fabian Delph – najlepszy zawodnik w naszym zespole w tym sezonie. 34 mecze, 3 bramki ( plus samobójcza), 7 żółtych kartek. Bezapelacyjny najjaśniejszy zawodnik w naszej drużynie. Niestety często nie miał z kim rozgrywać akcji. Bez niego nie wyobrażam sobie przyszłego sezonu. Kupiony jeszcze za czasów MON wreszcie odpalił i to z jakim skutkiem. Najważniejsze teraz aby przedłużyć z nim kontrakt. Należy kogoś sprowadzić aby mógł z nim kierować akcjami.

Marc Albrighton – wieczny nasz talent zagrał w 19 meczach i dostał 3 żółte kartki. Czasami zachowuje się jak jeździec bez głowy. Sprawdza się na prawym skrzydle, potrafi porządnie celnie dośrodkować. Potrafi niestety zmarnować dogodna akcje ( pudło w doskonałej sytuacji bramkowej w meczu z Middlesbrough). Kończy mu się kontrakt, oby pozostał z nami.

Chris Herd – zagrał w 2 meczach (na środku obrony) i dostał 2 żółte kartki. Zawodnik nie patyczkujący się, walczy do końca, czasami aż przesadza. Podpadł Lambertowi oraz w reprezentacji Australii. Po sezonie się z nim pożegnamy.

Yacouba Sylla – 11 meczów 1 żółta kartka. Za słaby na ligę angielską. Najczęściej jako rezerwowy. Nie zdziwię się jak odejdzie po sezonie.

Aleksandar Tonev – po jego grze można poznać na jakim poziomie jest nasza rodzima liga. Kupiony z Lecha Poznań miał być ciekawą opcja na skrzydło. W meczach sparingowych grał dobrze ale w sezonie zawodził. Jego strzały najczęściej lądowały gdzieś w górnych sektorach trybun. Lambert twierdzi, że to inwestycja na przyszłość. Zobaczymy. Zagrał w 17 meczach.

Jack Gralish – zagrał kilka minut w ostatnim meczu sezonu. Dobre recenzje zebrał grając na wypożyczeniu w Notts County. 19 letni wychowanek akademii ma być przyszłością drużyny.

Charles N’Zogbia i Gary Gardner nie zagrali ani w jednym meczu w sezonie. Dziwi szczególnie brak szans gry Gardnera, kolejnego cudownego talentu akademii. N’Zogbia większość sezonu kontuzjowany.

Gabriel Agbonlahor – brak obecności Gabbego w składzie to jak brak ze schabowym ziemniaków. W 30 meczach strzelił 4 gole i dostał 7 żółtych kartek. Nasz Struś pędziwiatr najczęściej na boku ataku prezentuje swe sprinterskie możliwości. Lepiej sprawdza się jako napastnik na środku niż na boku. Pomału zbliża się do 300 meczów w naszych barwach.

Christian Benteke – w 26 meczach strzelił 10 bramek. Szkoda, że pod koniec sezonu doznał groźnej kontuzji, która wyeliminowała go z M.Ś. w Brazylii. W letniej przerwie chciał koniecznie zmienić otoczenie ale pozostał. Silny, doskonale radzi sobie w pojedynkach główkowych. Bez niego nie byłoby utrzymania w lidze.

Libor Kozak – kupiony w samym końcu okresu transferowego. W 14 meczach 4 bramki, niestety kontuzjowany. Miał być zastępcą dla Benteke. Dobra opcja, może nie tak dobry i skuteczny jak Belg ale daje radę.
Andreas Weimann – 37 meczów, 5 bramek, 1 żółta kartka. Spodziewaliśmy się więcej po ubiegłym sezonie. W wielu meczach był wręcz niewidoczny. Oby odbudował formę.

Jordan Bowery – 9 meczów i gol samobójczy. Wiecznie rezerwowy, tylko w ostatnim meczu pokazał się z dobrej strony. Osobiście wolałbym go sprzedać i dać szansę wychowankom.

Nicklas Helenius – sprowadzony jako następca Benteke, ale zagrał tylko w 3 meczach ligowych oraz kilku spotkaniach pucharowych ( zdobył nawet bramkę). Nie dostał szansy pokazania się, a szkoda, bo w duńskiej lidze był vice królem strzelców. Warto mu dać szansę, owszem nie rzuci nas na kolana ale może być solidnym zawodnikiem.

Grant Holt – wypożyczony zima z Championship. W 10 meczach 1 bramka, miał być ratunkiem w zimowym oknie transferowym. Doświadczony zawodnik, mający najlepsze lata za sobą.

Callum Robinson – kolejny nasz wychowanek, zagrał po kilka minut w 3 meczach. Może warto go wypożyczyć aby się ograł. Szansa na przyszłe lata.

Podsumowanie sezonu w kilku słowach, zapraszam do wymiany opinii o zawodnikach