Robert Pires twierdzi, że jest gotowy do debiutu w najbliższym meczu przeciwko Blackburn Rovers, jeśli będzie chciał tego Gerard Houllier. Pires przejdzie badania medyczne w ciągu najbliższych 48 godzin. 37-latek nie grał w żadnym klubie od czasu zakończonego kontraktu z Villarreal w lecie 2010 roku. Wtedy właśnie rozpoczął treningi z Arsenalem. Wobec tego Francuz jest pewien, że jego forma wystarczy, aby sprostać trudom spotkania z Rovers.

– To dla mnie nie problem, żeby zagrać w niedzielę. Trenowałem przez dwa miesiące z Arsenalem. Jestem w dobrej formie. Personel medyczny w Birmingham chce mnie przebadać w ciągu 48 godzin. Jeśli wszystko będzie w porządku, mam nadzieję znaleźć się na liście powołanych na niedzielne spotkanie.

– Jeszcze nic nie podpisałem, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Jeśli lekarze orzekną, że jestem zdrowy, wtedy podpiszemy umowę. Umowa, którą podpiszemy, ma obowiązywać przez najbliższe sześć miesięcy, ewentualnie dłużej. Musimy jeszcze się porozumieć. Zapewniam, że kwestia finansowa jest już dogadana – zakończył Pires.