Źródło: wikipedia, własne, skarb kibica....
Już po 48 godzinach po meczu z West Ham podopieczni Remiego Garde udadzą się do Norwich by tam na Carrow Road zmierzyć się z miejscowymi Kanarkami w ramach 19 kolejki Premier League. Będzie to bardzo istotny mecz ( dla nas każde spotkanie jest bardzo istotne ). My wiadomo od 10 kolejki jesteśmy czerwona latarnią ligi, Norwich balansuje na granicy miejsca spadkowego. W 18 meczach podopieczni Alexa Neila ( najmłodszy menadżer w lidze ) zgromadzili 17 punktów ( 4 zwycięstwa, 5 remisów, 9 porażek ). Zawodnicy z kanarkami w herbie strzelili 20 bramek a stracili 32 ( tyle samo co my ). Najlepszym strzelcem jest Nathan Redmond z 4 golami. Po 3 bramki mają Cameron Jerome i Martin Russell. Jeżeli chodzi o asysty to najwięcej bo 3 ma Wesley Hoolahan. Po 2 decydujące podania mają Martin Olsson i Jonathan Howson. Jeżeli chodzi o żółte kartki to najwięcej bo 8 ma reprezentant Norwegii Alexander Tettey. 4 zółte kartki ma Gary O’Neill a 3 Sebastian Bassong. Jeżeli chodzi o czerwone kartki to podopieczni Neila mają 2 – Martin Russell oraz Steven Whittaker ( 2 żółte w jednym meczu ).
Drużyna Norwich po rocznej przerwie wróciła do Premier League. Duża część zawodników pamięta potyczki z ostatniego sezonu na najwyższym szczeblu rozgrywek ( Ruddy, Hoolohan, Turner ). Przed sezonem nie robiono rewolucji kadrowej ( doszedł Dorrans, Brady, Mulumbu, Wisdom ). Alex Neil stawia na tych co wywalczyli awans. W ogóle postać menadżera jest bardzo ciekawa. Jeszcze dwa lata temu biegał za piłką w szkockim Hamilton. W drużynie zrobił się wakat na stanowisku menadżera i postanowiono dać mu szansę. Radził sobie wybornie, zauważyli to działacze Norwich i powierzono mu posadę menadżera a ten awansował do Premier League. Jak na razie jego podopieczni nie odstają od reszty drużyn będących na granicy strefy spadkowej. W meczach na Carrow Road radzą sobie średnio ( 2 zwycięstwa po 3 remisy i porażki ). W zespole próżno szukać gwiazd, są za to solidni wyrobnicy walczący do końca, łatwo się nie poddają ( Tettey, Olsson, Ruddy, Redmond ). Drużyna Kanarków najczęściej gra systemem 1 – 4 – 4 – 2. Czasami ten system zmienia się w 1 – 4 – 2 – 3 – 1. W bramce najczęściej Ruddy chociaż ostatnio wygryzł go ze składu Declan Rudd. Obrona to na środku Bassong i Russel. Na bokach Olsson i Wisdom. Pare cofniętych pomocników tworzą Tettey i O’Neil. Przed nimi Brady, Hoolohan, Redmond. Na szpicy najczęściej Jerome. Warto zwrócić uwagę na Redmonda. Młody Anglik do niedawna uważany był za cudowne dziecko angielskiej piłki. Przybył on z Birmingham City. Jest szybki zwinny, doskonały technicznie. Przeciwnicy mają z nim duże problemy. Warto wspomnieć o bramkarzu John Ruddy. Były golkiper Evertonu był przymierzany do Chelsea ale woli grać na Carrow Road. John prezentuje podobny poziom co nasz Brad Guzan. Potrafi zagrać doskonały mecz ale również potrafi wpuścić głupią bramkę.
W sobotę Norwich dość łatwo przegrało w Londynie z Tottenhamem 0 – 3 ( Kane 26k, 42, Caroll 80 ). Skład z tamtego meczu: Rudd, Olsson, Bassong, Martin, Bennett, Redmond, Tettey, Brady ( Mbokani 79 ), Mulumbu ( Howson 73 ), Odjidja- Ofoe ( Dorans73 ), Jerome. W tym spotkaniu Tottenham miał dużą przewagę. Koguty zdominowały ekipę Kanarków i zgarnęły 3 punkty. Jeżeli chodzi to mecze z Norwich to nie idzie nam aż tak źle. W ostatnich meczach odnieśliśmy 6 zwycięstw, 3 remisy i porażkę. W jutrzejszym meczu raczej nie zagra Sanchez, Amavi, Garder, Richards. W ekipie Kanarków Wisdom oraz Jarvis. Obydwie drużyny potrzebują punktów jak ryba wody. W ostatnim meczu znów nie wygraliśmy. Gdyby strzały Bacuny i Huttona wpadły do bramki byłyby 3 punkty. Równie dobrze West Ham mógł zgarnąć komplet punktów. W naszej ekipie ciągle obrona zawodzi. Nie ma człowieka który będzie umiał umiejętnie kierować defensywnym blokiem. W ekipie z dobrej strony pokazał się były nasz zawodnik James Collins. Właśnie takiego zawodnika nam trzeba.
W prasie pojawiają się plotki, że Gabby odchodzi za 3 mln £ do klubu z Emiratów. Garde chce sprowadzić z Marsyli Mandandę ( panie Garde lepiej porządnego obrońcę, Guzan daję radę ). Zainteresowani jesteśmy Charlie Austinem z Q.P.R. za 8 mln £.
Jeżeli jutro nie zgarniemy 3 punktów to Garde może sobie odpuścić te transfery i szykować drużynę na Championship. Skoro nie damy radę pokonać Norwich to nie ma co wydawać kasy. Trzeba pomyśleć wówczas kto by został na przyszły rok.
Póki szansę są trzeba walczyć może jednak uciekniemy spod topora?
Tak to jest jak się jest kibicem. Jest się z drużyna na dobre i na złe. Jak był mecz z FC Liverpool ( porażka 2 - 3 ) wówczas byłem na weselu u kuzynki i zamiast się bawić wyszedłem na zewnątrz i szukałem po necie jak by tu oglądnąć mecz. 2 godziny nie obecny bo Aston Villa ważniejsza
Niie wiem, nie pamiętam kto to napisał, a nie chce mi się teraz szukać. Ale przy dzisiejszej sytuacji w tabeli napisał to sarkastycznie, wiadomo, a ja o tych kibicach sukcesu napisałem tak 'na zaś', Tak jak zauważyłeś, jesteśmy tu ( w pewien sposób ) rodziną, wszyscy stali Kibice po wpisach już się znamy, nie jest nas wielu ale włączając kompa zaczynam od naszej strony i naprawdę do stałych użytkowników czuje jakąś więz. Nawet żałuje że nasi angielscy Kibice mniej ostatnio piszą (np. Adamus) ale nie jest to broń Boże jakiś zarzut, wiadomo że każdy ma swoje życie, dzieci, i jest to na pewno dla każdego priorytet.
Sam dostałem niezłą bure od żony jak leciał mecz (w 2 święto) ja przy stole świątecznym, procenty oczywiście obecne, a tu naraz (córka na moją prośbe śledziła realcje textową) woła że karny dla Villi, za chwile okrzyk radości. Biorąc pod uwage że święta,promile i że w to wszystko wciągnąłóem szwagra.......krzyku było z radości co niemiara, no a potem ten ochrzan że Villa na dole a mimo wszystko ważniejsza od rodziny, świąt, oj śmiechu było......
Sory za tą prywate, ale tak było......człowiek od lat przesiąknął Villą, ligą angielską
Nie potrafią strzelać goli, ani nawet stwarzać sytuacji, więc o czym tu gadać, o jakim pościgu?
Tak jak napisałem, jeśli nie będzie minimum 5 / 6 pkt. w ostatnich trzech meczach to trace wiare, no i stalo się, naprawdę lecimy, jesteśmy dorosłymi ludzmi a plakać się chce, co tam płakać.... wyć !!!! Ale Panowie i (sorry) Panie od kilku sezonów się o to prosiliśmy i w końcu stalo się, albo stanie w maju. Od czasu rudego kurdupla, albo jak co niektórzy twierdzą od czasów Houlliera tracimy na wartości, i systematycznie spadamy w hierarhiii. I może trzeba bylo posłuchać Bruno. to nie byłoby tego blamażu i wstydu co się teraz dzieje. Nawet nie 10 pkt. a zakupy na kilkanaście milionów. Tak wiem, odeszli Chrisu,wąż, Vlaar. No i co z tego że odeszli, za co biorą ludzie odpowiedzialni w klubie ???? Trzeba było zrobić kilka zakupów, a nie wchodzić do hurtowni, z kilku zakupów zawsze jakiś okaże się jakiś chybiony, ale nasi włodaże , Lernery , Foxy (bo przecież nie Sherwood który powinien najbardziej chcieć) poszli chyba do jakiejs hurtowni północno koreańskiej i nakupowali h.j wie czego ,dziś już wiemy że to szrot, ale znów nikt Bruno. nie chciał słuchać. Ż E N A D A !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ktoś napisał Kibice sukcesu ................ he he.
Kto ?? My ?? Niech nikt nie waży się o tym bąknąć !!! Jest nas w skali tego kraju tyle co kot napłakał , przy całym szacunku do Was wszystkich.
Treviss, ten którego od początku pamiętam gdy zacząlem tu bywać (gdy zacząłem mieć dostęp do neta)
Agbonlahor - też jeden z pierwszych , Thomason, Arczi , Dani, PIT
Klocek , Zyzu który już tu nie bywa, Adamus- Ci trzej Panowie z Anglii
Pózniej pojawili się inni, MrHoltEnd, 1874 , VTID - nasza różyczka, ewenement wsród męskiej widowni , Koller, Bario, Villans, to tylko Ci których tak z pamięci wymieniam , nikt , DOSŁOWNIE NIKT nie ma prawa powiedzieć o Nich Kibic sukcesu AV , jeśli kogoś z tych najwierniejszych (Ci którzy najczęściej piszą) nie wymieniłem to PRZEPRASZAM !!!!!
Za te ostatnie lata, że jesteście ciągle przy drużynie, i chce się Wam tu pisać radości i żale.... WIELKI SZACUN !!!!!!!!! Trzymajcie tak dalej bo nie wiadomo ile lat czeka nas w Championship.
TS moze nie dostal zawodnikow jakich chcial, ale jakościowo przychodzili znacznie lepsi kopacze i co z tego? to co widzimy
Don't stop the party
Jeśli po zmianie stron zobaczymy tę samą jedenastkę to już nie mam pytan
Opuscisz nas, jak Gabby odejdzie w styczniu?
Sinclair dosraje kolejna szanse
Przydałoby się żeby Rudy cos zaczął strzelać.
Richards dostępny na ten mecz, jednak na razie dalbym szanse duetowi Lescott-Okore.
Ciekawe czy dałoby sie ustawić Micah na def pom - ma świetne przejecie pilki, i wydaje mi się ze bardzo dobra technikę - no ale wiadomo, to nie pora na eksperymenty.
Tylko wygrana!
uwazam ze Ayew i Gestede moga stworzyc dobry duet a nawet lepszy niz kiedys Carew - Gabby,pierwszy juz jest lepszy niz gabby a gestede ma warunki aby grac jak kiedys john,choc moze trafi do nas austin i wtedy powinno byc ok z przodu