Latem kończą się kontrakty trzem piłkarzom; Emilowi Heskeyowi, Carlosowi Cuellarowi i Bradowi Guzanowi. Agenci piłkarzy próbowali rozpocząć rozmowy kontraktowe. Jeśli chodzi o Brada Guzana to padły nawet jakieś propozycje ze strony klubu, ale ostatecznie Alex McLeish zdecydował, że o kontraktach będzie rozmawiała po sezonie.

W tej chwili najważniejsza jest liga. The Villans trapia kontuzje, a niełatwy kalendarz na najbliższe tygodnie niepokoją w kontekście walki o utrzymanie. Co prawda drużyna ma jeszcze sporą zaliczkę nad strefą spadkową, ale 2-3 kolejki mogą zupełnie odmienić sytuację, a przed podopiecznymi Big Ecka mecze z Chelsea, Liverpoolem i Manchester United. Tymczasem kolejni zawodnicy wypadają ze składu. Pod znakiem zapytania stoi występ Stiliana Petrowa.

Co prawda dzięki temu dostają szansę młodzi, bo i Lichaj i Weimann szykowani są do występu w pierwszej jedenastce. Więcej z gry ma tez Cuellar, który nadszarpnął swoja pozycję ostatnim występem z Arsenalem, bo fama o wspaniałym defensorze, który jest niedoceniany i zbyt często siedzi na ławie lekko zbladła. King Carlos już przeprosił za wpadkę, ale takimi występami naturalnie odsuwa na przyszłość decyzję czy przedłużać z piłkarzem kontrakt.