Źródło: http://www.skysports.com/
Alex McLeish powiedział, że jego podopieczny, Stewart Downing nie jest na sprzedaż. Przypomnijmy, że 52-letni szkoleniowiec odrzucił pierwszą ofertę The Reds.
Sky Sports podał na początku tygodnia, że Aston Villa odrzuciła składającą się z 15 milionów funtów za Stewarta Downinga. Pojawiły się plotki, że Liverpool pozyska byłego gracza Middlebsrough jeśli zaoferuje 20 milionów funtów, ale McLeish jest zdeterminowany, aby nie stracić 25-latka, tak jak Brada Fredela i Ashleya Younga. McLeish przyznaje też, że rozmawiał z Downingiem na temat jego przyszłości po powrocie z meczów reprezentacyjnych.
- On miał fantastyczny poprzedni sezon i naprawdę doszedł do pełnej dojrzałości jako najlepszy gracz w zespole - powiedział McLeish dla Birmingham Mail. - Ja rozumiem, dlaczego tyle drużyn jest nim zainteresowanych, właśnie to się dzieje, gdy świetnie grasz - dodał. - W zeszłym tygodniu odbyłem z nim krótką rozmowę i zamierzam ją ponowić, gdy wszyscy wrócą do treningów.
Po tym, gdy Young odszedł do Manchesteru United McLeish zamierza rozpaczliwie zatrzymać Downinga, bowiem szkocki szkoleniowiec nie będzie posiadał sprawdzonych opcji na skrzydle.
Oczywiście przy założeniu, że transfer N'Zogbii dojdzie do skutku a Alex ma pomysł na drugiego skrzydłowego, śmiało bym sprzedał Downinga do Poolu.
Transfery Givena i Huttona również dodałby trochę jakości do składu Villi (szczególnie myślę tu o tym pierwszym, który przecież przez rok nie zapomniał jak się broni, a jeśli jego forma nie spadała za bardzo to jest to wciąż jeden z 3 najlepszych bramkarzy na wyspach).
Generalnie zastanawia mnie, dlaczego kibice AV uważają (tzn. Wy - mam tu na myśli ankietę zamieszczoną na głównej stronce), że Alex jest nie najlepszym wyborem...
Przecież to świetny trener, i nawet jeśli Villa będzie grała w takim stylu jak BC, to wyjdzie im to tylko na dobre, bo posiada znacznie lepszych piłkarzy aniżeli rywale zza miedzy...
Z pomocy MONa, która miała zawojowac PL (Downing - Petrow - Milner - Young) zostanie Bulgarinho. Jeśli nie bedzie znaczących zakupów, a na takie się nie zanosi, bo Lerner ogląda każdego pensa to czeka nas jazda w dół, a mamy takiego eksperta od utrzymywania się w lidze, że aż strach.