Źródło: własne, wikipedia, inne
34 kolejka przed nami a nasza drużyna już jutro zagra na Old Trafford zagra z Manchasterem United jeden z ostatnich meczów w tym sezonie w Premier League. Dla nas już wszystko jest pozamiatane, jutro już przypieczętujemy spadek z ligi. Dla United ten sezonów również nie był udany.
W lidze na razie zajmują 5 pozycje ale do poprzedzającego City tracą 4 punkty ( 4 miejsca daje szansę na grę w Lidze Mistrzów po przejściu baraży ). Do tej pory podopieczni Luisa Van Gaala zdobyli 53 punkty w 32 meczach ( 15 zwycięstw, 8 remisów, 9 porażek ). Dotychczas popularne Czerwone Diabły strzeliły 39 bramek a straciły 30. W drużynie United brakuje bramkostrzelnego zawodnika. Rooney nie ma już takiej formy jak dawniej, jak dotychczas w tym sezonie strzelił 7 bramek ( bardzo lubi strzelać naszemu zespołowi bramki – 13 we wszystkich pojedynkach ). Najlepszym strzelcem jest Anthony Martial 8 bramek. 5 bramek strzelił Juan Mata a 4 Jesse Lingard. Jeżeli chodzi o asysty to 4 ma Mata. Po 3 decydujące podania maja Rooney oraz Ashley Young. 8 żółtych kartek to efekt gry Chrisa Smallinga. 7 żółtych kartek ma Matteo Darmiani. Drużyna United tylko raz została ukarana żółtą kartką – Juan Mata w efekcie dwóch żółtych kartek w jednym meczu. Przed tym sezonem cele były o wiele większe niż rok wcześniej. Van Gaal po rocznym poznawaniu zespołu w tym sezonie miał walczyć o najwyższe cele. Przed sezonem zatrudniono kilku dobrych zawodników ( Darmiani, Depay, Schnederline, Schwainstaiger ). Początek sezonu nie był najgorszy nie był najgorszy, podopieczni Van Gaala byli nawet vice liderem. Jednak od połowy sezonu cos się zacięło. Zaczęły się słabsze mecze. W szatni konflikty nie należały do rzadkości ( każdy zna jaki specyficzny charakter ma Holender ). Jednak to co się dzieje na Old Trafford nie zadowala działaczy i jest już raczej przesądzone, że Van Gaal odejdzie. Na karuzeli nazwisk najczęściej pada nazwisko Jose Mouringho. Brzmi to ciekawie ( wszyscy Czekaja na słowne utarczki Portugalczyka z Arsene Wenger ). Van Gaal jest jeszcze i chce skończyć sezon na jak najlepszym miejscu ( awans do Ligi Mistrzów ). Będzie mu niezwykle ciężko otwarcie mówi się o konflikcie między nim a zawodnikami. Drużyna United ostatnio walczyła nie tylko a lidze ale w Pucharze Anglii ( awans do półfinału ), udział w 1/8 Ligi Europy. W lidze szału nie ma zwycięstwa przeplatane porażkami. United w ostatniej kolejce uległo Tottenhamowi 0 – 3 ( Alli 70, Alderweide 74, Lamela 76 ). Mecz może i wyrównany ale zawodnicy w czerwonych koszulkach prawie w ogóle nie dochodzili do sytuacji strzeleckich ( 2 strzały w tym 1 celny ). W meczach na własnym obiekcie United wygrał 9 meczy, 4 zremisował i 2 przegrał. Więc z nami nie powinien mieć problemu ( 1 zwycięstwo, 3 remisy, 12 porażek ). W ogóle od 6 lutego nie zdobyliśmy żadnego punktu w lidze. Po zwolnieni Garde Erik Bakke ma dokończyć sezon. Jest kilka nazwisk które najczęściej przewijają się na giełdzie bukmacherskiej – David Moyes, Nigel Person, Steve Bruce. Nowego menadżera czeka bardzo ciężkie zadanie aby wrócić do Premier League i przywrócić blask tej drużynie. Jutro z naszej strony nie zagra Amavi oraz Agbonlahor. W ekipie United nie zobaczymy Shaw, Schwainstaiger, Kaene. W ostatnich 40 meczach ligowych przeciw wygraliśmy tylko 1. W tym sezonie w 10 meczach na Old Trafford United zachowało czyste konto. Jutro będzie niezwykle ciężko nawet strzelić bramkę a co dopiero wygrać mecz.
Mecz o 16:00.
wg idioty menago Okore bardzo dobrze i ciezko trenowal caly tydzien przed meczem z bornemouth ale w piatek jak oglosil sklad Okore wyladowal ponownie na lawce bo lescott jest mistrz
wiec dunczyk poprosil o spotkanie i wyjasnil,ze nie chce byc w kadrze na lawce i nie pojechal na mecz,w poniedzialek sie spotkali i oznajmil,ze nie chce juz byc w brany pod uwage jako rezerwowy do konca sezonu wiec ma u21 - moze tam chociaz sobie pogra a mam nadzieje,ze nowy menago wyjasni cala sytuacje
coraz czesciej pisza ze nowym szeryfem bedzie Larry Ellison
Moje pytaniabr /> 1. Czy,Okore powiedzial "Jesli mam dalej siedziec na lawce to ofpusc facet, nie zamierzam sie w to dluzej bawic, a od oglądania popisów Lescotta to wole piwnice posprzatac"br /> 2. Czy moze Okore powiedzial "Nie bede siedzial na lawie przeciw United. Gram albo nie jade". Na co Black "Nie jedziesz i od poniedzialku grasz w u21". Na co Okore "chvja, nie bede gral z dzieciakami. Premier League albo nic".
3. Czy,moze Okore powiedzial "Boss, i tak juz spadlismy- Lescottowi zeszło brzemię z ramion i w koncu moze pokazać na co go stać. A ja jade na wakacje do Dubaju wiec nie dzwon Boss"br />
black out !!!!!!!!!!!!
A Clark i Okore graja... w karty na lawce/trybunach.
moze faktycznie to pozegnanie lernera z AV
Okore dokonca sezonu w u21 - taka decyzje podjal nastepny kretyn menager AV kiedy dunczyk lekko zdenerwowany ciaglym siedzeniem na lawce powiedzial debilowi przed meczem z bornemouth,ze ma juz dosc i jak lawka to nie chce byc w kadrze do konca sezonu
w sumie po co,przeciez mamy lescotta.......teraz juz odciazonego psychicznie po spadku....
brak mi slow i cierpliwosci do tych debili
Podczas meczu z Leicester nie dało się nie wyczuć atmosfery czegoś nieuchronnego - mimo przewagi, którą do późnych minut się cieszyliśmy. Nie potrafię powiedzieć, skąd te uczucie, ale wątpię że ja jedyny je miałem...
Jak wiele sezonów można wegetować i ślizgać się po krawędzi? To nie jest Aston Villa. Ten rodzaj desperackiej egzystencji jest totalnie nieakceptowalny, nie do zniesienia i totalnie niepasujący do chwalebnej przeszłości Klubu. Nie tego chciałem, kiedy zdecydowałem się związać z Aston Villą i jest to bezpośrednią przyczyną, dla której postanowiłem dokonać zmian. Kolejny raz podkreślę - decyzję o sprzedaży Klubu w 2014 r. ogłosiłem w dobrej wierze, licząc że trafi on w dobre ręce. Niestety nigdy to nie nastapiło.
Kieruję te słowa to fanów Aston Villi, by przyznać, że to ja jestem winny spadkowi. Nikt inny. I ponieważ wierzę w Aston Villę, wiem że wróci silniejsza niż kiedykolwiek z większą pasją i miłością do społeczności, której służy, z nastawieniem i pazurem, godnymi naszej historii i tradycji. Wspomnienia takie jak logo Acorns na kozulce czy późne trafienie Ashleya Younga w meczu z Evertonem wciąż żyją we mnie. Wiem, że Villa wróci lepsza, silniejsza.
Będę kontynuować pracę nad znalezieniem wartościowego właściciela, a także zrobię wszystko co w mojej mocy by przygotować klub do jak najszybszego powrotu do jej właściwego miejsca, do angielskiej elity.
R Lerner
wyscig u kupno AV trwa negocjacje ponoc w toku czekamy
lescott - AV chce sie pozbyc mistrza defensywy byc moze bedzie nas to kosztowac ok 1 mln rekompensaty za zerwanie kontraktu
gabby - gruby jak sie dowiedzialem jeszcze za czasow TS dostal wytyczne aby dbac o wage i kondycje,ale zignorowal zalecenia asystenta twierdzac ze nie ma problemu i sam sobie z nim poradzi...ikona.....
bilety - nastapi mala obnizka cen biletow sezonowych,najtansza opcja 325f najdrozsza 595f
ew chinski kierunek,ale mam nadzieje ze te wszystkie doniesienia maja w sobie cos prawdy i grupa kibicow faktycznie juz prawie dopina ostatnie guziki - nie zdziwie sie jak king i bernstein wroca szybko do zarzadu
dla mnie nazwa nie ma znaczenia jezeli wiecej nie bedziemy musieli sie wstydzic za naszych kopaczy
kolejny kupiec - Aston Villa-supporting consortium,czyli konsorcjum zlozone jakby z 8 biznesmenow kibicujacych AV,czesc w UK reszta w Europie - ponoc dostali juz mozliwosc wgladu we wszystkie dokumenty prawne finansowe itp,niby 48h i bedziemy sprzedani
cena 100 mln,rozmowy maja byc czy juz byly dzis w bham i londynie
zrodlo sky sport
podsumujmy
48h do sprzedania i 3 chetnych - az sie chce wierzyc w jakis cud na koniec sezonu
We both very much hope the events of the next few weeks will put Villa back on track to where it should be.
“I think that will come under a different owner, I hope the sale will proceed speedily.
wwolnym tlumaczeniu - oboje mamy nadzieje,ze wydarzenia w nastepnych kilku tyg przywroca AV na odpowiednia droge tam gdzie powinna byc
mysle,ze stanie sie to juz pod nowym wlascicielem a sprzedaz nastapi szybko
amen
Dzisiaj King udzielaj wywiadu stacji Bloomberg. Powiedzial, ze ma nadzieje, ze sprzedaz nastapi szybko I za kilka tygodni AV wroci na wlasciwe tory, cokolwiek to ma znaczyc.
A to z Kinsella dobre. Nie wiedzialam. Hehe
WTFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF
Apropo Kinselli to na YT gościu z kanału Futbolove go wyśmiał, bo w ciągu jednego dnia spadła drużyna, w której gra na wypożyczeniu ( 5 liga ) i jego klub macierzysty - wszyscy wiemy jaki.
Wychodzi na jaw coraz wiecej faktow odnosnie ostatnich wydarzen. Otoz ktos podeslal Lernerowi maile, ktore miedzy soba wymieniali B I K na temat sposobu prowadzenia przez niego AV. W odpowiedzi na to Lerner zrobil obu taka zjebke, ze nie mieli wyjscia jak natychmiast odejsc.
No a wychodzi na to że w takim razie pozostał już tylko jeden porządny Agbonlahor...
Nawet jeśli waliłem, to mam trochę porządniejszych kolegów i żaden z nich nie poleciał z materiałem do The Sun
A i z tego, co widziałem to Gabby jest obecnie na szczycie listy znienawidzonych pilkarzy.
Adrian Bevington - kolejny z zarzadu ktory ma sie pozegnac z AV po krotkiej przygodzie,wyglada na to,ze wszystkie kluczowe decyzje bedzie podejmowac duet Little-Hollis
A ja dziś obudziłem się przed budzikiem, więc pozwoliłem sobie jeszcze przysnąć i miałem na półśnie-półjawie taką myśl: a może te ostatnie zwolnienia i doniesienia medialne to już zagrania nowego właściciela? Wiecie- odchodzi dwóch członków zarządu o dużym poparciu kibicow, klub planuje zwolnic 500 pracownikow i zmniejszyc ilosc miejsc na stadionie, wszystko zdaje się walić, ale wtedy.....
NA BIAŁYM KONIU WJEŻDŻA BATMAN Z MIECZEM ŚWIETLNYM W ŁAPIE, KUPUJE ASTON VILLĘ, SPROWADZA Z POWROTEM BERNSTEINA I KINGA, ODWOŁUJE PLAN OGRANICZENIA MIEJSC NA STADIONIE ORAZ PLANOWANE ZWOLNIENIA. WSZYSCY Z MIEJSCA KOCHAJĄ NOWEGO WŁAŚCICIELA.
Eh, mówiłem - byłem w półśnie. Ale sam bym tak zrobił, gdybym miał kupować AV.
jesli klub jest faktycznie blisko sprzedania to lerner raczej nie bedzie juz ustalal budzetu na nastepny sezon a problem z krulakiem rowniez sam sie rozwiaze - mogli poczekac pare tyg i tak spadamy wiec teraz juz klubu nie uratuja a mozna bylo sie zajac kontraktami zawodnikow,przeprowadzic rozmowy kto chce zostac na nastepny sezon itp
jak dla mnie pewno jakis konflikt o to czyja racja jest lepsza i poszedl foch
AV planuje zamknac na nastepny sezon gorna czesc Trinity Road Stand -w celu obnizenia kosztow,prace ma stracic ok 500 osob,chyba nie licza na 40tys na kazdym meczu
A co do Krulaka, masz wrazenie tylko? Czyzby ominely Cie dyskusje jakie przez kilka lat prowadzil z kibicami na forum Villa Talk? Hehe. Typ chyba bardziej znienawidzony niz Lerner.
Mr HoltEnd - super materiał, dzięki. Co do finansów to wydaje mi się, że zaszło jakieś nieporozumienie. Ja czytałem gdzieś, że finansowo klub jest w niezłej kondycji. Zadłużenie w ciągu roku zmniejszyło się o 35+ milionów GBP do ok. 20 milionów. To niedużo jak na klub (ekhm, ekhm) Premier League.
Ale faktycznie budżet płacowy mamy spory. Ja słyszałem nawet o 7mym (!!!) co do wielkości budżecie w Premier League. Ale co tu się dziwić, takie "gwiazdy" jak Agbonlahor, N'Zogbia, Guzan swoje zarabiają.
Dlaczego jak słyszę Krulak to myślę sobie "trep, cham i prostak", jakoś nie potrafię powstrzymać wrażenia, że gościa nie da się lubić.
Z kolei King odchodząc stwierdził, że Klub musi być natychmiast sprzedany (ponoć rozmowy cały czas trwają, a Lerner zjechał z ceną do 75 mln), aby zaszły w nim jakiekolwiek rzeczywiste zmiany. nawiązując do tego, co napisałem wczoraj o powodach odejścia Kinga (że nawet on nie jest w stanie uratować tego klubu), dodam jeszcze cytat z Kinga - ' Nie jest dłużej możliwa realizacja roli, którą miałem odgrywać. Postęp został zahamowany. Jest oczywiste, że sprzedaż Klubu nowemu właścicielowi musi nastąpić tak szybko jak to możliwe. '
A w kwestii finansów takie moje przemyślenia. Jak to jest możliwe, że AV jest w dołku finansowym ??? Fakty, dające do myślenia :
- AV miała średni wskaźnik wynagrodzeń na poziomie 59% (9 miejsce w PL)
- cena biletów na VP: sezonowy karnet jest najtańszy (po ManCity), ale już średnia cena biletu daje AV15 miejsce
- średnia liczba kibiców na mecz daje AV 11 miejsce w PL
- pod względem przychodów z transmisji AV była na 12 miejscu.
Dla porównania WBA ma wskaźnik kosztów zatrudnienia na poziomie 76% przychodów, a zyski z transmisji niższe o ok. 3%. Średnia cena biletu na The Hawthorns jest na podobnym poziomie jak na VP, ale średnia liczba kibiców na mecz to tylko 25 000 (AV 34 100). Ogólnie średnie przychody WBA z biletów to niecałe 500 tys. na mecz, a AV prawie 650 tys. (np. Tottenham ma nieznacznie więcej 680 tys.).
Nie wiem, jak Wy, ale ja nie rozumiem jak AV może być coraz głębiej pod kreską, gdy WBA pływa spokojnie na prawie zerowym debecie, a Tottenham stać na płacenie duuuużo wyższych tygodniówek i utrzymywanie znacznie lepszych zawodników bez groźby bankructwa. Dodam jeszcze, że AV wycofała się praktycznie ze wszystkich programów dofinansowywania kibiców...
Gabby znowu zawieszony
McGrath przeprasza Lescotta za nazwanie go torbą szlamu i proponuje roczny darmowy trening defensywny, jeśli Joleon zostanie w AV.
Innymi słowy, ostro sobie jeżdżą po naszych "gwiazdach".
A na marginesie jestem bardzo za chińskim inwestorem. Chiny nie są futbolową potęgą, ale się rozkręcają. Facet o którym piszesz to Wang Jianlin, posiada 20% udziałów w Atletico Madryt. A futbolowym inwestycjom bardzo kibicuje obecny prezydent Chin, Xi Jinping, który widzi w nich potencjał do rozrostu chińskich korporacji na światowym rynku.
a ja sie modle i mam nadzieje,ze Wy tez aby pan chinczyk przyszedl do nas i zrobil porzadek,ma bardzo fajne CV i w biznesie nazywaja go czlowiek z ambicjami napoleona no i co dla nas najwazniejsze uwielbia dyscypline
w tym roku najbogatszy czlowiek w azji
4 miechy temu kupil dom w londynie
No cóż, jeszcza moment
Mr HoltEnd trafnie z tym przydupasem.
VTID daj linka do grubaska
A może dymisje B i K były spowodowane własnie przejęciem? Bo to raczej dziwny zbieg okoliczności. Nowy właściciel po prostu stawia swoich ludzi i tyle. Chociaz też wtedy raczej odeszli by chyba w innym stylu. Na razie spekulujemy, ale nie ma co się martwić na zapas.
Można bać się czegoś bardziej niż tego, że Lerner zostanie z nami na dłużej?? Co do sytuacji finansowej to widziałem, że zadłużenie Klubu zmniejszyło się z 50-paru milionów funtów do 20-paru więc jak na tak wielką firmę to nie jest to wcale dużo. Do tego parachute, który na Championship powinien wystarczyć - zakładając że choć paru grajków zostanie.
Głowy do góry, VTID, damy radę
Bez dwóch zdań: sama wymiana trenera nie wystarczy, musi się zmienić zarząd i to wszyscy wiemy. Wydawało się, że zarząd już mamy ukonstytuowany i teraz czas na solidnego trenera. Moyes wydawał się znakomitą kandydaturą, doświadczony w PL, potrafił prowadzić mądrze Everton. Teraz nie ma zarządu i praktycznie można Moyesa między bajki włożyć. I nic z tego klubu nie będzie, jeśli pozostanie z nim związany szkodnik nr 1 czyli Lerner.
skonczymy na derbach z coventry albo walsall oby nie z solihull......
na pamiatke pozostana koszulki
0.
0.
0.
0.
0.
media roznie podaja i pewno codzienni beda sprzeczne informacje
wczoraj np jedni pisza ze Moyes to murowany nr 1 i ma otrzymac spory budzet na transfery a drudzy,ze narazie wstrzymujemy poszukiwania az lerner nie okresli sie ile kasy na transfery dostanie nowy menager
ot cala anglia i jej dziennikarze
- Po Euro 2016 wygasa kontrakt Martina O'Neala. Zapytany czy bierze pod uwagę powrót do AV odpowiedział z oburzeniem ' jak śmiecie mnie o to pytać? ' i że praca z drużyną narodową Irlandii sprawia mu przyjemność
- mały fake (moim zdaniem): Eric Black powiedział, że od przyszłego sezonu AV zaczyna trenować rugby. Co prawda zawodnicy są tam zdecydowanie więcej ważący, ale mecz trwa tylko 80 minut i nie wolno podawać do przodu, co akurat dla obecnej drużyny to żadna różnica. Jeden z fanów dodał, że ma nadzieję, że AV nie będzie dalej tak bezsensownie przegrywać i nie skończy się to dalszą degradacją ...do krykieta
Guzan - kiedyś ratował nam tyłek jak będzie obrona to będzie ok
Clark - na championship przyda się ale musi mieć obok kogoś doświadczonego bo sam nie da rady pokierować obroną ( wieczny uczeń )
Okore - oby się nie zmarnował
Gil - na razie on jedynie na rozgrywającego
Gastede - umie walczyć w powietrzu, a szczebel niżej trzeba umieć walczyć o górne piłki
Część odejdzie ( Ayew, Gana ). Oby menadżer poukładał tą ekipę.
Z tym właścicielem AV "odbuduje się" w Championship tak samo, jak Widzew z Cackiem po spadku z ekstraklasy.
A Sunderland z Marinerem i jego "zaklętym" gwizdkiem w składzie nie miał prawa dziś nie wygrać w Norwich.
a na powaznie man utd walczy jeszcze o top4 wiec musza zagrac na maksa
nie wiem czy ktos pisal ale gabby wypadl ze skladu na 2 tyg - jest za gruby i ma specjalny trening fitnes
Spodziewałem się toffików ze świetymi,albo każdej innej pary ale nie nas.
Niestety,to nie nas chcą oglądać,tylko Czerwone Diabły,które muszą odreagowć po porażce z Kogutami.Na dodatek jeszcze Rooney w składzie.Popyt na sporą ilość bramek,wygodniejszych chłopców do bicia trudniej znależć niż The Villans.
Z
Spodziewałem się w wyjściowej co najmniej Grealisha,Traore i Gila(którzy podobno są sprawni),a tu wciąż te zgrane karty.
Mr HoltEnd
dobra ściągawka o młodych.
ciekawe,że Baker niby taki szklany,a tu 34 występy na zapleczu PL,gdzie ponoć gra jest bardziej kontaktowa.
Swoja droga jak się popatrzy na Sunderland, to można sie zastanowić dlaczego nasi trenerzy jeden po drugim starali sie wprowadzic jakas grę kombinacyjna w ofensywie. U kotów zazwyczaj zaczyna sie od długiej pilki na szybkiego. Skoro nie mamy w drużynie kreatorów to moze niepotrzebnie trenerzy rzucali piłkarzy na tak szerokie wody?
Manchester United: De Gea, Valencia, Smalling, Blind, Rojo, Schneiderlin, Fellaini, Mata, Rooney, Memphis, Rashford
Subs: Romero, Darmian, Fosu-Mensah, McNair, Young, Lingard, Martial
- ostatni raz zdobyliśmy punkty, właściwie punkt (1:1) 20 grudnia 2014 r. na VP
- ostatni raz wygraliśmy i to na Old Trafford 0:1 12 grudnia 2009 r., wcześniej 5 listopada 1983 r.
- ostatni raz wygraliśmy na VP (3:1) 19 sierpnia 1995 r.
- ManU najczęściej strzela nam co najmniej 3 bramki (dość często 4), w 30 meczach ligowych rozegranych od 2000 r. było takowych aż 15.
- Nathan Baker 34 razy na boisku, 9 żółtych i jedna czerwona, do końca całkiem udanego sezonu uwiązany w Bristol City.
- Joe Bennettowi nie wiedzie się tak dobrze, bo w Bournemouth notorycznie grzeje ławę i jeszcze pogrzeje, bo na wypożyczeniu jest do stycznia. Choć po prawdzie, Eddie Howe wysłał go do Sheffield Wednsday, gdzie pogra do końca sezonu. Niech sie ogrywa w CL, przyda się po powrocie.
- Janoi Donacien zakończył występy dla Wycombe Wanderers. Pojawił się na VP we wrześniu i zaraz poszedł do Newport County, wróci po zakończeniu sezonu.
- Ricardo Calder pograł do stycznia w szkockim Dundee, ale szlo mu niespecjalnie (tylko 3 razy pojawił się na murawie na 90 min. i 8 razy z ławki). Wrócił w styczniu i na początku kwietnia wysłany do Doncaster Rovers do końca roku.
- Callum Robinson, podobnie jak Baker, od sierpnia w Bristol City, trochę pograł na początku,. ale od potem grzał ławę. W styczniu wrócił i został wysłany do Preston, gdzie pozostanie do końca sezonu. Na szczęście w Preston zalicza zdecydowanie lepszy występ, wiec może być przydatny dla AV.
- Benjamin Siegriest gra dla sąsiada Solihull Moon Moors (prawdę mówiąc parę lat mieszkałem w Solihull, ale nigdy nie odkryłem, że mają taką drużynę). Siegriest miał pozostać do końca sezonu w Solihull, ale 19 marca AV odwołała go i na resztę sezonu został wysłany do Wycombe.
- Gary Gardner od stycznia pozostaje w Nottingham Forest i pozostanie do końca sezonu. Wystąpił 15 razy i strzelił bramkę.
- Jose Angel Crespo w barwach Realu wystąpił pięć razy.....Realu Vallecano.
- Lewis Kinsella od lutego w Kidderminster Harriers, w marcu wypożyczenie przedłużono do końca sezonu. Zaliczył 11 występów.
- Jerell Sellars, który dla AV występował w Under21, od marca jest w Wycombe, gdzie pojawił sie na boisku tylko 4 razy, z czego 2 razy jako zmiennik.
I to chyba tyle. Zestawienie nie napawa optymizmem, biorąc pod uwagę klasę drużyn i fakt, że nawet w takich niektórzy słabo wypadają i rzadko pojawiają się na boisku. Ale może po prostu się nie znam i Bario mnie wyprostuje
Rey Manaj - 19 letni napstnik Interu - opcja wypozyczenia