

Źródło: Birmingham mail
Gerard Houllier pomyslnie rozwiązał kontrakt z francuska federacją. Prezes Duchaussoy zwolnił go z kontraktowego, trzymiesięcznego wypowiedzenia. Mimo tego nowy menedżer Aston Villi bedzie mógł w pełni objąć drużyne dopiero od poniedziałku po następnej kolejce spotkań. Wygląda na to, że Kevin MacDonald poprowadzi zespół w sobotnim meczu z Boltonem.
Stiliyan Petrow twierdzi, że zawodnicy z niecierpliwością czekają na współpracę z Houllierem. Obecna sytuacja zawieszenia miedzy tymczasowym menedżerem, a nowym, przecież już zatrudnionym jest skomplikowana. Drużyna chce podziękować za wspólny czas z Kevinem MacDonaldem i na odchodne wygrać mecz sobotni.
Według kapitana Aston Villi drużyna potrzebuje stabilizacji, bo trudno jest grać w obecnej sytuacji. Jeśli faktycznie Houllier miałby objąć drużynę od poniedziałku to pozostanie mu ledwie dwa dni by przygotować zespół do meczu pucharowego z Blackburn Rovers.
