Źródło:
Yacouba Sylla doskonale spełnia rolę tłumacza angielsko-francuskiego. Problem polegał jedynie na tym, że Paul Lambert nie mówi po angielsku tylko w swoim szkockim narzeczu, a Christian Benteke zna francuski po belgijskich modyfikacjach. Jednak jakoś udało się dobrnąć do szczęśliwego finału. Kuba Sylla zostawił smartfona na którym miał wszystko nagrane w szatni, a dziadek Guzana chodził do szkoły w Kazimierzu z moim dziadkiem, więc po starej znajomości udało się dorwać do tego nagrania. Tylko dla polskich fanów AVFC przebieg tej rozmowy. Tłumaczenie by lepiej. Pomoc w języku francuskim mojej dziewczyny.
Paweł: No witamy gwiazdę światowego futbolu
Kuba: Co ci Hello będę tłumaczył.
Krystek: Hello
Paweł: No i co gamoniu, mówiłem, żebyś nie jechał do Turcji z Kismetem.
Kuba: Słuchaj trenera.
Krystek: Yhy.
Paweł: Ty byłeś na wczasach czy obozie Al-Kaidy?
Kuba: Koniec z wczasami, będzie zapieprz jak na obozie Al-Kaidy
Krystek: Yhy
Paweł: Co to za broda? Zostałeś terrorystą, że tak ciśniesz nas?
Kuba: Masz wystrzałową brodę. Mam ciśnienie na taką.
Krystek Yhy
Paweł. Jak ktoś ma na nazwisko Kismet to co można się spodziewać.
Kuba: Po Kismecie można się było tego spodziewać.
Krystek: Yhy.
Paweł: No i popatrz już ci załatwiłem w Dortmundzie, że zostawili jeszcze na rok tego Polaczka.
Kuba: W Dortmundzie zostawili Polaczka.
Krystek: Yhy.
Paweł: Plotki o rozmowach Villi z Atletico były prawdziwe, ale chodziło o Davida, a nie Aston Villę.
Kuba: David Villa to nie Aston Villa.
Krystek: Yhy.
Paweł: No i co myślałeś, że do Tottenhamu pójdziesz? Do żydków ze Spurs? Chyba, żeby się zdetonować.
Kuba: Dla Spurs miałeś być bombowym transferem.
Krystek: Yhy
Paweł: Ale miałeś gębę gdy chłopaki ci powiedzieli, że Tottenham to najwięksi wrogowie Arsenalu.
Kuba: Tottenham to najwięksi wrogowie Arsenalu.
Krystek: Yhy.
Paweł: A Wenger był już dogadany
Kuba: Pogadam z Wengerem.
Krystek Yhy.
Paweł: Tylko jak usłyszał, że marzysz o Tottenhami to się wściekł i woli zostać z Bendtnerem.
Kuba: Wenger się wściekł, bo Bendtner marzy o Tottenhamie.
Krystek: Yyyy??
Paweł: No dobra dobra. Fajnie, że już wróciłeś. Pośmialiśmy się z ciebie, a teraz premia za klikalność. Od dawna nasza strona nie miała tyle odsłon co teraz przy twojej aferze. Przebiłeś Clowninga.
Kuba: Będzie premia, bo jesteś lepszy od Clowninga.
Krystek: Yhy
Paweł: Dostaniesz 2 razy większy kontrakt, ale kasę wypłacimy jak zostaniesz królem strzelców na mundialu i odejdziesz za 40 baniek.
Krystek: Dostaniesz 40 tysięcy czyli dwa razy więcej. Będziesz królem świata.
Kuba: Thanks boss.