Okienko transferowe rozpoczęliśmy z przytupem, ale co się stało, że teraz wszystko zamarło? Aston Villa nie pojawia się w tzw rumorach. Gdy zaczęły się przygotowania to nagle wszystko ucichło. Czy jesteśmy już mało atrakcyjni, żeby zatrudniać kolejnych? A może nie ma kasy, żeby dokupywać do przeładowanej kadry?

Gerrard trafnie ocenił, że największe braki mamy w tyłach. Zaczął w styczniu od wymiany Digne za Targetta. Może Francuz wiosny nie miał zbyt udanej, ale w moim przekonaniu pokazał, że Mat mu nie dorówna i ja po wypchnięciu go do Srok nie płakałem. Inna sprawa, że poza starzejącym się Ashem to nie mamy zabezpieczenia na lewej obronie. Jest młody Chrisene, ale niesprawdzony w boju, który ponoć lepiej czuje się w środku pola. Z prawej strony pokazuje się trenerowi Guilbert, ale pozycji Casha nie podkopie i pytanie czy będzie chciał grzać ławę? Dlatego bardziej realna jest jego sprzedaż, bo chętni są. Wtedy zostaniemy z młodym Keslerem czyli jeszcze słabiej niż na lewej.

Dwa mocne strzały tuż po zakończeniu sezonu czyli Diego Carlos i Boubacar Kamara mają poukładać grę defensywną. Jest szansa na zabezpieczenie tyłów i lepsze wychodzenie z własnej połowy, a przez to mniej lagi na Watkinsa. W pomocy mamy piłkarzy do grania ofensywnego, którym słabiej wychodziło bronienie. Jest ich dużo i nie ma szans ich pomieścić wszystkich na boisku, więc pasuje przewietrzyć tą formację. Pierwszy do odejścia jest Douglas Luiz. Tyle, że dużo się gada, a ofert nie ma. Może Arsenal, ale oni teraz muszą poczyścić skład, żeby zdobyć środki, może Roma albo Milan, ale oni mają priorytety w innych miejscach. Drugim do odejścia jest Sanson, ale trzebaby zrobić mocną przecenę, bo Francuz zgasł i marka jego podupadła.Sporo się mówi o Chukwuemece, ale jakoś mam przekonanie, ze mocno pompowany balonik, ale ostatecznie zostanie na Villa Park.

Jeśli chodzi o wypychanie z klubu to pewnie będziemy musieli poczekać do końca okienka transferowego, bo nasze asy typu AEG czy Traore nie interesują nikogo, a Baileya najbardziej interesuje sam Bailey. Prędzej mogą pójść drogą Trezegueta, który na wypożyczeniu w Turcji się pokazał i za 3 miliony poszedł do mistrza, więc nasz wariacik może wylądować w Lidze Mistrzów.

Było sporo zamieszania wokół napastników. Wpycha się nam kolejnych supergrajków jak Carrasco czy Belotti, że Suareza przemilczę. Póki co to za Watkinsa cena taka, ze nie ma chętnych. Ings też przy swoich latach za drogi, a Gerrard zastanawia się co zrobić z Archerem? Oraz czy Keinan dostanie jeszcze jedną szansę? Moim zdaniem Archer powinien dostawać więcej szans nawet kosztem Olliego, bo tylko na boiskach Premierleague zweryfikujemy czy będą z niego duże pieniądze czy raczej piątka od beniaminka. Natomiast Davis musi szukać klubu i łapać minuty. Championship jest dla niego skrojona. Jak zrobi tam dwucyfrówkę to wróci do Premierleague. Oby tylko zdrowie mu dopisało, bo to największy jego wróg.

Gerrard robi w Australii przegląd wojsk i do sierpnia nie przewiduję poważniejszych ruchów. Może się uda wypchnąć jednego czy dwóch, ale na transfery poczekamy do drugiej połowy sierpnia (jeśli w ogóle). Przy czym ja wcale źle się nie czuję z obecną kadrą. No może najchętniej pożegnałbym Luiza.