Asystent McLeisha dostał ofertę pracy z Nottinghamu. Steve McLaren, który latem był wiązany z Aston Villą, a który ostatecznie wylądował w ekipie The Reds nie poradził sobie z ambicjami klubu. Forest marzy się awans do Premierleague. Ten zasłużony dla Anglii klub po latach tułaczki w niższych ligach chce wrócić na szczyt, ale w minionych sezonach brakowało szczęścia.

McLaren miał szanse odbudować reputacje w Anglii, ale zamiast prowadzić zespół do upragnionych po 10 kolejkach zgromadził zaledwie 8 punktów i Nottingham jest na 21 miejscu w Championship. Władze The Reds chcą dać szanse KevMacowi, który pracuje w Aston Villi od prawie 20 lat. Efektem tej pracy to liczni wychowankowie i wysoka reputacja szkółki The Villans. W ubiegłym roku MacDonald zwlekał z decyzją czy jest gotowy na pracę z pierwszym zespołem Aston Villi, ale przejście do Nottingham wydaje się bezpieczniejsze, bo nawet niepowodzenie nie zamyka mu drzwi na Villa Park.

Przy okazji pojawiła się informacja, że do trenerki wróci Martin O'Neill. Miałby objąć reprezentację Północnej Irlandii. Nigel Worthington po nieudanych eliminacjach złożył rezygnację i federacja narodowa szuka następcy. Najpoważniejszym kandydatem jest urodzony w Północnej Irlandii O'Neill.