Źródło: SkySports.com
Napastnik Aston Villi - Marlon Harewood wyraził nadzieję, że gdy okienko transferowe zostanie ponownie otwarte, to będzie mógł na stałe powrócić do zespołu Newcastle United.
Trzymiesięczne wypożyczenie Anglika do Newcastle wygasło w tzw. Boxing Day, czyli 26. grudnia, po ostatnim zremisowanym meczu z Sheffield Wednesday. W trakcie pobytu na St James Park Marlon rozegrał piętnaście meczów, w których zdobył pięć bramek.
W The Villans jego szansę na grę są znikome, tak więc szef Newcastle - Chris Hughton musi podjąć decyzję, czy po nowym roku kupić na stałe 30-letniego zawodnika.
"Nie wiem co się wydarzy, póki co nikt nie powiedział mi czegoś konkretnego."
"Takie sprawy raczej nie obejmują zawodników, dlatego nie pozostaje mi nic innego jak czekać na to, co się wydarzy."
"Mój czas w Newcastle był niewiarygodny. Bardzo mi się tam podobało, fani byli wspaniali, koledzy z zespołu byli wspaniali. Czułem, że z każdym meczem gram coraz lepiej." - powiedział Marlon Harewood