


Źródło:
Dwóch zawodników ma zasilić kadrę Paula Lamberta. Pierwszym jest dobrze znany Brad Guzan, który kilka tygodni temu rozwiązał kontrakt z The Villans. Chciał mieć pewność, że będzie grał w wyjściowym składzie, a McLeish stawiał na Shaya Givena. Jednak w klubie pojawił się nowy trener i zabiegał on, żeby amerykański golkiper wrócił do klubu. Udało się namówić Guzana, który podpisał trzyletnią umowę z klubem. Można się spodziewać, że dostał zapewnienie, że pogra więcej niż w ubiegłym sezonie.
Zresztą sam Lambert przekonuje, że widział kilka meczów z udziałem Guzana i zrobił na nim bardzo dobre wrażenie. Jest przekonany, że Given potrzebuje silnej konkurencji, a Amerykanin mógł czuć się sfrustrowany ciągłym byciem numerem dwa. Jednak jak twierdzi szkocki szkoleniowiec w klubie zapanowały nowe porządki wraz z nowym sezonem wszyscy mają czyste karty.
Drugim wzmocnieniem będzie 27 letni stoper Ron Vlaar. Nie ma jeszcze oficjalnej informacji, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że reprezentant Holandii przejdzie z Feyenoordu na Villa Park. Wczoraj piłkarz pojawił się w klubie i można go było zobaczyć jak zwiedza stadion. Chciałby spróbować sił w lidze angielskiej. Kluby miały dogrywać kwestie odstępnego, bo media wyceniły Vlaara na 8 milionów funtów, ale poszła plotka, że piłkarz ma klauzulę w kontrakcie, że za 3 miliony może odejść z Rotterdamu.
Piłkarz wystąpił w dwóch meczach na Euro, gdzie grał przeciw Duńczykom i Portugalii. Co prawda Oranje wrócili do domu z poczuciem klęski, ale to nie linia defensywna zawiodła. Ron Vlaar to dobry znajomy Karima El Ahmadiego, bo razem grali przez prawie 4 lata. Jeśli uda się dopiąć kwestie finansowe to Holender może dołączyć do drużyny jeszcze przed wylotem do USA.



