Źródło: goal.com
Menedżer Aston Villi, Gerard Houllier, stwierdził, że jest zainteresowany sprowadzeniem do klubu Bafetimbi Gomisa, który zastąpiłby Johna Carew. W poniedziałek norweski napastnik i francuski trener pokłocili się podczas treningu. Carew miał pretensje do menedżera, że tak nakazuje mu zapracować na nową umowę, zaś sam uważa, że taka mowa była ogromnym brakiem szacunku dla wszystkich. Jak dowiedział się nieoficjalnie Goal.com UK, John może odejść do Newcastle United już w styczniowym oknie transferowym, bowiem jego kontrakt wygasa w lecie.
Menedżer Villi chce, aby na miejsce Norwega sprowadzono napastnika Olympique Lyon, Bafetimbi Gomisa, który kosztuje 9,5 miliona funtów. Potężny napastnik nazywany jest nowym Didierem Drogbą we Francji, jednak ostatnio nie jest podstawowym graczem drużyny ze Stade Gerland.