Źródło:
Jutrzejszy mecz z Fulham powinno przybliżyć nam w jakiej formie jest nasz zespół. Mecz z Sheffield wyglądał słabo. Cieszą 3 punkty a nie styl gry. Nasza gra to było walenie głową w mur. Owszem po strzeleniu gola grało nam się łatwiej i ładniej to wyglądało ale dużo nam jeszcze brakuje.
Nasz przeciwnik to tegoroczny beniaminek. Drużynę prowadzi były ich zawodnik – Scott Parker. Anglik specjalista od gry w środku pola. Prowadzi zespół z Fulham od lutego 2019 roku. Wcześniej przez 4 sezonu grał dla tej drużyny.
Jego podopieczni to zwycięzcy baraży o awans do Premier League. Pokonali w finale na Wembley Brentford.
Sezon póki co rozpoczęli od 2 porażek ( z Arsenalem 0 – 3 oraz Leeds 3 – 4 ). Ale to dopiero początek sezonu. Przed sezonem zespół nie był wzmacniany tak jak 2 lata temu ( ponad 100 mln na gwiazdy które jakoś nie do końca się rozumiały ). Człon zespołu stanowią zawodnicy, którzy wywalczyli awans min. Cairney, Kebano, Mitrović, Onomah, Rodak.
Będzie to nasz 34 mecz z Fulham od 2001 roku. Dotychczas mamy po 11 zwycięstw, remisów, porażek. Niestety nie możemy wygrać z Fulham na ich stadionie od 2011 roku. 4 ostatnie mecze w Premier League to tylko jeden punkt po naszej stronie.
Co do naszej drużyny ostatnio dobrze nam idzie. W lidze zaczynamy sezon od zwycięstwa w pucharze ligi wygrywamy nie jest źle. Dean Smith chce jeszcze ściągnąć pomocnika oraz napastnika. Gramy nadal tym samym stylem. Wszystkie piłki przechodzą przez Jacka. Fajnie spisał się w debiucie Martinez w bramce. Watkins w pucharze strzela czas na ligę.
Jutro tradycyjnie nie zagra Wesley, Heaton, Engels. Scott Parker będzie miał do dyspozycji cały zespół.
Mecz zapowiada się ciekawie. Obydwie drużyny raczej będą bić się o utrzymanie czyli najlepiej zgarnąć 3 punkty. Fulham póki co 7 bramek w 2 meczach. Mecz o 18:45 a sędzią będzie Stuart Attwell. Spotkanie pokaże Canal +.
Jutro napewno nie zagra S.Mane, koronaświrus.
Niby trochę wyrąbane mam na ten puchar, ale jednak fajnie byłoby powalczyć
Traore leń.
Bo z tym charakterem drużyny w ostatnich latach , to wiadomo, jak na Villa Park było... Oby był to zwrot w takim kierunku, jeśli chodzi o politykę personalną. Tacy, co nie zwieszają głowy kiedy nie idzie, zawsze do umiejętności dodają co extra.. I o to chodzi.
Teraz to bardziej ptrzę czy odchudzimy kadrę. Heniek, Nyland, Kalinic, AEG mogą sobie szukać klubu, bo raczej boiska nie powąchają. Chyba, że w pucharach, ale i w to wątpię.
Jak dla mnie mamy komplet, bo jak za dużo będzie to się zaczną robić kwasy.
Czas wypychać wynalazki typu Lansbury z klubu.
Ale to jest wciąż topowe nazwisko. Dla mnie narazie nierealne, choć kto wie?
Z drugiej strony gdzie tego Brakleya upchać do składu??
Fajnie od początku zdobyliśmy przewagę i w sumie kontrolowaliśmy grę. Teraz w czwartek mecz pucharowy by w kolejnym meczu zagrać z broniącym tytuł mistrzowski FC Liverpool. Ten mecz powinien dać nam odpowiedz jak to z nami będzie w tym sezonie. Czy walka o utrzymanie czy może cos więcej.
A Fulham jak się nie ogarnie, może być z taką grą worem treningowym dla reszty ligi.
Traore ma świetną technike zobaczymy co z tego będzie. Watkins niech spuści powietrze, bo w drugiej połowie zaczynał wyglądać jak Wes. Wywracanie i machanie łapkami plus frustru.
Martinez się lekko zrehabilitował broniąc strzał Bryana.
Kozacki początek sezonu, ale to tylko Sheffield, Bristol i Fulham.
Defensywa Reds z Leeds pokazała się, że moze być różnie.
Chciałem sadzać McGinna bo gra piach, a dzisiaj 2 asysty
Targett zoltko
Mr HE
Ten sezon jakoś szczególnie pokręcony, więc czy ja wiem, że za tydzień tak bez szans. City dostaje w pałę u siebie. West Ham gromi Wilki. West Brom oddaje 3 strzały i prowadzi 3-0 z Chelsea
Oby ten styl się wreszcie wyłonił z chaosu, bo chaos jako styl to marna opcja.
PS. Fajne były te wyjazdowe stroje.