Źródło:
Juto czeka nasz zespół najważniejszy mecz od kilku lat ( ostatnio tak ważny mecz to finał Pucharu Anglii przeciwko Arsenalowi ). Mamy ogromna szansę aby wrócić do najlepszej ligi świata, gdzie kluby dostają największe pieniądze za prawa do transmisji. Tylko jak tu pokonać rozpędzone Fulham. Finał jest finałem. W takim meczu nawet piłkarski kopciuszek może wygrać z murowanym faworytem. Przed naszymi zawodnikami czeka niezwykle trudne zadanie. Fulham sezon zasadniczy skończyło z 5 punktową przewagą nas naszym zespołem. W ostatniej kolejce zespół z Londynu miał szansę uzyskać bezpośredni awans ale przegrali z Birmingham City ( oby jutro przegrali z inną drużyną z Birmingham ).
Zespół Fulham początek sezonu miał przeciętny. Jednak od połowy sezonu zespół zaczął piąć się w górę. Szczególnie dobrze prezentuje się dwóch zawodników: Aleksandar Mitrović oraz Ryan Sessegnon.
Zespól od 2015 roku prowadzi serbski szkoleniowiec Slavisa Jokanović. Były pomocnik mający za sobą karierę min. Partizanie Belgrad, Oviedo, Teneryfie, Chelsea po zakończeniu kariery zajął się trenerką. Oprócz Fulham ma w swoim trenerskim c v Lewski Sofia, Partizan Belgrad, Watford, Maccabi Tel Awwiw. Ubiegły sezon jego podopieczni również skończyli w barażach ale nie dali radę awansować.
Zespół zgromadził 88 punktów. 25 zwycięstw, 13 remisów, 8 porażek to bilans meczowy. 79 bramek zdobytych i 46 straconych to bilans drużyny. Najlepszym strzelcem jest 17 letni Ryan Sessegnon z 16 bramkami. 12 bramek zdobył Aleksandar Mitrović. 8 bramek strzelił Stefan Johansen.
W drodze do finału baraży Fulham męczyło się z drużyną Derby. W pierwszym meczu przegrali 0 – 1 na Pride Park. W meczu rewanżowym odrobili stratę i jutro walczą z nasza Aston Villa o awans.
Skład drużyna to mieszanka zawodników z różnych krajów. Jest kliku wyróżniających się młodych zawodników którym przepowiada się doskonałą karierę min. Sessegnon ( kluby z Premier League już pytają o Anglika oferując pokaźną gotówkę ), Fredricks, bramkarz Betinelli czy kapitan Tom Cairney.
W jutrzejszym meczu menadżer będzie miał do dyspozycji cały zespół.
Nasz zespół już w pierwszym meczu na wyjeździe zwyciężył. W rewanżu męczyliśmy się z Middlesbrough. Szczególnie końcówka mocno zdenerwowała kibiców ( chyba sędzia miał dobre serce gdyż nie ukarał naszego zawodnika czerwoną kartką ).
Jutro nie zagra Taylor, Tuanzebe. Niepewny jest udział El-Mohamadiego. Będzie to 69 pojedynek pomiędzy obydwiema drużynami. Po na 23 zwycięstwa odniosły obydwie drużyny. 22 mecze zakończyły się remisem. W 10 ostatnich meczach pomiędzy Aston Villą a Fulham 6 zwycięstw odniosło Fulham, 3 zwycięstwa ma Aston Villa oraz 1 remis. W tym sezonie na Villa Park zwyciężyliśmy 2 – 1. Na Creven Cottage zwyciężyło Fulham.
Faworytem meczu jest Fulham. Jednak jak nasi mądrze zagrają w obronie i umiejętnie kontratakują możemy wygrać.
Mecz o 18:00 na stadionie Wembley. Relację przeprowadzi stacja Eleven. Kto może niech ogląda i wspiera nasz zespół.
Piszecie że mieliśmy dużo szczęścia w meczach, a pewnie z Sheff.U.czy Cardiff wygraliśmy przy dużej ilości szczęścia , a co powiecie o porażkach z Queens Park, Boltonem, Norwich czy Millwall? Szczęście się zesrało a niejeden z nas pisał że nie zasluzylismy na przegraną. W tej ciężkiej lidze trzeba mieć szczęście bez niego ani rusz. Historia tej akurat ligi na pewno zna historie że zespoły które miały niezłą pakę grajkow i grały pięknie nie dostały się nawet do tych cholernych play off bo nie miały szczęścia lub w ostatnich 2 miesiącach dostały zadyszki wynikającej z ciężkiego i długiego sezonu. Szable np. dość ładnie grały 2/3 sezonu.
Zgadzam się z Bario na PL jesteśmy jeszcze za słabi. I nawet obietnica znaczących inwestycji w przypadku awansu nie zminiłaby faktu, że w przyszłym sezonie moglibyśmy co najwyżej walczyć o wyjście ze strefy spadku.
Weźmy na wstrzymanie i poczekajmy, co się będzie działo, bo przy takim tempie eskalacji degradacji klubowego majątku w plotkach i czarnowidztwue, to do końca maja będziemy bez stadionu. I nadal podtrzymuję swoje stanowisko, że z eksodusem zawodników bym nie przesadzał. To wcale nie musi tak wyglądać, jak wieszczą prorocy prasowi.
Byłaby kasa z telewizji na transfery na przykład. Wykupienie Johnstone i Snoddy' ego mialoby szanse, cieszylibysmy się dziś z awansu !
W tym sezonie nie spadł w Premier League żaden beniaminek więc może i nam by się powiodło.
Lepiejku, nie sądzę aby Amavi wrócił do nas do 2 ligi gdy jest w Marsylii.
Poza tym myślisz że Bree, DeLaet ,Davis. . . . . to są zawodnicy na cały sezon Championship żeby skutecznie walczyć o awans w 46 kolejkach? WĄTPIĘ ! ! ! ! ! Przy całym szacunku dla nich.
Mijają 2 doby od meczu a żal, nerwa nie przechodzi.
Pozdrawiam wszystkich naszych, a ci z tamtej strony miedzy niech się zajmą swoimi problemami wszak dużo im nie brakowało do spadku.
Ja się zgadzam z Lepiejem, skład wygląda naprawdę nieźle, nawet pozbywając się wypożyczonych graczy. Przydałby się jeszcze tylko środkowy obrońca do pary z Chesterem. Oczywiście jestem za odejściem SB, z Big Samem bym go jednak nie porównywał, nie ten kaliber. Po za tym Allardyce wszędzie gdzie się pojawiał robił naprawdę świetną robotę, nigdy po prostu nie dostał szansy by poprowadzić naprawdę mocny klub. Zresztą nieważne... Myślę, że wszyscy jesteśmy jednakowo załamani.
Leeds 2005 - 14th
Villa 2017 - 13th
Leeds 2006 - play off finalists
Villa 2018 - play off finalists
Leeds 2007 - relegated to L1
Villa 2019 - ???
Jak odejdzie Terry i się pozbędziemy darmozjadów (Gabby, Ross, Elphick, Micah) to będzie kasa na 2-3 wzmocnienia i będziem się bić z West Bromem o pierwsze miejsce
Potrzebny bramkarz, stoper i jakiś kreatywny. Resztę mamy
atak: Kodjia, Hogan, Davis
Pomoc: Lansbury, Huragan, Jack, Jedinak, Green, Thor, Amavi
Obrona: Bree, Chester, Taylor, De Laet
I na Wembley i w Kijowie.
P.S. na dniach pojawi się artykuł podsumowujący cały sezon.
Jestem po wczorajszym meczu zrozpaczony (pewnie jak wszyscy) nie moge znaleść wytłumaczenia dlaczego grając 20 minut z przewagą zawodnika nie potrafimy strzelić bramki w meczu o taaaaką stawke ??.
Pisałem już wczoraj zaraz po meczu, od nowego sezonu zaczniemy od zera, bez Snoddy'ego Grabbana,Johnstona,Onomaha (choć on najmniej potrzebny), twierdze że nie mamy zespołu i ciężko będzie znów wbić się w czób tabeli tej ciężkiej ligi. To był wbrew pozorom dobry sezon, kilka meczy udało nam się wygrać przy dużej dozie szczęścia (Sheff.U. wyjazd czy Cardiff u siebie) niezłe mecze derbowe domowe, teraz o to szczęście będzie dużo ciężej. Były też i wpadki w sezonie QPR,Wigan czy całe stado niepotrzebnych remisów ze średniakami , ale w tej lidze przy 46 kolejkach to nieuniknione i nikt mnie nie przekona że można było łatwo kulnąć te drużyny. Tamci też mają swoją determinacje, walke o utrzymanie, presje kibiców, taka to liga i trzeba było z niej teraz uciekać.
Teraz na przyszłość czarno to widzę, kto przyjdzie do nas , z nowych grajków, czy wogóle przyjdzie, a jeśli przyjdzie to czy trafimy takiego jakim był Snoddy 12 (czy ileś) asyst, co z menago, ja bym go pożegnał, ale kto w jego miejsce, co z funduszami, kasą, co z finansowym fair play???? Napiszę wprost - nie wierze że możemy za rok awansować, nie zagramy znów tak dobrego sezonu, nie uda nam się trafić tak zawodników jakimi byli Snoddy czy Johnstone. Więc Mr HoltEnd raczej wielka czarna doopa może nawet na długie lata.
Dobra, starczy tych żali teraz, może mi troche ulży. Oczywiście chciałbym się mylić co do tego co napisałem, ale niestety na tą chwile takie są moje odczucia ,przemyślenia, tak to widzę !!! Licze że inni też napiszą jak to widzą w najbliższej przyszłości, może mnie przekonacie że zle myśle, że jestem idiotą i za rok wypijemy za awans......?
Do zobaczenia od początku sierpnia.
Thomason -stawka paraliżuje, niby zawodowcy ale świadomość o co grasz, wiadomo było od początku że baraże to nic dobrego.
kulawy Elmo ma zatrzymać Sessegnona?
Ale taki lepiej smakuje
A ja psykłem browca, na hamak wskoczyłem i czekam na fetę
Aleksandar Mitrović-serbski napastnik,wypożyczony w zimowym okienku z Newcastle.
W 19 meczach zdobył 12 goli
Trzeba odciąć go od podań,w szczególności od McDonalda i Cairneya.
Ryan Sessegnon-17-letni ofensywny lewy pomocnik w mijającym sezonie zdobył 16 bramek i 9 asyst.
Chester z Bree lub Huttonem będą mieli z nim wiele pracy,trzeba go będzie podwajać.
Lewą stroną Sessegnon wraz z Targetem dość często przeprowadzają szybkie ataki,po przeciwnej stronie Fredericks z Piazonem lub Ayite też sprawiają obrońcom przeciwnej drużynie wiele kłopotów.Lecz takimi atakami zostawiają dziury w swojej defensywie,co mogą wykorzystać szybcy skrzydłowi Albercik i Snoody.Takie błędy wykorzystało niedawno Small Heath.
Tim Ream-solidny amerykański środkowy obrońca"Skała"br /> Kevin McDonald-cichy bohater,machina napędowa
Liczę na Wasze relacje z meczu, bo niestety będę się w tym czasie zajadał tortem Przynajmniej dostęp do alkoholu będzie prosty w razie porażki
UTV!
2:0 dla nas - Grabban i Hourihane
Jedinak i Hourihane,w przeszlosci kapitanowie druzyn.
John Terry,tu chyba nie trzeba wymieniac
Lewis Graban-piaty final na Wembley
Albert Adomah-mial juz awans z Championship do Premier League(Middlesbrough)
Sedzia meczu Anthony Taylor
Jutro na trybunach Wembley zasiądzie ok 40tys.kibiców The Villans.Mówi się,że na trybunach zwycięstwo mamy,gdyż jesteśmy głośniejsi.
Jutro też obchodzimy rocznicę zdobycia Pucharu Europy.
26 Maj 1982 Rotterdam
Aston Villa-Bayern 1-0
jeszcze taka ciekawostka,w niedzielę James Chester się żeni
Steve Bruce przypomina,że jesteśmy 5 utytułowanym klubem w Anglii,więc zróbmy to jutro,zbudujmy na następny sezon i zabierzmy tam gdzie jego miejsce.
"Mam nadzieję,że to początek nowego początku dla nas w Premier League".