Źródło: BBC / własne
Przed nami pierwsze spotkanie naszej ukochanej drużyny, która dzisiaj o godzinie 16.00 zmierzy się na Craven Cottage z ekipą Fulham.
Do składu naszych rywali na dzisiejsze spotkanie wraca Bobby Zamora, który będzie zdolny dzisiaj zagrać po tym jak doznał kontuzji złamania ręki. Przed szansą debiutu w meczu ligowym staną natomiast nowe nabytki trenera Jola: John Arne Riise, Marcel Gecov i Pajtim Kasami. W akcji nie zobaczymy za to Simona Daviesa.
W naszej ekipie Alex McLeish ma do dyspozycji praktycznie wszystkich zdrowych zawodników łącznie z Darrenem Bentem i Jamesem Collinsem. Jedyny piłkarz, z którego usług nie będzie mógł skorzystać AMc jest Carlos Cuellar. W naszej drużynie najprawdopodobniej po raz pierwszy w koszulce z lwem na piersi w meczu ligowym zagrają Shay Given i Charles N'Zogbia.
FAKTY MECZOWE
Łeb w łeb:
- Fulham w ostatnich 20 meczach przeciwko Aston Villi zdołał wygrać zaledwie 3, gorsza wiadomość przed dzisiejszym meczem to to, że wszystkie 3 mecze wygrywał na własnym stadionie.
- Dzisiejszy mecz będzie pierwszą potyczką w historii Premiership pomiędzy menedżerami Martinem Jolem i Alexem McLeishem.
- Fulham poprzedni sezon zakończyło na 8 miejscu, o punkt i jedno miejsce wyprzedzając The Villans.
FULHAM:
- Fulham zdobyło aż 20 punktów w ostatnich 9 meczach przed własną publicznością (6 wygranych, 2 remisy i 1 porażka).
- W ostatnich 7 meczach otwierających sezon Fulham nie zdobyło więcej niż jednego gola.
- Były obrońca Aston Villi Aaron Hughes stanie dzisiaj przed szansą 400-setnego występu w Premiership.
ASTON VILLA:
- W ostatnich 8 meczach ligowych tylko raz schodziliśmy z boiska jako pokonani (4 zwycięstwa, 3 remisy i 1 porażka).
- Ostatni sezon był najgorszy od pięciu lat pod względem zdobyczy punktowej na koniec rozgrywek. Natomiast liczba straconych bramek przez naszą drużynę była najgorsza od sezonu 1986/87, kiedy to The Villans zakończyli sezon na ostatnim miejscu w tabeli.
- Strata aż 26 punktów w meczach, w których prowadziliśmy sprawiła, że pod tym względem nasza drużyna była najgorsza w całej lidze w minionych rozgrywkach.
- W ostatnich dziewięciu meczach otwierających sezon, które nasza ekipa grała na obcym terenie potrafiliśmy wygrać tylko raz. Udało się nam to w 1999 w meczu z Newcastle, kiedy wygraliśmy 1-0.
- Strata Ashleya Younga może się okazać większa niż każdy przewidywał. Statystyki poprzedniego sezonu pokazują, że aż 37% wszystkich goli zdobywanych przez The Villans były zdobyte przy udziale Ashleya Younga.
- Darren Bent zdobył 6 bramek w ostatnich 8 meczach The Villans.
- Gabriel Agbonlahor cały czas potrzebuje jeszcze jednej bramki do osiągnięcia 50 strzelonych goli w Premierhip.
Co do typera- jak nie było czasu to TRUDNO trzeba było zostawić ten jeden mecz AV, a od następnej kolejki dać wszystkie mecze z 4-5 dniowym wyprzedzeniem.
pozytywybr /> 1. Given uratowal nam punkt, bo mogło być ze 2:0 dla wieśmakow.
2. Na zero z tyłu i to na wyjeździe.
3. Dobry występ Delpha
Negatywybr /> 1. Strachliwa selekcja, szukanie wyniku.
2. Nędza w ofensywie, a jeszcze zdjęcie Zogga, ktory jedyny mógł coś podać do Benta.
3. Gabby na skrzydle.
Po marnej grze, dobry wynik. Niezły start. Emocje do końca, bo Fulham lubi nam strzelać w 93 minucie.
http/www.sport24.me/streams/CreepyTV7.html
http/www.koratitv.com/ch4.html
http/www.sportp2p.info/
bardzo proszę oby było co oglądać