Źródło: sport.onet.pl
Tomasz Frankowski nie chce doradzać Kamilowi Grosickiemu nowego kierunku w jego karierze. Pomocnikiem Jagielloni ponoc interesuje się Aston Villa i Chievo Verona.
Frankowski twierdzi, że angielski klub to bardzo dobre miejsce do rozwinięcia umiejętności. - Do rozwinięcia umiejętności na to pewno dobry kierunek. Musiałby jednak liczyć się z tym, że nie od razu wskoczy do pierwszego składu - powiedział dla FutbolNews.
- Wszystko ma swoją cenę. Jeśli Jagiellonia dostanie dobrą ofertę, to na pewno ją rozważy. Jednak nie za wszelką cenę. Przecież ofertę Sibiru Nowosybirsk odrzucił - z tego co wiem - i klub, i Kamil - dodał.
Były reprezentant Polski twierdzi, że pozostanie w Ekstraklasie na kolejny sezon nie będzie złe dla młodego Grosickiego. -- Taka decyzję może podjąć tylko sam Kamil. Za dużo bramek w Ekstraklasie nie nastrzelał. W Polsce ma jeszcze o co grać - przyznał Frankowski.