Źródło:
Przed ostatnia kolejka przed naszym zespołem. Dzisiaj nasi zawodnicy udają się do Liverpoolu by w ramach 37 kolejki spróbować wyszarpać punkty z drużyną The Reds. Mimo, że to końcówka ligi to dla obydwu drużyn bardzo ważny mecz. Podopieczni Jurgena Kloppa walczą o pierwszą czwórkę a nasz zespół o 7 miejsce.
FC Liverpool po rozegraniu 36 meczów zajmuje 5 miejsce z 65 punktami ( 1 punkt straty do Manchesteru United ). 19 zwycięstw, 8 remisów oraz 9 porażek to bilans meczowy. 70 bramki zdobyte i 42 stracone to bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to Mohamed Salah z 19 golami. Po 9 bramek strzelili Roberto Firminio oraz David Nunez a 6 Cody Gakpo. Najwięcej asyst ma M. Salah – 11. 9 decydujących podań ma Trend Alexander-Arnold a 8 Andy Robertson. Najwięcej zółych kartek bo aż 10 ma Fabinho. Po 4 żółte kartki maja T. Alexander-Arnold oraz Ibrahim Konate. Dotychczas podopieczni niemieckiego menadżera tylko jeden raz ukarano czerwoną kartka a dostał ją D. Nunez.
Jeżeli chodzi o kontuzje i zawieszenia w dzisiejszym meczu nie powinni zagrać S. Bajcetić, D. Nunez, A. Keita, C. Ramsey, Thiago, R. Firmino.
Zespół FC Liverpoolu od lat walczy o czołowe miejsca. Ubiegły sezon vice mistrzostwo w 2019/2020 mistrzostwo Anglii, 2019 Liga Mistrzów. To tylko kilka z ostatnich sukcesów. Zespół w tym sezonie jednak od początku tego sezonu zawodzi. Przed sezonem nie poczyniono takich transferów co zawsze. Miejsce najczęściej w poza pierwszą czwórką. Już wiemy, że po tym sezonie kilku zawodników ma odejść min. N. Keita, R. Firmiono, T. A. Oxlade-Chamberline, J. Milner. Zapewne wyżej wymienieni zawodnicy będą chcieli w ostatnim meczu na własnym boisku godnie się pożegnać. W ostatniej kolejce podopieczni J. Kloppa pokonali na wyjeździe walczące o pozostanie Leicaster 3 – 0. FC Liverpool w ostatnich 7 meczach odniósł komplet zwycięstw. Nasi zawodnicy będą mieli niezwykle ciężkie zadanie. Nasz zespół w ubiegły weekend pokonał Tottenham 2 – 1. Podopieczni U. Emerygo mają jeszcze szansę na Ligę Konferencji ale muszą zgarnąć wszystkie punkty i liczyć na wpadkę Brighton. W pierwszym meczu pomiędzy obydwoma drużynami FC Liverpool pokonał nasz naszym terenie 3 – 1 chociaż grą nie zachwycił.
Będzie to 58 mecz pomiędzy obydwoma klubami. Zdecydowaną przewagę ma zespół The Reds. 34 zwycięstwa, 10 remisów i 13 zwycięstw Aston Villi. Mecz o 16:00, sędzia będzie John Brooks a mecz ma pokazać Canal+.
Byłem długo zwolennikiem Buendii, bo umiejętności ma i zapał też, ale od jakiegoś czasu irytuje mnie jego gra i gdy klapki mi spadły to mam wrażenie, że niewiele wnosi do drużyny. Bez Baileya wygraliśmy z Newcastle tak więc ...CZekam aż Leon odpali, ale on rozgrywa jeden przyzwoity mecz na 4-5 wystepów. Nie przez przypadek po godzinie dostaje wędkę. Ile zagrał pełnych meczów??
Też zostawiłbym Dendo, bo nie mamy twardej szóstki. Kamara ma umiejętności, ale gorzej ze zdrowiem.
Dynia to luksusowy rezerwowy z prawie najdrozsza tygodniowka, Moreno czasami w obronie nie dojezdza, tez nie wiadomo jak powazna jest kontuzja Alexa.
Trev - nie wyorazasz sobie zespolu bez Baileya i Buendii? No narazie Panowie wygladaja jak niepasujace puzzle… Dendo bym zostawil, mysle ze jest lepszy od Nakamby, a ktos musi byc w miejsce szklanego Kamary
Nie wyobrażam sobie drużyny bez Baileya i Buendii. Wystarczy spojrzeć na wyniki kiedy Jamajczyk doznał kontuzji to od razu straciliśmy zęby. 1:0 z MU jeszcze do obronienia ale z ogórkami z WV?
A wątpie żebyśmy mieli pierdyliony na zakupy. A jak ma przyjść Harrison z Leeds za Buendię to ja dziękuję za takie wzmocnienie.
Traore out Kołczinio out. Dekoder out.
Co do przyszłego sezonu to wierzę jednak, że powalczymy o 6. Arsenal może wpaść kryzys, Klopp w coraz gorszej formie psychicznej, Spurs zdziadziali.
Pretensje do Durana nieuzasadnione. Jakbyśmy wypuszczali Watkinsa na 10 minut to też nic by nie zrobił. Czasem przez 90minut niewiele z niego pozytku. Bailey i Buendia do odpalenia,że o Filipku nie wspomnę. Pewnie Traore też poszuka klubu. Fajnie jakby Archer dostał szansę, ale nie wierzę w to. Jak mają go wpuszczać na 5-7 minut to niech lepiej sprzedadzą. Ciekawy jestem czy Dynia pogodzi się z rolą zmiennika? Jak nie to też out.
W przyszłym sezonie będzie cięzko utrzymać status drużyny bijącej się o top6. Spurs mogą się posypać, ale do gry wróci Chelsea i do gry może wrócić West Ham. Brighton nie wiem czy powtórzy sezon jak ich rozkupią, ale wydawało się, że strata Trossarda ich wyhamuje, a tymczasem poszli w górę.
A ja dzis z nudów włączyłem na chwilę mecz Brighton by zobaczyć z kim będziemy się mierzyć. Zaskoczyła mnie obecność w składzie Świętych obrońcy - Jamesa Bree. W sumie myślałem, że po tych nieudanych występach u nas przepadł, ale jednak udało mu się chociaż powąchać Premier League.
nie pchały się gdzie nie powinny i nie psuły zabawy równiejszym. Lubiłem kiedyś puchary - te dawne, na sprawiedliwych zasadach, tymi współczesnymi nie umiem się jarać, wolę ligi krajowe (z PL na czele rzecz jasna).
I dlatego szacun dla wszystkich kibiców bogatych klubów, którzy sprzeciwili się "superlidze".
Iro byś chciał zobaczyć ? Ale za kogo w środku? Janka, Bube?
Jest w tej chwili dla niego miejsce?
Co innego napadzior Archer
Janek nieoceniony, trzeba też przyznać, że żarówno Digne jak i Cash grają bardzo dobry mecz. Teraz uspokoić to trochę i po przerwie ukasic po konterce. Olliemu niewiele brakowało
Brightonu nie damy rady przeskoczyć jutro mają pewne 3 punkty. Wiem że marzy się Wam /Nam L. Europy ale tym razem nie da rady, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, po 13 latach trzeba się cieszyć że uda się zagrać w pucharach. Liga Konferencji niby najniższa ranga a zobaczcie jakie drużyny w półfinałach były.
Byle tylko nie trafić na "dzień konia" czerwonych.
Totki oglądam, szczęścia dziś nie mają, ale też jakoś szczególnie dużo okazji do strzelenia kolejnego gola nie mieli.