Źródło:
Skoro Villa szuka napastnika to dzień bez propozycji jest dniem straconym. Jeszcze niedawno numerem jeden dla Gerarda Houlliera było ściagniecie Michaela Owena. Potem pojawił się Djibril Cisse. Mignął jeszcze Jelle Vossen, ktory gra dla Racingu Genk i który miał dobry start w tym sezonie.
Dzisiaj numerem jeden na celowniku francuskiego menedżera Aston Villi jest Guillaume Hoarau z Paris St. Germain. Napastnik dobrze znany Houllierowi, a którym już się interesował Manchester Utd i Chelsea. Do stycznia jeszcze trochę czasu więc spodziewam się wielu numerów jeden. Można nawet pobawić się w zgadywankę Kto następny? Mam tylko nadzieję, ze zima z tej bogatej listy numerów jeden ktoś jednak zawita na Villa Park i będzie to prawdziwy transfer, a nie jak latem nabytek Andy Marshalla.