

Źródło: Skysports.com
Obrońca Aston Villi, Richard Dunne, nie docenia klasy Manchesteru United przed starciem z tą drużyną w finale Carling Cup. Defensor powiedział również, iż snajper United, Wayne Rooney, jest obecnie w życiowej formie.
Dunne oglądał mecz pomiędzy Manchesterem City a Manchesterem United na żywo. Irlandczyk był świadkiem dramatycznej porażki "Citizens" na własne oczy. 28 lutego, w finale Carling Cup, Dunne stanie naprzeciw "Czerwonym Diabłom".
31-letni piłkarz zdaje sobie sprawę z tego, iż Martin O'Neill podejdzie do tego pojedynku niezwykle poważnie i za wszelką cenę będzie chciał, aby jego drużyna wygrała.
"W ubiegłym roku wszyscy mówili, że United, to Cristiano Ronaldo. Jeden człowiek nie czyni zespołu i sam nie wygra meczu. Obecnie na Old Trafford występuje Wayne Rooney, który jest w bardzo dobrej fomie."
Aston Villa stanie pierwszy raz od 1996 roku przed szansą zdobycia Pucharu Ligi Angielskiej. Zwycięstwo w tych rozgrywkach może zmotywować "The Villans" do lepszej gry w Premier League.
Richard Dunne wierzy, że jego klub może zakończyć bieżący sezon w najlepszej czwórce ligi angielskiej: "Myślę, że w tym sezonie mamy większe szanse na zajęcia któregoś z miejsc w najlepszej czwórce, niż rok temu. Taki obrót sprawy dałby nam grę w Lidze Mistrzów" - powiedział reprezentant Irlandii.
"Wygrać w Carling Cup byłoby bardzo miło. Walka w lidze to nasz chleb powszedni. Przed nami trudne spotkania, jednak jeśli będziemy w nich wygrywać, to "Big Four" będzie dla nas otwarte" - zakończył.