Piątkowy wieczór był niezwykle udany dla kibiców Aston Villi. Wreszcie zwycięstwo w Premier League. Podopieczni Deana Smitha pokonali Everton 2 – 0. Już we wtorek nasi zawodnicy zmierzą się w 2 rundzie Pucharu Ligii. Nasz zespół udaje się do Crewe na mecz z drużyną która aktualnie ma 9 punktów po 5 meczach i zajmuje 6 miejsce w tabeli League Two.

Zespół na początku XXI wieku występował na zapleczu Premier League ale teraz jest już 2 klasy niżej. Zespół z miasta gdzie kiedyś produkowało się słynne samochody Rolls-Royce ( teraz produkuje się Bentley ) założono w 1877 roku. Obecnie menadżerem jest David Artell były reprezentant Gibraltaru gracz takich klubów min. ak Rotherham, Chester, Crewe, Wrexham. Drużyna jest prowadzona przez Davida od stycznia 2017 roku. 49 zwycięstw, 17 remisów, 63 porażki to aktualny bilans drużyny pod rządami Artella. Kadra oparta jest o zawodników z Wielkiej Brytani. Najbardziej znany to Nicky Hunt były zawodnik Boltonu. Warto wspomnieć, że zawodnikiem w drużynie jest syn byłego fińskiego bramkarza Jussi Jasskalainena - Willy. W tym sezonie Willy miał okazje zagrać w kilku meczach.

W pierwszej rundzie Crewe Alexandra pokonał Middlesbrough po rzutach karnych 4 – 2 na dodatek w meczu rozegranym na wyjeździe ( w regulaminowym czasie był remis 2 – 2 ).
W ostatniej kolejce ligowej Crewe przegrało na wyjeździe 0 – 1 z Newport.
Najlepszym strzelcem drużyny jest Chris Porter który w 5 meczach strzelił 2 gole.
Dla naszego klubu owszem rywal trochę słabszy ale będzie okazja dać szansę zmiennikom. Mam tu na myśli Jed Steer, Targett, Konsa i inni. Oby tylko nie było żadnych kontuzji a zmiennicy udanie się zaprezentowali.

Mecz we wtorek o 20:45.