


Źródło:
Każdy jeszcze wspomina niedzielny remis w Manchesterze a już w środę jedziemy do Londynu by w 15 kolejce zagrać na Stamford Bridge z Chelsea. Kolejny rywal z górnej półki z którym będzie mega ciężko ugrać jakieś punkty. Ale nie ma co się łamać, nasi zawodnicy zdolni są do wszystkiego. Potrafią prowadzić przez większość meczu i przegrać ale również mimo przegrywania są zdolni do odrobienia strat. Dla obydwu menadżerów będzie to powtórka z ubiegłego sezonu ale z Championship. Wówczas w finale lepszy był nasz ale teraz będzie o wiele trudniej.
Chelsea zajmuje obecnie 4 miejsce z 26 punktami. 8 zwycięstw, 2 remisy oraz 4 porażki tak prezentuje się bilans meczowy po 14 spotkaniach. 28 bramek zdobytych oraz 20 straconych to aktualny bilans bramek. Najlepszy strzelec to Tammy Abraham z 10 golami. 5 bramek strzelił Christian Pulisić, 4 Mason Mount a 3 N’Golo Kante. Najwięcej asyst – 3 ma Callum Hudson-Odoi.
Najwięcej żółtych kartek zdobył 6 Jorginho. 3 żółte kartki ma Marcos Alonso. Jeżeli chodzi o kontuzjowanych to jutro nie zagra van Ginkela, Loftus-Cheek. Niepewny jest udział Tammego Abrahama, Ross Barkley jest chory. Z naszej strony nie zagra Guilbert ( kartki ), El-Ghazi kontuzja, Steer, Davis. Powinien gotowy być już Jota.
Chelsea przed sezonem przeszła kilka zmian. Trenerem został Frank Lampard. Anglik do niedawna cieszył kibiców The Blues swoja grą a teraz prowadzi zespół. W ubiegłym sezonie dobrze radził sobie w Championship. W półfinałach ograł Leeds jednak w finale jego Derby przegrało z nami. Frank przychodząc do Chelsea na razie nie ma za cel zdobycia mistrzostwa póki co. Chelsea ma zakaz transferowy. Lampard umiejętnie korzysta z zawodników akademii. Część z nich ograła się na niższym szczeblu i teraz w pełni mogą pokazać swoje umiejętności. Napad to przede wszystkim Tammy Abraham. W ubiegłym sezonie ogrywał się u nas a teraz należy do czołówki strzelców Premier League. N’Golo Kante to przede wszystkim odpowiedzialny za destrukcje. A w bramce Kepa, umiejętnie strzeże bramki Chelsea.
Każdy by chciał dysponować takim składem. U nas szczególnie. Jeżeli chodzi o nasz zespół. Szkoda pechowej bramki Heatona. Ale jeszcze większy błąd zrobił Mings – niestety nie zachował linii. Cieszy postawa pomocy. Jak na razie to nasza najlepsza formacja. Wiadomo nasz kapitan. Bez niego nie było tych punktów. Niestety ciągle jest faulowany ( chyba najczęściej w lidze ). Conorek Hourihane stara się go wspomagać, przede wszystkim idealnie ułożona lewa noga, dośrodkowania palce lizać. Szkoda J. McGinna – Szkot troszkę spuścił z tonu. No i Wesley. Owszem robi trochę miejsca dla naszych pomocników, ściąga na siebie obrońców, walczy w powietrzu. Miejmy nadzieję, że się odblokuje i zacznie strzelać bramki.
Ostatni raz graliśmy z Chelsea w kwietniu 2016 roku i ulegliśmy u siebie 0 – 4. Ostatni mecz na Stamford Bridge to porażka 0 – 2 w październiku 2015 roku. Będzie to 51 mecz od 1993 roku. Chelsea zwyciężyło w 26 meczach. Po 12 jest remisów i zwycięstw Aston Villi.
W ostatniej kolejce Chelsea niespodziewanie przegrała u siebie z West Ham 0 – 1. W jutrzejszym meczu
Jutrzejsze spotkanie poprowadzi Chris Kavanagh. Mecz o 20:30, niestety Canal + nie planuje przeprowadzić z tego meczu transmisji.


https

Można zakładać konta a nawet komentować!




nie dziwię się, że ligi się pomyliły, bo Bruce mógłby sklejać piątki z tuzami myślli trenerkiej jak Stokowiec czy Probierz.
Newcastle widziałem w sumie w meczu z nami i powiem, że nie mam pojęcia jak nazbierali tyle punktów, bo grają piach. ja tam wolę to co próbuje DS nawet jak wtapiamy niż autobus Bruce'a i kilka punktów więcej.
Co do Wesa to długo go broniłem, ale najwyraźniej brakuje mu konkurencji. Ja bym tam Mingsa postawił. Nie byłoby gorzej, a może w obronie byłoby spokojniej, bo ostatnio Tajronek baboli aż serce kwrwawi




BTW, wiekszosc forumowiczow z VillaTalk domaga sie wywalenia Konsy na lawke i wstawienia Engelsa.






VPK w niedz. gramy z wiceliderem więc...


Kante ze wsparciem wyłączyli Jacka. Huragan bezużyteczny. McGinn trochę lepiej, ale to trochę za mało. W niedzielę Mings zawalił bramke i się zrehab golem. Dzisiaj Elmo najpierw na minus, a potem super asysta na nos Hassana. Mings ostatnio strasznie baboli. Tomek uwija się, ale co z tego jak ostatecznie bez punktów.



Chelsea pokazała o co walczy w tym sezonie,będą wysoko.. perfekcyjne rozegranie, oraz pressing z ich strony, Willian jak dla mnie najlepszy wśród niebieskich.
Mnie bardzo drażnił dzisiaj brak spójności między liniami, pozwalaliśmy im grać w to co grać chcieli.. pytanie czy to kwestia braku sił, czy złego przygotowania taktycznego.. Do pressingu powinien podejść każdy zawodnik, bo inaczej pojawiają się luki i jest kupa...
Widoczny jest brak ogrania w PL i to bardzo, umiejętności są, ale tyle bramek tracimy, że masakra... Myślę jednak, że jak kupimy napastnika, to skończymy w okolicach połowy tabeli, mocno w to wierzę
Przed nami cięzki mecz, pozostaje trzymać kciuki za chłopaków!
















Zajebista bramka...













PS. Czemu nie przenosimy stronki i komentarzy na avfc? Praktycznie w ogóle się nie udzielam, jestem jedynie obserwatorem, ale postaram się coś czasem skrobnąć od siebie.

PS2. Chłopaki ze stronki, sugestia. Dodajcie liczbę komentarzy przy artykułach. Ja często wchodzę tylko jak widzę, że liczba komentarzy się zmieniła.

UTV!!!!



Racja, moja pomyłka !
Grają coś, czy obrona Częstochowy?




































Nie wolno nam się cofnąć i musimy ich lekko pocisnąć, bo w defensywie się gubią. Zouma to kloc, Azpi lubi skiksować ostatnio, a Tomori ma wybicia w stylu Mingsa czyli pod nogi rywala. Przy dobrych wiatrach będzie 5-4 dla nas.
