Źródło:
Na wtorek i środę zaplanowano spotkania 3 rundy Pucharu Ligi. Nasz zespół zagra w Brighton z miejscowymi Mewami. Celem naszej drużyny e tym sezonie jest pozostanie w szeregach Premier League. Jak na razie trochę nam to słabo wychodzi. W środę zmierzymy się z drużyną z którą w lidze 19 października. W poprzednie rundzie pucharowej pokonaliśmy Crewe 6 – 1. Wówczas dobrze zaprezentowali się Conor Hourihane czy Henry Lansbury. Jutro zapewne również ich ujrzymy.
Drużyna Brighton w 2 rundzie pokonała Bristol Rovers 2 – 1 ( Connolly 55, Murrey 90 ).
W lidze Mewy spisują trochę lepiej od nas ( zwycięstwo, 3 remisy, 2 porażki ). Rozgrywki rozpoczęli od imponującego zwycięstwa 3 – 0 na stadionie Watford. Przed sezonem przybyło kilki ciekawych zawodników min. Neil Maupey z Brentford. Zespół 3 sezon z rzędu gra w Premier League i raczej cel to pozostanie na kolejny.
Jeżeli chodzi o nas zespół no cóż jest słabo. W dalszym ciągu dużo jest błędów, głupio straconych bramek. Nam potrzebne są zwycięstwa a nie pechowe porażki. Swoje dołożyli również sędziowie nie uznając bramki czy nie dyktując karnego. Mam wrażenie, że każdy patrzy na Grealisha jak na zbawienie. Niestety on nam meczu nie wygra. Gra skrzydeł pozostawia wiele do życzenia. Co gorsze Dean Smith trzyma się tylko jednego ustawienia. Chwalony w ostatnich meczach Bjorn Engels w niedzielę zagrał słaby mecz a po jego błędach straciliśmy 2 bramki. Po tym meczu pucharowym czeka nas seria meczów z teoretycznie słabszymi drużynami ale teoretycznie ( Burnley, Norwich Brighton ).
Mecz w środę o 20:45.
Fakt, że to w końcu Arsenal, ale widziałem jak Watford im ścisnął j..ja. Widziałem też parę dni później ten sam Watford, który zapomniał jak się gra w piłkę w meczu z City. Patrzenie na AV z WHU to była mordęga, ale największy dramat piłkarski to oglądanie Newcastle z B&H. Antyfutbol po prostu, jakbym widział polską 3. ligę. Nie dziwię się, że B&H wtopiło z AV. Tylko czy w lidze też nam tak dobrze pójdzie ?
Nie spodziewam się więcej niż 15 pkt w tej połowie sezonu, ale do ciężkiej cho...y grając w przewadze i prowadząc przegrywać ? I nie ma tu tłumaczenia, że karny i wolny, że to nie z akcji. Newcastle, Watford, B&H czy Wolves też muszą zdobyć 3 pkt w meczu z AV, by się utrzymać, więc znowu będą mecze "o wszystko". Crystal Palace już szarpnęło AV na 3 pkt. Ile drużyn jeszcze mamy realną szansę ograć ? Norwich ? Nie liczyłbym na to za mocno. Southampton, Burnley, Sheffield ? Może jak będą mieli kiepski dzień.
Najgorsze jest to, że zespół ma potencjał, który widać na boisku. Tylko, że statyczna gra z podaniami w poprzek boiska do stojącego w oczekiwaniu zawodnika to nie na PL. Gdzie gra z pierwszej piłki ? Że przeciwnik stosuje ścisłe krycie ? A gdzie praca nad "urywaniem" się kryjącemu ? Gdzie zdolność do gry w tempo, wychodzenia na czyste pozycje i dostrzegania takich pozycji przez prowadzącego piłkę ? To naprawdę futbolowe vademecum w PL.
Ulzyło mi trochę, na chwilę przynajmniej. Przepraszam, za off-topic.
2:0. Huragan