Źródło:
Championship nie daje odpoczynku i po wtorkowej serii meczów w sobotę czeka nas 37 kolejka ligowa. Najciekawiej zapowiada się mecz na Villa Park pomiędzy Aston Villą a Wolverhampton. Niektórzy oceniają to jako mecz sezonu. Dla nas po prostu ważny mecz, na dodatek mecz z lokalnym rywalem. Eksperci oceniają, że jest to dla nas mecz prawdy. Wg mnie kolejny ciężki, ważny mecz. Plan jest ambitny awans do Premier League jeżeli chcemy tam zagrać trzeba zająć pierwsze lub drugie miejsce. Baraże to często jedna wielka loteria i przypadek.
Nasz jutrzejszy przeciwnik od początku sezonu jest w czołówce ligi ( najgorsze miejsce to 5 ). Od 14 kolejki nieprzerwalnie Wilki są na pierwszym miejscu. Co spowodowało, że zespół, który ubiegły sezon zakończył na 15 miejscu. Przede wszystkim nowy menadżer oraz spora suma pieniędzy na nowych zawodników. Nuno Espirito Santo po zakończeniu ubiegłego sezonu przybył na Molinux a cel jakim przed nim postawiono to awans. Portugalczyk, niegdyś bramkarz po zakończeniu kariery zawodniczej zajął się trenerką. Prowadził Rio Ave, Valencie, FC Porto. Teraz czas na angielskie boiska. Jak na razie idzie mu dobrze. Owszem sprowadził ze sobą kilku krajan i jak na razie są tego efekty. Młodzi Portugalczycy doskonale sobie radzą i ciągną zespół. W 35 meczach Wilki zgromadziły 76 punktów. 23 zwycięstwa, 7 remisów, 5 porażek to bilans meczowy. 62 bramki zdobyte a 28 straconych dorobek bramkowy. Najlepsi strzelcy to Diogo Jota oraz Leo Bonatini którzy zdobyli po 12 bramek. 8 bramek strzelił Ivan Cavaleiro a po 4 Saiss, Ruben Navas oraz Barry Douglas. Najwięcej żółtych kartek ma Ruben Navas bo aż 10. Po 8 Saiss oraz Jota. 6 razy żółtą kartą ukarano Douglasa. Zespół Wilków dwukrotnie ukarano czerwonym kartkami – Danny Bath oraz Conor Coady.
Trzykrotny Mistrz Anglii kojarzy się najczęściej z tym, że po wejściu do Premier League najczęściej spadał po sezonie lub dwóch. Lata świetności ma dawno za sobą. W 2013 roku klub występował na 3 poziomie rozgrywek. Ostatnie dwa sezony kończył w drugiej połówce tabeli. Zespół ostatnio miał mały kryzys – 3 mecze bez zwycięstwa ale ostatnio zwycięstwo na boisku Leeds i wydaje się, że już wszystko jest na właściwych torach.
Mecz o 18:30 na Villa Park, transmisje przeprowadzi stacja Eleven.
Tylko te Cardiff i Fulham...
Żebyśmy 2 lata temu mieli tyle entuzjazmu w drużynie co teraz ma sam Snoddy to pewnie byśmy nie spadli. POZDRAWIAM WSZYSTKICH! ! ! ! !
Agbonlahor pisz że mają kuwa piątą ładować.
Ale może Walijczycy wyjdą jakoś nieziemsko skacowani. . . . . . .