Kto chce mieć zepsuty okres Świąt niech obejrzy mecz Aston Villi. Dlaczego co roku nasi ulubieńcy psują nam ten czas? Dlaczego musimy na boisku oglądać tą łajzę Cleverleya, jeszcze jak Lambert go wykupi to już by chyba było trzeba powołać komisje śledczą.

W niedzielę na Villa Park przyjeżdża Sunderland. Podopieczni Gusa Poyeta zajmuję pozycję niższą niż my. Po 18 kolejkach zgromadzili 19 punktów. Ich specjalnością są remisy, gdyż mają ich aż 10. Dodatkowo wygrali 3 mecze i 5 przegrali. 16 bramek strzelili a 27 stracili. Najlepszy strzelec to Steven Fletcher z 4 trafieniami. 3 bramki ma Adam Johnson a po 2 Jordi Gomez, Sebastian Larrson i Conor Witham. Jeżeli chodzi o żółte kartki to prym wiedzie Lee Cattermole z 8 ( to jeden z najostrzej grających zawodników w lidze ). 5 razy żółtymi kartkami sędziowie ukarali Wickhama i Gomeza. W meczach wyjazdowych Czarne Koty spisują się przeciętnie 2 zwycięstwa, 4 remisy i 2 porażki. Udało im się pokonać Newcastle i Crystal Palace. Remisy wywieźli z boisk FC Liverpoolu, Leicaster, W.B.A. Burnley. Porażki zanotowali na obiektach Q.P.R. oraz Southampton, tam aż 0 – 8.
Jeżeli chodzi o strzelanie bramek to podopieczno Poyeta najwięcej strzelają w pierwszych dwóch kwadransach oraz w ostatnim kwadransie.

Przyglądając się składowi ekipy ze stadionu Światła większość to doświadczeni zawodnicy, których się pozbyto i trafili do Sunderlandu ( Brown, O’Shea, Johnson, Larsson ). Jest kliku młodych dobrze zapowiadających się zawodników ( van Anholt, Wickham, Coates, Rodwell ), oraz kliku wyrobników, może słabych technicznie ale nadrabiających pracowitością i walecznością ( Cattermole, Fletcher, Bridcutt ). W jutrzejszym meczu powinniśmy nie zobaczyć Revellier i van Anholt.
Nasz zespół w drugi dzień świąt przegrał na Liberty Stadium z Swansea 0 – 1 po ładnym strzale Sigurdsona. Nasz zespól o dziwo w tym meczu przeważał. Był częściej przy piłce, oddał więcej strzałów na bramkę. Dogodne sytuacje miał Agbonlahor, Benteke. Przy straconej bramce lepiej mógł zachować się nasz bramkarz. O ile z grą w obronie jest już lepiej ciągle martwi postawa 2 linii. Coraz lepiej gra zakupiony z Elche Sanchez, Delph jeden z najlepszych na tej pozycji od kilku lat. Najgorzej jest z grą Cleverleya. Wypożyczony z Manchesteru Anglik gra bardzo słabo. Nie rozprowadza akcji, fatalnie wykonuje stałe fragmenty gry. Martwi to, żena ławce siedzi Bacuna, który wczoraj mógł pokazać swój kunszt przy rzutach rożnych. Wydaje się, że cos się ruszyło w naszej grze ale Lambert od kilku meczów wystawia 5 obrońców. Frustrujące są nadmierne gestykulacje Benteke po złych zagraniach do niego. Owszem gość robi dobra robotę ale niech przystopuje z tymi gestami. W jutrzejszym meczu nie zagrają zawieszeni Agbonlahor oraz Richardson. Kontuzjowani są Westwood, Kozak, Baker, Senderos. W zeszłym sezonie na Villa Park padł bezbramkowy remis. W ostatnich 10 meczach zanotowaliśmy po 4 zwycięstwa i remisy oraz 2 porażki. W tym sezonie u siebie zanotowaliśmy 2 zwycięstwa i po 3 remisy i porażki. Naszą bolączką jest dyspozycja strzelecka. Mamy tylko 11 goli.

Mecz jest o 16:00 a sędziować go będzie Martin Atkinson.