Źródło:
Przerwa spowodowana Covid-19 dobiega końca. Liga w ekspresowym tempie ma zakończyć rozgrywki. Większość drużyn czeka 9 meczów, nasz klub ma10 spotkań aby uratować byt w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jutro gramy zaległy mecz z Sheffield United. Pojedynek beniaminków zapowiada się ciekawie. Każdy zastanawia się jak po takiej długiej przerwie zagrają drużyny.
Sheffield obecnie zajmuje 7 miejsce z 43 punktami. 11 zwycięstw, 10 remisów, 7 porażek to bilans meczów. 30 bramek zdobytych a 25 straconych to aktualny bilans bramek. Najlepszy strzelcy to John Fleck oraz Lys Moussett po 5 bramek. Po 4 trafienia maja Olivier Burnie oraz John Lundstram a 3 Billy Sharp. Najwięcej asyst ma Moussett – 4. Po 3 decydujące trafienia Lundstram oraz George Baldock. Najwięcej żółtych kartek ma John Flack – 7.Po 6 kartek maja Olivier Norwood oraz George Baldock. Jak dotychczas podopieczni Chrisa Waldera mają 1 czerwona kartkę a ukaraną ją B. Sharpp.
Mało kto się spodziewał takiej pozycji w tabeli naszych jutrzejszych rywali. Przed sezonem nie dokonano jakiś nadzwyczajnych transferów. Kadra oparta jest na zawodnikach, którzy awansowali do Premier League. Z ważnych transferów to bramkarz Manchesteru United Dean Henderson. Po za tym kadra jakoś nie jest nie wiadomo jak znacząca. Większość to Anglicy. Każdy się dziwi, że tak wysoko jest Sheffield. Podstawa to ogromna praca, walka do upadłego w meczach. Co ciekawe Sheffield straciło tylko 25 bramek.
Jeżeli chodzi o nas jest źle. Dużo przegrywamy. Transfery nie wypaliły do końca, kontuzje. Całe szczęście, że John McGinn wraca do gry. Najprawdopodobniej zagramy w ustawieniu 1 - 4 - 3 - 3. Dean lubi ustawiać swoje drużyny w ten sposób. Największa bolączka to pozycja bramkarza oraz gra obrony. Od kilku meczów pozycja bramkarza stała się nasza bolączką. Heaton kontuzjowany. Wypożyczony Reina mimo dużego doświadczenia robi coraz więcej błędów. W meczu z Watfordem kilka razy ustrzegł nas od straty bramki ale ostatnie mecze z Southampton oraz Leicaster były słabe. Media i eksperci nawołują aby Dean dał szanse Orjenowi Nylandowi. Norweg dobrze radził sobie w meczach pucharowych, owszem w spotkaniu ligowym z City dał się pokonać sześć razy ale jak ten mecz wyglądał każdy wie. W sumie warto dać szansę zaprezentowania się Norwegowi. Co do innych pozycji. W roli środkowego zagra Sammatta. Po bokach Jack i El-Ghazi. Trójka pomocników to na pewno McGinn. Kto obok niego? Hourihane - doskonale ułożona lewa noga, jednak często mecze w jego wykonaniu są słabe, małe zaangażowanie. Douglaz Luiz - Brazylijczyk ma talent ale często ponosi go i nie wykorzystuje sytuacji. Nakamba - gość odpowiedzialny za zadania defensywne, ma dobre mecze i chyba jedyny pomocnik do zadań defensywnych. Danny Drinkwater - Anglik chyba najlepsze czasy ma za sobą. Za dużo przesiedział na ławce i zamiast gry woli pobić kolegę z drużyny lub wyjść do klubu nocnego. A tak na poważnie to co pokazał w meczach to wiecznie był spóźniony a co wiązało się z faulami. Szczerze z chęcią bym się pozbył tego gracz.
Nie będę pisał jaki to dla nas ważny mecz. Jak chcemy pozostać w lidze musimy wygrać to spotkanie. Bukmacherzy stawiają na remis lub wygraną lub remis gości.
Mecz jutro o 19:00 na Villa Park.
C' Mon Villa !!, brakowało mi Villi i narzekania ha ha