Źródło:
Piątkowy remis wlał w serca kibiców odrobinę optymizmu. Ale to ciągle za mało. Gra nie była aż taka straszna. Nasi zawodnicy przeważali, stworzyli więcej okazji niż gospodarze. Ale znowu kolejny remis. Najbardziej martwi to, że Steva dalej jest. Co gorsze jego morały w style „ mnie już praca z Aston Villą nie bawi” przygnębiają. Panie Bruce skoro nie bawi pana ta praca to zmieniaj pracę. W Anglii jest tyle pracy a na dodatek niedługo brexit więc będzie jeszcze więcej. Ale grubasek czeka jak go właściciele sami zwolnią i zapłacą gruba kasę za rozwiązanie umowy. Kiedyś gościa szanowałem, może nie dane mu było prowadzić jakiś znaczący zespół ale był specjalista od awansów. Latka lecą i woda sodowa do głowy uderza. Może 3 sezon w Aston Villi go dobija. Klub z taka historią i renoma błąka się w Championship. Ale z drugiej strony mamy chyba najlepszą kadrę w lidze, dużą grupę wiernych fanów, stadion no i historię której nikt nie zabierze. Kolejni nowi właściciele tylko rozdrapywali ten klub. Każdy przychodził początkowo trochę włożył a za chwilę chce profity. Trochę dziwna polityka transferowa. Jest wiele mankamentów. Miejmy nadzieję, że we wtorkowy wieczór nasi odegrają się. Bo jak nie z ostatnia drużyna która wszystkie mecze wyjazdowe przegrała.
Wtorkowym przeciwnikiem będzie Preston North End. Zespół jak na razie zajmuje ostatnie miejsce. Preston jest pierwsza drużyną w historii angielskiego futbolu, która w jednym sezonie zdobyła mistrzostwo oraz Puchar Anglii ( 1889 rok ). W swojej historii ma dwa tytuły mistrzowskie, dwa Puchary Anglii. Zespół najlepsze lata miał pod koniec XIX wieku. Obecnie od kilku sezonów gra na zapleczu Premier League.
Menadżerem drużyny jest Alex Neill. Szkot miał imponujący początek kariery menadżerskiej ale w 2017 czar prysł. Początkowo był grającym menadżerem szkockiej drużyny Hamilton. Szło mu dosyć dobrze dlatego zaproponowano mu poprowadzenie Norwich City. Z drużyną która broniła się przed spadkiem awansował do Premier League. Pierwszy sezon był trudny ale udało mu się utrzymać klub. Jednak w następnym sezonie opuścił szeregi ligi ( również nasza Aston Villa poleciała ). Od lipca 2017 działa w Preston. Ten sezon ma bardzo słaby. Drużyna systematycznie stacza się w dół w ligowej tabeli. Straty jeszcze nie są jakieś duże mecze uciekają.
Kadrę jaka ma do dyspozycjo Alex jest zdecydowanie słabsza niż u nas. Najbardziej znany zawodnik to Marnick Wermijl. Belg to wychowanek akademii Machesteru United. Nie zdołał zrobić kariery w Manchesterze to gra teraz w Preston. Warto wspomnieć, że w Preston gra trzech naszych wychowanków – Graham Burke, Daniel Johnson, Callum Robinson. Najlepiej sobie radzi Johnson. Ma na koncie ponad 110 meczów i 22 bramki. Nie gorszy jest Robinson z 18 bramkami. Burke dopiero rozpoczyna swój pierwszy sezon i ma już bramkę. Ostatni swój mecz Preston rozegrało na własnym stadionie i przegrało 2 – 3 z W.B.A. ( Hughes 71, Browne 90; Rodrigez 47, Davis 73s , Gayle 88 ). Tak jak wspominałem nasz wtorkowy przeciwnik fatalnie gra na wyjazdach. Zero punktów tylko 2 strzelone bramki i 11 straconych to aktualny bilans z wyjazdów.
W ubiegłym sezonie nasz zespół zremisował z Preston 1 – 1 w meczu na Villa Park.
Nasz zespół zajmuje dopiero 15 pozycje. Jak nie chce utknąć na odległym miejscu musi ten mecz wygrać. Chociaż z drugiej strony jak chcemy pozbyć się aroganckiego Steva porażka przyspieszy jego zwolnienie. Mecz o 20:45 na Villa Park.
Drugi w kolei Henry i ja bym zaryzykował. Choć ponoć Henio ma wygórowane żądania finansowe.
trzeci w kolejce Paul Cook. Who's the f*** Alice?
Gdzieś dalej pojawiła się propozycja Artety i dla mnie to fajny strzał. Terminował u Wengera i Guardioli. Produkt Barcelony więc gra do przodu
A Stefek zawsze mial dobra prase i wiadomo bylo, ze tak sie to skonczy. On ma wszedzie dobrych kumpli. Ot, taki sympatyczny jest i lubi rozmawiac z dziennikarzami, a oni na tym zarabiaja. Heh
A ja przecieram oczy czy tam w tej Anglii już ich całkiem poebało czy oni oglądali jakieś mecze Villi przez ostatnie 2 lata czy tylko sprawdzali wyniki na telegazecie? Granie na 1-0, ślizganie się na jakości kilku kopaczy przy totalnej indolencji taktycznej, mordowanie futbolu może ibyłoby do wybaczenia gdyby jednak awansował. Nie udało się. W nowym sezonie dalej gramy padakę, gdy zaledwie 3 piłkarzy z podstawowego składu stracił i w 10 meczach zaliczył jedną wygraną, a tu bredzą, że świetny trenejro. Niech go sobie wezmą na Old Trafford. Ponoć tam też gufnianiy menago. Byleby nam w transferze Józka nie podesłali, bo chłop dla mnie jrównie niestrawny jak Stefek.
Jak weźmiemy Deana Smitha to załamka. Toż to młodsza kopia Stefka. Wybór menago dużo powie o polityce zarządu. Ciułamy punkciki, może uciułamy awans czy jednak szerszy projekt
A kto to ten Fonseca?
Mr HE - nie mozemy sobie pozwolic na ekperymenty. Co do KevMaca to sie zgadzam. Nie te buty. Spodziewam sie nowego trenejro na trybunach w meczu z Psami.
McDonald jak trener to okres bezpłciowej gry, bez sukcesów. Jużto kiedyś przerabialiśmy i słabo to wyszło. O ile pamiętam to Kevin mocno forsował swoją kandydaturę wtedy na stałe, ale jakość gry skłoniła nawet takiego Lernera do szukania innego trenera.
Mam nadzieje, ze to nie bedzie TH. Sa szanse na Allardyce'a. ale moze NSWE wyciagna asa z rekawa z polecenia Mendeza.
Kilka tygodni za późno ,ale lepiej późno niż później.
Będzie dobrze! !!!
SB zwolniony, K McDonald tymczasowym menagerem
Ja nie mam wątpliwości, że Bruce out. Pierwsza połowa pokazała jaki potencjał w drużynie drzemie. Druga pokazała jaki potencjał na ławce trenerskiej drzemie.
Ciekawy jestem dlaczego Whelan strzelał karnego i czy czasem z premedytacją nie podał do bramkarza?
Jeśłi to prawda, że mecz z Millwall ma przesądzić o losie SB to chętnie bym go oberzał by sprawdzić jak do meczu podchodzą piłkarze. Aczkolwiek uważam, że projekt Villa plus SB jest martwy i podłączanie trupa do kroplówki jest bezsensu i nawet 5-0 z Millwall nie zmieni mojego zdania, że SB out i to w podskokach.
A Villa potrzebuje CB więc ktoś podrzucił kapustę. Stefek bredzi o braku respektu, ale jaki on ma szacunek dla kibiców od dwóch lat męcząc ich takim nędznym futbolem?
Bruce WYPIERDALAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zdecydowanie czas się żegnać panie SB !!
Może jakimś cudem awansujemy? Wtedy może spadać z czystym sumieniem.
Czas to skończyć i wreszcie poszukać kogoś, kto ma wizję grania w piłkę inną, niż kick and rush.