Źródło:
30 kolejka angielskiej Premier League zostanie rozpoczęta o 13:30 meczem Manchester United przeciwko Everton. Nasz zespół o 16:00 będzie gościło Nottingham Forest. Nasz zespół odkąd został przejęty przez Unaia Emeryego radzi sobie nadspodziewanie dobrze. Hiszpan nie odpuszcza żadnego spotkania a jego podopieczni może nie grają porywająco ale skutecznie. Po rozegraniu 29 meczów jesteśmy na 7 miejscu z 44 punktami. Utrzymanie mamy zapewnione teraz trzeba jak najwięcej zdobyć punktów w pozostałych 8 meczach. Jest nawet szansa na europejskie puchary.
Dzisiejszy przeciwnik walczy o pozostanie w lidze. Zespół Forest w ostatnim czasie gra słabo, zdobywa mało punktów i walczy o pozostanie. Zespół prowadzony przez Steva Coopera zajmuje 17 miejsce z 27 punktami. 6 zwycięstw, 9 remisów oraz 14 porażek to bilans meczowy. 24 bramki zdobyte i 52 stracone to bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to Brennan Johnson z 8 golami. 4 bramki strzelił Taiwo Awoniyi a po 2 Morgan Gibs White oraz Emannuel Dennise. Najwięcej asyst bo 5 ma Gibs White. Po 2 decydujące podania mają Ryn Yete, Johnson oraz Dennis. Najwięcej żółtych kartek mają Joe Worrall ora Johnson – po 6. Po 5 żółtych kartek mają Neco Willimas oraz Renan Lodi. Puki co drużyna z City Ground nie otrzymała czerwonej kartki.
Forest to beniaminek tego sezonu. Zespół 22 lata musiał czekać aby awansować do Premier League. Przed sezonem w Forest zaangażowano dużo gotówki na transfery nowych zawodników. Przybyło blisko 30 nowych graczy. Cooper musiał dokonać wzmocnień, gdyż po awansie część zawodników wróciła do macierzystych klubów będąc na wypożyczeniu bądź po prostu nie mieli aż tak wielkich umiejętności aby poradzić sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zespół Coopera najgorzej w lidze radzi sobie w meczach na wyjeździe. Zdobyli tylko 6 punktów ( zwycięstwo i 3 remisy ).
Zespół z Nottingham od początku sezonu okupuje dolne rejony tabeli. Przez kilka kolejek był czerwoną latarnią tabeli by potem awansować nawet na 13 miejsce by znowu być w okolicach miejsc spadkowych. Co gorsze do końca sezonu podopieczni Coopera mają groźnych przeciwników. Z teoretycznie słabszych rywali pozostało im Southampton oraz Crystal Palace. Jak tak dalej będzie to mało prawdopodobne abyśmy w przyszłym sezonie mieli wyjazd do Nottingham.
Nas zespół nie przestaje zadziwiać. Mamy najmniejsza kadrę w lidze , kilka kontuzji a i tak nasi zawodnicy potrafią wygrywać. Może czasami gra jest brzydka ale skuteczna. Cieszy, że Ollie strzela jak na zawołanie. Mogło się wydawać, że nie da rady pod wodza U. Emerego a tu zonk. Anglik seryjnie strzela bramki, może jego wynik nie jest imponujący ale 11 goli może cieszyć a do końca ligi jeszcze 8 meczów. Dzisiaj z naszej strony nie zagrają Matty Cash, Filipek Coutinho ( chodzą plotki, że Arabscy szejkowie chcą odkupić od nas Brazylijczyka jestem jak najbardziej za ), Boubacar Kamara, Jed Steer. W ekipie Steva Coopera nie zagrają: Dean Henderson, Chris Wood, Willy Boly, Scott McKenna, Giulian Biancone, Omar Richards. Niepewny jest udział Taiwo Awoniyi, Serge Auriera, Emanuella Dennisa oraz Ryan Yates.
Będzie to 17 mecz pomiędzy obydwoma drużynami od 1994 roku. 6 zwycięstw Aston Villi, 8 remisów i 2 zwycięstwa Forrest. Mecz o 16:00 a sędzią będzie Anthony Taylor.
Z okazji Świąt Wielkanocnych, życzę wszystkim zdrowych, rodzinnych świąt, mokrego dyngusa i aby nasz klub nie spoczął na laurach i sumiennie gromadził punkty.
piękny mecz Archera. Szkoda tylko, że Ramsey zszedl z kontuzją
chyba niezbyt dobrze wspomina wypożyczenie do nich.Czekam na jutro z niecierpliwością...
Ja podchodzę na spokojnie do kwestii pucharów, właśnie ze względu na wąską ławkę, ale wierzę w UE i jego pomysly na końcówkę sezonu. Na ten moment sam styl gry mnie nie interesuje. Dopóki mamy szansę na puchary, dla mnie głównie będą liczyły się punkty. Na poprawę gry będzie pełen okres przygotowawczy.
br />
10-nikt9-Martinez, Watkins
8,5 - Mings
8 - Ash
7,5 - Konsa, McGinn, Luiz
7 - Kamara, Moreno
6 - Buendia, JJ
5,5 - Bailey
Reszty nie ocenie, bo za malo grali.
Hejtujcie
br />
Zdobyliśmy w ostatnich kolejkach niesamowitą ilość punktów - zdecydowanie więcej niż to wynikało z naszej gry/umiejętności. Połącznie taktyki Emeriego, niesamowitej formy Watkinsa i dużej dawki szczęścia (bramka Traore z Leicester, gdzie biliśmy głową w mur mimo przewagi liczebnej, czerwona kartka dla Orłów podczas meczu z CP). Wydaje mi sie, że jeśli wygramy przynajmniej 3 z 8 nadchodzących meczów będzie to wielki sukces. Nie zagwarantuje to jednak gry w pucharach. Z drugiej strony uważam, że paradoksalnie zawodnikom AV gra się znacznie lepiej z mocniejszymi rywalami - nie dysponujemy bowiem wieloma atutami w ataku pozycyjnym. Nie nastawiam się, ale mimo wszystko jakaś nadzieja w sercu jest, że uda się ten sezon skończyć wybitnym wynikiem jakim byłoby 7 miejsce. Niezależnie od tego jednak fajnie, że w końcu mamy za sterami kogoś z odpowiednią wiedzą i doświadczeniem.
Madison będzie Jackiem, a Vardy Watkinsem. Na dodatek jest Barnes ulepszona wersja AEG czy Treza plus Dewsbury taki wysoki Janek, a Ndidi to prawdziwa szóstka, a nie popiertułka jak Luiz.
Lisy powinny się utrzymać, czego zyczę bardziej Deano niż Leicester
Na wyniki nikt raczej nie narzeka. Wszyscy chylą głowy przed Unaiem i kpią z SG. Natomiast nie ma co przymykać oczy na mankamenty, a tych jest sporo. Przede wszystkim gramy w chodzonego.
VTID
Miałem podejrzenie, że Ash już fizycznie ciągnie na oparach i ma problemy z regeneracją. Jednak będę go bronił jak niepodległości. Dla mnie to piłkarz sezonu. Szef. Trochę nieładnie się rozstawał z Villą, ale wrócił syn marnotrawny i jest bardzo ważnym elementem. Wzór. Wiem, że może Mings urósł u UE i rządzi w defensywie. Ollie ma liczby i świetną passę ostatnio, ale nikt nie był tak użyteczny i tak równy przez cały sezon. Bez szemrania usiałd jak Mati wyzdrowiał. Tam gdzie pissdeczki jak Luiz czy Ramsey by się kładli i płakali on idzie na krew. Nawet jak za Barnesem nie zdążył to potem wywalił Drewsburego z boiska. Trzymam kciuki za dziadka.
Mecz z tej kolejki Liv gra jutro.
Jeśli nie przegramy za tydzień ze Srokami to uwierzę że mamy szansę na grę w Europie.
Podsumowując. Martinez znów rewelacja – przewidywanie rozwoju sytuacji i zagrożeń na poziomie najlepszego bramkarza FIFA. Young chyba się oszczędza, obawia się kontuzji, słabo to wygląda. Na gwałt potrzebny obrońca. Ollie sam z siebie się cofa kiedy potrzeba i jest skuteczny w defensywie. Coraz bardziej mi się podoba ten facet. No i ucieszyła mnie strasznie jego 12 bramka. Choć mógł strzelać to wolał podawać, co już zauważył Rbsn. Fakt, dostał z powrotem piłkę i strzelił !
Unai to jakiś magik. Wpuszcza Traore i wygrywamy z Lisami, a dziś z Forest. To mi przypomina wejścia AEG-a w zeszłym sezonie. Ale wydaje mi się, ze on dostrzegł coś w Traore i daje mu szansę. On albo Bailey, obaj są techniczni, choć Bailey lepszy, ale zdecydowanie nie odnajdujący się w AV. Może UE chce sprzedać za przyzwoitą cenę Baileya i sprawdza czy warto zostawić Traore ?
Chelsea to klub mem. Podobał mi się komentarz, że Boehly gra w futbol menedżera, ale jeszcse nie ogarnął, że nie da się wrócić do ostatniego autosave'a. Za Mudryka szacun. wrzucili 100 baniek na wsparcie Ukrainy udając, że kupują piłkarza
Przypominam, Man. Utd zdobył P. Ligi, więc jeśli zajmie miejsce w pierwszej piątce to.....
u Olliego się coś przestawiło zdecydowanie, że się nie podpalił, tylko chciał się podzielić piłka. I ta wróciła do niego. Nasza obrona jest bardzo dobra ostatnio, nie pozwoliliśmy na wiele. Trzeba przyznać też, że mamy ostatnio trochę szczęścia, ale jak to się mówi.. Szczęście sprzyja lepszym
. Ollie musi się uczyć jak się podaje do siebie i konczy akcje.
Oj nie układa nam się gra, Cooper dobrze ustawił drużynę i nie bardzo mamy pomysł na konstrukcje akcji. Moreno ma dziś ciężkie zadanie...
Boję się o mecz z Newcastle, jeśli mamy grać jak dzisiaj.
w tabeli namieszamy
