Źródło:
Zimowe okienko transferoweza nami. Tej ziemi nasi działacze podeszli spokojnie ze sprowadzaniem nowych zawodników. Przybyło 3 zawodników ( razem z powrotem z wypożyczenia B. Traore ). Kilku zawodników opuściło zespół czy to definitywnie czy na wypożyczenie ( min. F. Gilbert, M. Sanson, C. Archer, L. Augustinsson, M. Nakamba, D. Ings ). Mamy najmniej liczna kadrę na resztę sezonu, sa jeszcze zawodnicy z drużyny młodzieżowej ale z nich rzadko korzystamy. Z drugiej strony kadra, która mamy będzie miała okazje się wykazać, Ci co się nie sprawdzą zapewne latem pożegnamy. 2tygodnie nasi zawodnicy mogli spokojnie się przygotować do jutrzejszego meczu. Część dochodziła do zdrowia, U. Emery miał przyjrzeć się zawodnikom, wprowadzić zmiany w taktyce, przećwiczyć nowe zagrania.
Jutrzejszym przeciwnikiem jest Leicaster. Zespół ten sezon ma dość ciekawy. Początek rozgrywek słaby, można powiedzieć, że katastrofalny. Przez kilka kolejek podopieczni Brendana Rodgersa okupowali ostatnie miejsce w tabeli ( do 10 kolejki ostatnie miejsce ). Steven Gerrard oraz Brendan Rodgers byli wśród faworytów do pierwszych menadżerów, którzy stracą swoją posadę. Właściciele popularnych Lisów dłużej wytrzymali presje i jednak nie podziękowali Irlandczykowi z północy. Zespół odbił się i zaczął zdobywać punkty. Po zwycięstwach nad Nottingham, Bournemouth, Volves, Leeds, Evertonem, West Hamem pozwoliły awansować drużynie na 14 miejsce. 18 punktów zdobytych. 5 zwycięstw, 3 remisy, 12 porażek to bilans meczowy. 28 bramek zdobytych a 35 straconych to bilans bramkowy. Najlepsi strzelcy to James Maddison oraz Harvey Barnes, którzy zdobyli po 7 bramek. Po 3 bramki mają Patson Daka oraz Youri Tielemans. Najwięcej asyst mają Jamie Vardy oraz J. Maddison – po 4. 3 decydujące podania ma P. Daka a po 2 Kiernan Dewsbury-Hall oraz Timothy Castagne. Najwięcej żółtych kartek maja J. Maddison – 5. 4crazy kartkę żólta otrzymał Boubakara Soumare, 3 Wilfred Ndidi. Puki co zawodnicy z King Power nie otrzymali czerwonej kartki.
Kilka lat minęło od szalonego sezonu 2015/2016 gdzie Lisy niespodziewanie zdobyły tytuł mistrzowski. Zespół, który zawsze był typowany do spadku wówczas zebrał się i dał radę zrobić coś niemożliwego. Z czasem zespół kończył sezony na coraz słabszych miejscach. Jamie Vardy grubo ma już 36 lat, nie ta kondycja, przeciwnicy coraz silniejsi a przede wszystkim bogatsi. Przed tym sezonem nie zakupiono nie wiadomo kogo, odszedł Kasper Schmeichel a Danny Ward to nie ten sam poziom.
W zespole Leicester jutro nie zagra James Justin, Ricardo Pereira, Ryan Bertrand, Johny Evans, Boubakary Soumare. Podopieczni Rodgersa zazwyczaj grają w ustawieniu 1 – 4 – 2 – 3 – 1. D. Ward, T. Castagne, G. Amartey, R. Faes, Kristiansen, W. Ndidi, N. Mendy, J. Maddison, K. Dewsbury-Hall, H. Barnes, K. Ikenacho na szpicy. W ostatniej kolejce Lisy zremisowały u siebie z Brighton 2 – 2. W tym sezonie Leicester w meczach wyjazdowych zgarnęło 9 punktów. 3 zwycięstwa i 7 porażek. W ubiegłym sezonie w meczu na Villa Park nasz zespół wygrał 2 – 1.
Nasz zespół puki co gra bardzo dobrze, styl może nie powala ale jakoś zdobywamy punkty. Jutro U. Emery nie będzie mógł skorzystać z usług D. Carlosa, J. Steer, L. Digne. Niepewny jest udział J. McGinna. Będzie to 33 mecz pomiędzy obydwoma drużynami od 1994 roku. 10 zwycięstw Aston Villi, 11 remisów i 11 porażek.
Mecz o 16:00 na Villa Park a sędzią będzie Darren England.
Pickford pewnie pójdzie do Tottków. Szczęsny, Bonou, Livaković? Moim zdaniem trzeba kupić 2 zawodników na bramkę na nowy sezon za tę kasę.
Oprócz Buendii, Olliego też można pochwalić, zrobił co do niego należy. Mings paradoksalnie też moim zdaniem na plus.
Nawet Martinez dziś słabo. Buendia na plus
Czemu młody tak późno wszedł skoro napadziorom nie idzie?
Digne jest dla mnie pierwszym do odstrzału. Wysoka tygodniówka, do przodu niewiele daje, w tyłach tragedia.
Czas pokazać w drugiej połowie, że nie zgubili jaj gdzieś po drodze z szatni.
Na Arsenal wyjdziemy inaczej niż na każdy inny mecz, z inną motywacja, tak myślę.
No widać jak nam się Watkins odbudował, heh
Liczę, że zobaczymy dziś Durana.
Swoją drogą niesamowite co Marco Sliva zrobił z drużyną z Londynu - przed sezonem ludzie wieszczyli im spadek, a wygląda na to, że w najgorszym razie będą w top 10.