

Źródło: wikipedia, własne, skarb kibica....
Dla drużyn z Premier League na poważnie zaczyna się Puchar Anglii. Nasza drużyna w 3 rundzie tego Pucharu zmierzy się w najbliższą sobotę z Ipswich Town. Niestety w ostatnim czasie nasza drużyna jest w poważnym kryzysie. Owszem walczymy o finał Pucharu Ligi ale za to w rozgrywkach ligowych w ostatnich 4 spotkaniach zainkasowaliśmy 1 punkt zdobywając 2 bramki a tracąc 17. Teraz we wtorek w ostatnich sekundach Dany Graham zabrał nam 2 punkty ( a potrzebujemy ich w lidze jak ryba wody). Ale realnie patrząc powinniśmy być bardzo zadowoleni z tego 1 punktu, gdyż nasz gra jest koszmarna. Zobaczymy jakich wzmocnień dokona zimą Paul Lambert, gdyż poważnie grozi nam spadek z Ligii. Owszem fajnie, że odmładza drużyna, zmniejsza koszty funkcjonowania zespołu ale nie aż tak diametralnie. Randy Lerner takimi cięciami nie da szans utrzymać drużynę. Nasz sobotni przeciwnik w lidze radzi sobie również podobnie jak my. Po 22 kolejkach podopieczni Micka McCarthyego zajmują 20 pozycję. Popularni The Tractor Boys zwyciężyli w 6 spotkaniach 5 zremisowali i 11 przegrali. Zawodnicy z Ipswich zdobyli 22 bramki a stracili 43.W ostatnim spotkaniu 1 stycznia drużyna McCarthyego musiała uznać wyższość Tomka Kuszczaka i jego kolegów. Popularne Mewy na Portman Road nie dały szans gospodarzom 0 – 3. Drużyna Ipswich wystąpiła w następującym składzie: Henderson, Orr, Chambers, Smith, Cresswell, Edwards, Reo-Coker, N'Daw (Hyam 71), Martin, Campbell (Scotland 65), Murphy (Chopra 65). Warto zwrócić uwagę na 3 nazwiska z Ipswich. Stephan Henderson to bramkarz wypożyczony z West Ham Utd. Ten mierzący 193 cm bramkarz swoje pierwsze kroki w piłce zaczynał w naszej Aston Villi. Z zawodników mających w swoim życiorysie nasz klub jest również Nigel Reo-Cocker. Kupiony przez MON za 8 mln £ początkowo jako tako radził sobie u nas. Jednak z czasem podpadł menadżerowi a po za tym częściej siedział na ławce rezerwowych. W ciągu 4 lat gry u nas w 102 spotkaniach strzelił 1 bramkę. Następnie odszedł do Boltonu. 3 ciekawe nazwisko to Michael Chopra. Wychowanek Newcastle zaliczył kilka ładnych sezonów ( Sunderland, Cardiff City). W drużynie Ipswich gra od 2011 roku. W tym sezonie w 21 spotkaniach strzelił 3 bramki. W tym sezonie drużyna z Ipswich jest w dużym dołku. Drużyna co roku typowana jest do awansu ale nie zawsze wynik na koniec sezonu jest po ich myśli. Zobaczymy jak spisze się w spotkaniu z nami. W naszym obozie oczywiście nie wszyscy są zdrowi. Po ostatnim spotkaniu Ashley Westwood ma problemy z kostką ( zmieniony w 81 minucie przez Bannana). Rysiek Dunne oraz Ron Vlaar dalej nie będą przydatni. Dobra wiadomość to to, że coraz lepiej jest z Gabym, Darenem oraz Charlsem. Wyżej wymienieni zawodnicy byli widoczni już na zajęciach. Powinniśmy jutro którego z nich ujrzeć jutro. Karim El Ahmadi wyjechał na Puchar Narodów Afryki. Przydałoby się aby w wyjściowe jedenastce zaszły sensowne zmiany bo od kilku spotkań gramy prawie tymi samymi zawodnikami ( Bentenke, Clark, Lowton). Ostatni raz z Ipswich na własnym terenie graliśmy w grudniu 2001 roku i pokonaliśmy podopiecznych wówczas Georga Burleya 2 – 1. Część kibiców sobie przypomina że w sezonie 2000/2001 po awansie podopieczni Burleya byli rewelacja ligi. Zajęli w lidze 5 pozycje wygrywając 20 spotkań, 6 remisując i 12 przegrywając. Nasz drużyna akurat wtedy obydwa spotkania wygrała. W drużynie Ipswich pojawił się utalentowany bramkarz sprzedany po tamtym sezonie do Arsenalu za 6 mln £ Richard Wright. W polu wyróżniali się Marcus Bent, Matt Holland, Marcus Steward( 19 bramek w sezonie) a swoje pierwsze kroki w Premier Leaque stawiał Titus Bramble, Daren Ambrose czy grający u na nas Darren Bent. Zespół awansował do Pucharu UEFA. Niestety kilku zawodników zostało sprzedanych ( Wright, Johnson) i drużyna zaliczyła tzw. Syndrom drugiego sezonu. Sezon podopieczni Burleya zakończyli na 18 miejscu gromadząc 36 punktów, 9 spotkań zwyciężając i remisując oraz 20 przegrywając. Po spadku lepsi zawodnicy zostali sprzedani a Ipswich od tego czasu gra w Chempionschip. Początkowo sezon kończyło w górze tabeli ( udział w play off a nawet finale play off ). Ten sezon nie należy do udanych w lidze tylko 20 miejsce złożone jest z mieszanki młodzieży i doświadczonych zawodników. Oby nasza młodzież potrafiła ograć Ipswich i awansować do 4 rundy. Mecz o 16:00 na Villa Park.

W Niemczech nawet chyba od 1 rundy P.Niemiec grają drużyny z 1 Bundesligi








O nędzy w rezerwach pokazuje sytuacja z meczu. Lambert chciał oszczędzać Weimanna, bo chłopak nie do końca sprawny, a tu Albie zrobił sobie kuku w stopie i Andi może na szczęście zagrał.


Tyle zachwytów było nad Newcastle. Pół sezonu mieli jednego z najlepszych snajperów ligi, a są oczko nad nami, z pucharów odpadają i już kolejni piłkarze, którzy się wypromowali chcą uciekać. Czy nie przypomina wam to czegoś??

cenna wygrana, bo wygrana, najgorszy byłby remis i na nasze szczęście taki się przytrafił Wigan, QPR, Sunderlandowi czy Fulham. To znaczy, ze mają powtórkę meczu.
Lambert jednak nie trzyma kurczowo się gry w 5 z tyłu, bo wczoraj zagrał 4-4-2.
Szok Bent gra i strzela, a my na dodatek wygrywamy.








- jak N'Zogbia ? Wiem że zaliczył asyste przy pierwszym golu.
-no i dlaczego tak szybko zszedł Mark, czy taki slaby czy jakiś uraz ??


Kolejny mecz nam wcale niepotrzebny, ale moglo byc gorzej. Mogl byc remis





































Subs: Guzan, Ireland, Agbonlahor, Benteke, Weimann, Stevens, Carruthers.
Spodziewalam sie slabszej druzyny. Zlejmy Ipswich! UTV. Znikam.


większą wagę przykładałbym do wtorkowego meczu. niby "mniejszy" puchar, ale dla dziecków z AV zagranie na Webmley byłoby niewątpliwie ogomną przygodą i niezłym punktem w ich CV.


Zdaje sobie sprawe że w Angli krajowy puchar jest dużo lepiej traktowany, niż np. w naszym kraju-raju, ale w naszej sytuacji CHYBA nie ma co się "szarpać" z tyloma meczami [tyloma rundami] przy naprawdę małych szansach na ostateczny finał już nie mówiąc o triumfie.
Ale dla jasności- oczywiście wierze w zwycięstwo dzisiaj, i nie chciałbym porażki...!!



