

Źródło:
Mecze eliminacyjne zakończone więc pora wracać do ligowych zmagań. W naszej drużynie kilku zawodników miało okazje zaprezentować swoje umiejętności w barwach narodowych. Najkorzystniej zaprezentował się John McGinn. Szkot strzelił 3 bramki. Swój debiut w barwach zaliczył Ollie Watkins i na dodatek strzelił bramkę. Oby nasi w lidze równie skutecznie walczyli.
W niedziele na Villa Park przyjeżdża Fulham. Zawodnicy grający na co dzień na Crewen Cottage bardzo potrzebują punktów. Podopieczni Scotta Parkera od początku sezonu uwikłani są w walkę o pozostanie w lidze. Po 30 meczach zgromadzili 26 punktów. 5 zwycięstw, 11 remisów, 14 porażek to bilans meczowy. 23 bramki zdobyte 38 stracone to aktualny bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to Bobby Reid z 5 golami. 4 trafienia ma Adebola Lookman a 3 Ivan Cavaleiro. Najwięcej asyst zgromadził – 4 ma Lookman. 3 decydujące podania ma Aleksander Mitrović a po 2 Harrison Reed oraz Andre Anguissa. Najwięcej żółtych kartek – po 5 mają Anguissa, Reid oraz Reed. 4 żółte kartki dostał Lookman, Andersen, Robinson. Dotychczas dwukrotnie ukarano Fulham czerwona kartką – Andersen oraz Robinson.
Fulham wróciło po sezonie nieobecności do Premier League ( w finale baraży ograli nasza drużynę prowadzoną przez Steva Bruca ). Menadżer Scott Parker niegdyś zawodnik londyńskiego zespołu jakoś nie miał jak ogromnego budżetu na transfery. Owszem przybyło kilku ciekawych zawodników (transfery gotówkowe lub wypożyczenia ). W porównaniu z awansem dwa sezony temu Fulham nie wyciągnął książeczki czekowej i nie zaczął masowo ściągać piłkarzy. Trzy lata temu naściągano gwiazd, zawodników z wielkim ego ale co z tego jak na boisku nie potrafili składnie grać. Wówczas wydano ponad 100 mln funtów ( skąd my to znamy ) a efekt to błyskawiczny powrót na zaplecze najlepszej ligi. Fulham od początku plasuje się w okolicach strefy spadkowej. Przez pewien czas było to nawet ostatnie miejsce w tabeli. Jednak od 12 kolejki Fulham ciągle jest na 18 miejscu. W ostatnim czasie podopieczni Scotta Parkera zaczynają zdobywać punkty. Zwycięstwo z Liverpoolem, Sheffield daje nadzieje na pozostanie w lidze. Fulham też to nie zespół z początku sezonu, który łatwo tracił bramki jego gra była łatwa do odczytania. Ostatnio trzeba nieźle się natrudzić aby strzelić im bramkę.
Nie przegrali 8 ostatnich meczów u siebie. Nawet maja za sobą 3 mecze pod rząd bez straconej bramki. Bolączka Fulham to duża liczba remisów.
Jeżeli chodzi o nasz zespół wraca Jacek. 7 meczów bez niego to tylko 1 zwycięstwo w lidze. Mało strzelamy bramek gra jest nudna łatwa do przewidzenia. Po dobrym początku teraz obniżamy lokata w lidze i obecnie jest to 11 miejsce. Jutro oprócz Jacka powinien być dostępny Cortney House. Pomału wraca Wesley.
Mecz w niedziele o 17:30 na Villa Park poprowadzi Anthony Taylor.
Z okazji Świąt Wielkanocy życzę wszystkim sympatykom naszego klubu dużo zdrowia ( ja niestety teraz jestem zarażony covid 19 ), szczęścia pomyślności oraz pogody ducha.


Jutro ciekawy mecz. Z jednej strony nastawiam się na lanie od The Reds, którzy będą chcieli zmazać plamę z 7:2. Z drugiej jednak są po wyczerpującym meczu w LM, a na obronie gra duet nieopierzonych zawodników. Ciekawe kiedy wróci Jack, nie dokopałem się do żadnych informacji.

Steven Gerard - brzmi ciekawie ale chyba puki co to tylko dalekie plany.

Tammy głównym celem jako nowy napastnik w WHU.
Toney podąża drogą Watkinsa, cena pewnie będzie odpowiednia. Buendia pewnie nie przejdzie bo ma pewny plac w Norwich i praktycznie zapewniony awans.
Gerrard w AV? Ciekawe

Gracze, z którymi jesteśmy łączeni to Toney, Olise, Brooks i Buendia. Bardzo podoba mi się ta koncepcja i te konkretne nazwiska. Ale tanio nie będzie.
Dodatkowo Helander z Rangersów.
Kolejnym naszym, który ma podpisać nowy kontrakt jest Matty Cash, Luiz też na dniach ma złożyć podpis. Szacun dla właścicieli za takie prewencyjne działanie i docenienie piłkarzy, którzy na to zasługują.
I na koniec prawdziwa bomba (o ile prawdziwa)... Ponoć jesteśmy poważnie zainteresowani zatrudnieniem Gerrarda w roli managera. Purslow jako były dyrektor zarządzający Liverpoolu na pewno zna się z nim dobrze. Źródło mówi, że Smith wcale nie ma takiej pewnej pozycji w klubie.


Co do W-P to moim zdaniem jest wyjęcia, wszystko zależy od pozycji AV na koniec sezonu, atrakcyjności planów na przyszłość i tygodniówki. Pod tymi względami AV jedt ateakxyjniejszym klubem niż Święci.
Maddison ro bardziej moje pobożne życzenie niż realizm. Pewnie za 400-500 tys tygodniówki, by przeszedł do AV. Ale to rozwaliłoby cały system finansowania, bo Jack na pewno zażądałby podwyżki i paru innych też. Na krótki dystans można tak działać, ale budując klub długookresowo takie posunięcie byłoby trochę bez sensu


Sprawa drugiego napadziora, zawsze byłem za grą 2 napastników. Nawet jakby menago chciał grać jednym tak jak teraz Watkinsem to musi mieć wartościowego zasępce,konkurenta, Davis miał kilkanaście meczy jeszcze w Championship, jakoś go nie widzę. Tammy nas w Championship nie zawiódł, byłbym za !!! Wesley....po tak długiej przerwie mam wątpliwości czy się odbuduje. Pamiętajmy o L.Barry, trza by go w seniorach wypróbować.




Zastępstwo dla Targetta, skrzydłowy i dobry technicznie, ruchliwy, wyłączony z defensywy, ofensywny środkowy pomocnik, który nie boi się wziąć ciężaru gry na siebie. Przecinak w środku pola też by się przydał, ale raczej kosztem któregoś z dwójki Nakamba/Luiz.
Mi by się marzył Neto, lub Hakimi, dwa szybkie, świetne technicznie skrzydła to byłoby coś, defensywa rywala nie skupiałaby się tylko na odcięciu Jacka. Ale raczej cena za nich byłaby zaporowa...
Czy kolejny napastnik jest nam niezbędny? Sądzę, że Watkins jest nie do ruszenia i będzie pierwszym wyborem, na skrzydło się nie nadaje, a na dwóch napastników raczej nie będziemy grać. Tura, który potrafiłby się utrzymać przy piłce, zgrać i wygrać główkę mamy, tylko potrzebuje ogrania (Davis). Zobaczymy, czy po ostatnim występie dostanie więcej szans. Wg mnie potrzebni dostarczyciele podań.

Hmm lato się zapowiada interesująco. W wywalanie kasy na mega transfery nie wierzę i nawet nie chciałbym. Wystarczy popatrzeć na Arsenal ile kasy spuscili tamizą (Ozil, Pepe, Wilian, Aubameyang i jego nowy kontrakt) Wole chłopaków na dorobku i nawet z niedostatkami jak Watkins, ale chociaż tacy co będą zasuwać. Przydałby się jakiś tur na szpicy. Tammy fajny chłopak, ale chyba nie. Skrzydłowy albo dwóch i wysoki pomocnik do czyszczenia środka pola.Berge?

Żeby teraz nie było Liverpoolu i Man.City to po wczorajszym zwycięstwie znów mogły by się zrodzić aspiracje na L.Europy, z drugiej strony grają oni w pucharach, City ma duza przewagę punktów tzn. Siły mogą skupić na pucharach, może coś w tych dwóch meczach ugramy ........


Ja dziś chcę tylko jedną rzecz powiedzieć.
TREZEGUET TO EGIPSKI FARAON FUTBOLU.
Resztę przemilczę




Szczerze to dziwie sie, ze Heaton chce zostać, ale nie bede protestował





Naszym najwiekszym problemem był budżet płacowy, a nie transferowy. Uważasz, że teraz aktywniej ruszymy po graczy z wyższej półki?



A Fulham może się utrzymać, nie ma jakichś dramatycznie duzych strat do bezpiecznej strefy.


Wesleya mi szkoda, że trapią go kontuzje, ale jego gra przed kontuzją to nie był poziom Premier League, więcej machania łapkami jak gry. Nie tęsknię za nim.
Watkins powinien z jeden, dwa mecze odpocząć. Nawet się nie ucieszył z bramki. To raczej niepodobne do niego

Poszukałem.... pierwszy mecz tegoż sezonu z Burton Albion 2 runda Pucharu Ligi.
W lidze, 24 kolejka poprzedniego sezonu z Watford po cudownym strzale Konsacza, później przeznali go Mingsowi, była bodajże ocierka o upadającego Mingsa.



Kolejny raz rozczarowuje Traore. Zrobił asystę, ale ogólnie mecz słabiutki.
Dobra tam. Zdrówka. Od razu szklaneczka lepiej smakuje


Mamy wiecej szczęścia jak rozumu.
Davis musi więcej grać, technikę ma bardzo dobra, silny jak tur, idealny na naszą taktykę z wybijaniem piłki przez Mingsa do przodu.
Nie wiem czemu nie możemy spróbować zagrać na dwóch napastnikow.


































Jeszcze daleka droga do czołówki.

Benitez do wzięcia.





A Dean chyba na podglądzie, bo jest Davis.





Luiz do bazy, dawać Davisa










A Dean o nic nie walczy, gwarantuje Ci. To projekt dlugoterminowy.




Dean walczy o posadę. Zobaczymy co w przerwie ponaprawiał


Zgadzam się, pierwsze 10-15 minut napawało optymizmem, ale później wróciła dobrze ostatnio znana Villa.
Brakuje ruchu, wymiany pozycji.

Standard AVFC. Cała ofensywa to jeden wielki przypadek. Ktoś coś szarpnie, rywal się potknie i wtedy jakotako do przodu, ale tak na prawdę nie stworzyliśmy żadnego zagrożenia na bramkę Fulham, a Emi wyciągnał ze dwie piłki i jescze z 2 razy Wieśmaki pudłowały. Trochę boję się na to patrzeć dalej bo smierdzi przegraną 0-1 i wk... na całe święta











Trafił się bardzo fajny otwarty mecz do oglądania.





Oglądałem wczoraj ka West Brom rozjechał Aston Villę i przed tym meczem nie jestem zbytnio optymistycznie nastawiony, ale z drugiej strony jak nie z Fulham to zkim?




No i się sprawdziło niestety to co VTID pisała, gramy bez Jacka

Trochę straciłem wiarę w pozytywny wynik, ale cieszy, że Barkley ławka i jednak AEG na placu, a nie Trez







Co do mojego zdrowia - trochę mnie to trzyma ale mam nadzieję że dam radę.
Oby dzisiaj zwycięstwo Aston Villi i tego się trzymajmy.



Co do Janka, wolę chyba żeby grał tak jak do tej pory, jako box to box.
Mimo że ostatnie wyniki nie napawają optymizmem, a Fulham w gazie, to wierzę w jutrzejszą wygrana. Jacek powinien pokazać głód gry, Watkins po debiucie w kadrze tez pewnie 'urósł'. W Barkleya i jego popisy już nie uwierzę, ale oby mi zamknął gębę i pokazał, że jest wart więcej jak butelka Coli.
Podpisany przez Konse kontrakt zrobił mi piątek, mega się ucieszyłem. Łączeni też jesteśmy z ciekawymi piłkarzami, takimi jak Alli, Abraham i ponownie Brooks. Każdego z tych piłkarzy bym u nas chętnie zobaczył.

