Od piątku do niedzieli potrwa 34 kolejka ( nasz klub zagra 33 mecz ) Championship. Nasz klub zmierzy się w sobotę na Villa Park z Derby County. Nasz zespół jest w ogromnym kryzysie, jak na razie nie widać nadziei by cos się zmieniło. Jesteśmy pośmiewiskiem ligi.

Drużyna Derby aktualnie zajmuje 11 pozycje w lidze i ma 10 punktów straty do strefy barażowej. 13 zwycięstw, 9 remisów i 10 porażek to aktualny dorobek podopiecznych Steva McClarena. W 32 meczach popularne Barany strzelili 36 bramek a stracili 29. Najwięcej bramek strzelił Tom Ince 11. 9 bramek ma na koncie Darren Bent. Po 2 bramki strzelili: Bradley Johnson, Matej Vydra, Alex Pearce, Will Hughes. Jeżeli chodzi o asysty to najwięcej bo 5 ma Ince. Po 3 asysty mają Hughes i Chris Bird. Po 2 decydujące podania mają Ikechi Anya oraz Jacob Butterfield. Jeżeli chodzi o żółte kartki to aż 9 ma Hughes. Po 7 żółtych kartek zgromadzili Johnson oraz Craig Bryson. 6 żółtych kartek ma Ince a 5 Butterfield. Podopieczni byłego trenera reprezentacji Anglii dwukrotnie zostali ukarani żółtymi kartkami – Butterfield oraz Johnson.
Drużyna Derby na początku nie należała do faworytów ligi ale zaliczana była do ścisłego grona ekip walczących o miejsca barażowe. Początek sezonu nie był najlepszy. Do 14 kolejki zespół był na granicy ostatniego bezpiecznego miejsca gwarantującego pozostanie w lidze. Od 14 kolejki drużyna zaczęła wspinać się w tabeli. W pewnym momencie popularne Barany znalazły się na 5 miejscu. Przez dłuższy czas zespół był na 7 miejscu. Od kilku kolejek zespół trochę spuścił z tonu i aktualnie jest na 11 pozycji. W lutym zespół nie wygrał żadnego meczu. W ostatniej kolejce podopieczni McClarena zremisowali bezbramkowo z broniącym się przed spadkiem Burton. W meczach na Pride Park Stadium zespól odniósł 7 zwycięstw, 6 remisów oraz 4 porażki. Na wyjeździe Derby zwyciężyło 6 meczów, 3 zremisowało, i 6 przegrało. Strzelili na obcych stadionach 15 bramek i tyle samo straciło.

Porównując skład Derby z innymi drużynami dostrzegamy dużo zawodników, którzy niegdyś grali na najwyższym szczeblu rozgrywek. Carson, Bent, Ince, Baird, Johnson, Olson, Nugent to nazwiska które są znane sympatykom Premier League. Na dodatek Bent i Carson grali w naszym klubie. Bent rozegrał w naszych barwach 72 mecze i strzelił 21 bramek. Kosztował nasz zespół ponad 25 mln funtów ale po 3 sezonach zaczął grac słabo i rozstano się z nim. Od 2 sezonów gra w Derby i całkiem dobrze sobie radzi.
Największe niebezpieczeństwo czycha ze strony Toma Inca. Pomocnik doskonale rozgrywa akcje a co gorsze dla nas doskonale wykańcza golami. Nasi obrońcy będą mieli niezwykle ciężko go powstrzymać. Inna postać co zapewne będzie siać niepokój w naszych szeregach to nasz dawny znajomy Darren Bent. Chłop ma już 33 lata ale nie spoczął na laurach. W tym sezonie ma na koncie 9 goli. Anglik doskonale potrafi znaleźć się w odpowiednim czasie pod bramką rywali i skutecznie strzelić a że u nas broni niedoświadczony golkiper ( dlaczego nie dajemy szansę Sarkicowi?) to tym bardziej będzie chciał się wykazać były reprezentant Anglii.

Co tu pisać o naszych. Jesteśmy w wielkim dole a co gorsze nasi zawodnicy nic sobie z tego nie robią. Steve Bruce początkowo jeszcze ogarniał ale teraz widać, że nie ma pomysłu. Co z tego, że nakupiliśmy zawodników jak to i tak nie klei się. W pierwszym meczu padł bezbramkowy remis. Ogólnie w 10 ostatnich meczach z Derby w 6 spotkaniach zwyciężyliśmy raz padł remis a 3 razy nasi ulubieńcy schodzili jako pokonani.

Mecz o 16:00 na Villa Park. Ciekaw jestem ilu przyjdzie kibiców?