Dwutygodniowa przerwa na mecze reprezentacji dobiegła końca. Już dzisiaj swoje rozgrywki wznowi Championship ( mecz Ipswich kontra W.B.A. ). Aston Villa w niedzielę podejmie w derbowym meczu drużyny Birmingham City. Mecz zapowiada się niezwykle ciekawie. Wiadomo, że to są derby a derby rządzą się własnymi prawami.

Drużyna City zajmuje 12 miejsce z 24 punktami ( 5 zwycięstw, 9 remisów, 3 porażki ). 23 bramki zdobyte a 20 straconych to aktualny bilans bramkowy. City ma dwóch wyróżniających się strzelców: Lukas Jutkiewicz oraz Che Adams. Zdobyli odpowiednio 9 i 8 bramek. Najwięcej asyst ma portugalski pomocnik Jota – 5. 3 asysty ma Lukas Jutkiewicz a po 2 Che Adams, Kristian Pedersen, Jacques Maghoma. Najwięcej żółtych kartek ma Craig Gardner – 5. Po 4 żółte kartki mają Pedersen, Michael Morrison. Birmingham ma na swoim koncie 2 czerwone kartki. Ukarano nimi Gardnera oraz Holendra Mikela Kieftenbelda.

Zespół City od 8 sezonów bezskutecznie próbuje wrócić do Premier League ale jak na razie nie udaje się. Zespół prowadzony przez Garego Monka początkowego spisywał się przeciętnie, zajmował miejsca w dolnej części tabeli. Z drugiej strony kadra szału nie robi. Wiadomo, że pieniądze nie grają ale porównując wartość kadry do naszej to nasi zawodnicy w sumie są warcie 4 razy więcej niż City ( w praktyce podważyłbym to ). W kadrze jest tylko 9 zawodników z poza Anglii a średnia wieku to niespełna 27 lat. W kadrze jest kilku zawodników mających za obą gre w Premier League ( Kuszczak, bracia Gardner ), kilku mających doświadczenie w Championship ( Camp, Jutkiewicz, Morrison, Davis ) oraz grupa młodych niedoświadczonych ale perspektywicznych graczy.

City jest jedynym zespołem, który nie przegrał na własnym stadionie. Jednak aż 6 meczów zremisowali na St. Andrews. W ostatnim czasie mieli serie 4 zwycięstw z rzędu ( Roterham, Stoke, Reading, Sheffield W ).
Od 2002 roku będzie to 21 mecz pomiędzy obydwoma drużynami. Nasz zespół wygrał 9 meczów, 6 zremisował i 5 przegrał. W ubiegłym sezonie zwyciężyliśmy na Villa Park 2 – 0 po bramkach Adamoah 60 minuta oraz Hourihana w 81 minucie.

Mecz zapowiada się niezwykle atrakcyjnie. Zapewne Villa Park będzie wypełniona po brzegi. Mecz o 13:00 w niedzielę, niestety stacja Eleven nie planuje transmisji z tego spotkania.