Źródło:
W 23 kolejce angielskiej Premier League Aston Villa podejmie na swoim obiekcie Arsenal. Po środowej porażce w Londynie z West Ham podopiecznie Deana Smitha będą mieli okazje zrehabilitować za słaby środowy mecz na stadionie gdzie w 2012 był główną arena igrzysk Olimpijskich.
Nasz dzisiejszy przeciwnik zajmuje obecnie 10 miejsce z 31 punktami. Podopieczni Mikaela Artety odnieśli 9 zwycięstw, 4 remisy oraz 9 porażek. 27 do 22 to aktualny bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to Alexandre Lacazette z 8 trafieniami. Po 5 trafień mają Bukayo Sakha oraz Pierre –Emerick Aubameyang a 4 Nicolas Pepe. Najwięcej asyst bo po 3 mają Emile Smith-Rowe oraz Willian. Po 2 decydujące podania mają Hector Bellerin i Bukayo Sakha. Zespół Arsenalu lubi być karany żółtymi i czerwonymi kartkami. Najwięcej żółtych – 7 ma Bellrin. Po 3 kartki żółte maja Granit Xhaka, Kieran Tierney oraz Dani Ceballor. Arsenal czterokrotnie ukarano czerwoną kartką. Dostali je bramkarz Bernd Leno, Granit Xhaka, Nicolas Pepe, Gabrieal Magalthelas oraz David Luiz.
Kibice niegdyś przyzwyczajeni do czołowych miejsc oraz sukcesów od kilku lat są zawiedzeni postawą swoich zawodników. Zespół mimo nakładów nie daje rady być w czołówce. Zmiany menadżerów odkąd odszedł Arsene Wenger zespół prowadzili Unai Emery, Fredrick Ljunberg czy teraz Mikael Arteta nie potrafią nawiązać do sukcesów Francuza. Początek tego sezonu nie był zły w wykonaniu podopiecznych hiszpańskiego menadżera. Jednak z czasem zespół zaczął spadać w ligowej tabeli coraz niżej. Po za tym humory Mesuta Ozila nie działały dobrze na morale drużyny.W dzisiejszym meczu w zespole gości nie ujrzymy bramkarza Leno, David Luiz ( obydwaj zawieszeni za czerwona kartki ), niepewny jest występ Mata Ryan oraz Kieran Tierney. Do gotowy jest Aubameyang.
Jeżeli chodzi o nas zespół widać że do zespoły wkradła się zmęczenie. W ostatnim czasie coraz więcej meczów przegrywamy. Tak to jest jak mecze rozgrywamy tym samym składem robiąc mało zmian. Najbardziej zawodzi Ross Barkley. Owsem Anglik zdobył bramkę w meczu z Southampton ale jego gra jest słaba. Ma się wrażenie, że Smith na siłę wystawia go. Po świetnej serii w grudniu Anwear El-Ghazi zawodzi ( owszem gra mało ). Po za tym jak się skutecznie pokryje Jacka to gra nie idzie. W pierwszym meczu pomiędzy obydwoma drużynami nasz zespół niespodziewanie ograł Arsenal na ich stadionie 3 – 0. Będzie to 52 mecz od 1993 roku pomiędzy obydwom klubami. 8 zwycięstw Aston Villi 29 Arsenalu oraz 14 remisów.
Mecz o 13:30 na Villa Park a sędzia będzie Chris Kavanagh. Transmisje przeprowadzi Canal+.
MU nie stać na wyłożenie 70baniek
Spurs nigdy takich pieniędzy nie wydzadzą na piłkarza.
Chelsea za Lamparda może, ale za Tuchela? Też mają inne kierunki zakupowe. Arsenal, hehe przecież oni są w tej chwili słabsi niż Villa. Gdzie więc miałby pojść Jacek. Do Interu? Raczej przekonywałbym Jacka do pozostania wzmacniając drużynę i to się dzieje, ale nie wyrzucając 40mln na Barkleya. Chyba, że to taki deal podstolikowy, żeby z Blues zacieśnić dobre stosunki. Oni zawsze mają ciekawych piłjarzy do wypożyczenia. Mogliby nam w pakiecie Tammy'ego użyczyć, bo się na Stamford marnuje i chyba powoli kreskę na nim stawiają.
Klauzula wykupu Luiza przez Man City wygasa 5 czerwca tego roku. Jeśli do tego czasu się nie zbiorą, możemy być spokojni i sami dyktować warunki dla mnie jest wart więcej, mimo ostatnio gorszego okresu.
Tak na serio to miła wiadomość
Bario, juz polowy nie pamietam, Na pewno pisalam o wywiadzie Purslowa dla oficjalki, ale tam nic specjalnego nie bylo. Mowil o Covidzie, przeksztalceniu naszego stadionu w mega centrum szczepien, kobiecym futbolu i co z naszego punktu widzenia najwazniejsze, ze Dean nie ma zadnych wytyczonych celow poza jednym, widoczna poprawa gry zespolu i rozwoj indywidualnych zawodnikow.
Ponadto Jacek ma otrzymać podwyżkę z 120 k do 200k
A Alisson pozazdrościł Bednarkowi.
Watkins swoja ruchliwością (i dużo mądrzejszym bieganiem niż Trez) stwarza sobie te okazje, przy okazji sporej ilości bramek, od niego zaczyna się nasze bronienie. Jestem fanem jego talentu i pracy jaka wykonuje nękając obrońców. Gdyby wcześniej miał. Tyle szczęścia co dzisiaj to dziś byłby w ścisłej czołówce strzelców PL w jego pierwszym sezonie tutaj.
Jacek to top 3 ligi mimo, że ostatnie dwa mecze dość słabo. Nie widzę sensu pójścia do Arsenalu, ale komentatorzy cplus przezwyczaili mnie już że pieprzą głupoty.
A co do pieprzenia głupot to Arteta powiedział, że dziś w każdym aspekcie gry Arsenal był lepszy
Arteta wstawaj.. Zesr.... Się
Co do Watkinsa to szacun, ale to troszkę ulepszona wersja Hassana. Nagania się chłopak, ale, żeby coś strzelić to musi mieć 5-7 sytuacji. Dzisiaj też fura szczęścia, że mu to wpadło.
Dzisiaj komentatorzy znowu pletli, że Jacek może do Arsenalu pójdzie i w ogóle go wykupią. Ale przy całej sympatii dla Jacka to owszem ciągię grę Villi, tak potrafi zagrać super piłkę, ale gdy porównać go z Maddisonem (z którym jest porównywany w kontekscie reprezentacji) to jednak odnoszę wrażenie, że jednak piłkarz Lisów jest bardziej efektywny. Może nie napędza tak gry Leicester, ale potrafi na metrze zgubić obrońcę i walnąć bramkę. A Jacek? Kiedy taką bramkę strzelił. Kiedy ostatnio groźnie walnął na bramkę. (Dzisiaj w sumie to pomógl Ryanaowi się wykazać, bo strzał był marny)
Mimo kibicowania Fabianowi.
Nie wiem czy tylko ja odniosłem takie wrażenie, ale sędzia chyba się głowił, jak tu pomoc Arsenalowi odrobić straty, te doliczone 5 minut z których zrobiło się 6 zupełnie nie wiem za co, no ale to nie istotne, bo udało się utrzymać wynik.
Fajnie dzisiaj też Smith, który wkoncu coś zmienił w pierwszej jedenastce a i zmiany dziś wcześniej niż zwykle
Barkley tak jak wcześniej pisałem chimeryczny, pojawia się i znika, obyśmy nie musieli się z nim męczyć dłużej niż do końca sezonu, rozkapryszona gwiazda.
Jakie to super czasy nastaly, że nie dygamy przed naprawdę mocnymi ekipami, a nawet jesteśmy sporo groźniejsi, dzisiaj najlepszym zawodnikiem Arsenalu był bramkarz.
Choć beznadziejny wynik z WHU i tak wnerwia, bo nie lubię tego klubu.
Jechać z nimi, są niżej w tabeli