.,
Poprzedni mecz Pozostałe
0-1
Liverpool vs Aston Villa
13.09.2014, godzina 18:30
4. kolejka Premier League - Anfield
Następny mecz Pozostałe
Tabela Premier League
Drużyna
M
Pkt
1. Liverpool
0
0
2. Manchester City
0
0
3. Sunderland
0
0
4. Everton
0
0
5. Chelsea
0
0
6. Aston Villa
0
0
7. Arsenal
0
0
8. Stoke City
0
0
9. Tottenham Hotspur
0
0
10. Manchester United
0
0
11. Norwich City
0
0
12. Swansea City
0
0
13. Southampton FC
0
0
14. Newcastle United
0
0
15. West Bromwich Albion
0
0
16. West Ham United
0
0
17. Crystal Palace
0
0
18. Leicester City F.C.
0
0
zobacz szczegółową tabelę
Tabela strzelców
Imię i nazwisko
Br.
zobacz całą tabelę
Aston Villa pobita w Newcastle 35
Data: 22.08.2010 - 15:54 / Autor: Marciin
Źródło:

Po wygranej 3:0 nad West Hamem United niektórzy kibice mogli pomyślec, że w tym sezonie Villans zawalczął o jakieś trofeum. Niestety, ale beniaminek Newcastle szybko sprowadził ich na ziemię. "Sroki" zmiażdżyły piłkarzy Villi 6:0!

Świetny mecz w drużynie Newcastle zanotował Carroll, który popisał się hat-trickiem. Wszyscy piłkarzy Aston Villi grali bardzo słabo, może z wyjątkiem Ashley'a Younga. Zawiódł szczególnie Stephen Ireland, który ma zastąpić w klubie Jamesa Milnera. Jednym słowem, nasi ulubieńcy byli tylko tłem dla świetnie grających podopiecznych Chrisa Hughtona.

Spotkanie świetnie mogło rozpocząć się dla gości, ponieważ w 9 minucie sędzia podyktował rzut karny, jednak Carew nie potrafił zamienić go na gola. Pierwsza bramka padła w 12 minucie, kiedy pomocnik gospodarzy, Joey Barton uderzył z blisko 25 metrów i pokonał Brada Friedela. The Villans za wszelka cenę chcięli wyrównać stan spotkania, jednak stracili kolejnego gola, tym razem strzałem głową podwyższył Nolan.

Zaledwie dwie minuty kibice zgromadzeni na ST James Park musieli czekać na koleją bramkę. Piłkę z rzutu rożnego przedłużył Williamson, a do siatki skierował ją Andy Carroll. W drugiej połowie piłkarze Newcastle strzelili jeszcze 3 bramki i mecz zakończył się wynikiem 6:0.

Newcastle United - Aston Villa 6:0 (3:0)

Barton 12', Nolan 31', 87', Carroll 33', 67', 90'

Newcastle United: Harper; Perch, Williamson, Coloccini, Jose Enrique; Routledge (Ameobi 77'), Smith (Ryan Taylor 77'), Barton, Gutierrez (Xisco 80'); Nolan; Carroll

Aston Villa: Friedel; Luke Young, Clark (Beye 89'), Dunne, Warnock; Downing, Ireland, Albrighton (Heskey 57'), Petrov, Ashley Young; Carew (Reo-Cocker 65')

Sędzia główny: Martin Atkinson

Asystenci: Dean Mohareb & Patrick Keane

Sędzia techniczny: Stuart Atwell

Aktualności na temat: Główne newsy; Drużyna; Mecze;

Dodaj swój komentarz
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Komentarze użytkowników
offline
Dodał: Sachar93, 23 sierpnia 2010; 20:50
Zapraszam na te forum, będę starał się dawać informacje tak często jak będę mógł ;) w Menu Główne jest odnośnik do forum ;p
offline
Dodał: Marciin, 23 sierpnia 2010; 19:56
Najlepsze byloby połączenie i stworzenie profesjonalnego forum. ; )
offline
Dodał: Janusz Villans, 23 sierpnia 2010; 17:41
Spotler pomysł ze zlotem jest nie przypadkowo po porażce 6-0 lepiej w grupie się wypłakać a tak na serio to logujcie się na forum aston Villi Forum www.astonvilla.fora.pl jest to forum,które stworzył Sachar93.fajny pomysł te dwie strony ta i forum są bardzo potrzebne.Pozdrowienia dla Moderatorów.
offline
Dodał: Sachar93, 23 sierpnia 2010; 09:15
astonvilla.fora.pl <- Zapraszam!
offline
Dodał: mypumas, 23 sierpnia 2010; 08:17
No Panowie nie widziałem meczu (pogoda nie pozwoliła) ale jak zoabczyłem wynik na kom to mnie przeraziło..... wieczorem oczywiście skróty na C+ i nie dziwię się że 0-6

co zwróciło moją uwagę to przedewszystkim... zaangażowanie zespołu... moim zdaniem jest to wina tylko i wyłącznie zawirowania wokoło posady trenerskiej i odejścia milnera... jak zobaczyłem przy jednej z bramek dunna który od niechcenia ruszył za napastnikiem(chyba bramka na 5-0 ale nie jestem pewien) to mnie zatkało.... rok temu spokojnie by wygrał piłkę, a tu pobiegł żeby nie było że stoi...

druga sprawa to Friedel .... wiem że niektórzy bramkarze długo ciągną karierę ale nie każdy jest Van der Sarem a friedel nigdy nie był tak dobry jak Van.....
szkoda że Villans nie kupili boruca bo 2mln to są grosze a później jeszcze chceli go wypozyczyc od fiorentiny....

o napastnikach to juz wszyscy wiedza:)

także ja bym nazwał to tak ... druzyna bez Managera wygrywa pierwszy mecz 3-0 czym popada w samozachwyt pozniej mlodziki robią nam 1-1 w wiedniu i z newcastle które jest beniaminkiem wszyscy musla ze wygraja pewnie z 3-0,
jak wyszli z takim nastawieniem brakiem spojnosci w druzynie to skonczylo sie jak skonczylo...
oby jak najszybciej zatrudnili jakiegos managera z charakterem najlepiej a nie jakis Erricson i wtedy powróci duch walki The Villans
offline
Dodał: lepiej, 23 sierpnia 2010; 07:09
Fakt, porażka jest niebywała, ale na podstawie jednego meczu mówić, ze zaraz spadniemy z ligi, ze Panie ratuj Ville czy musi kupować kupować i zatrudnić fachowca to już egzaltacje jakiś emo-panienek.

Drużyna potrzebuje stabilizacji, potem kilka tygodni na oswojenie się z nowym menago i o tym co będzie z zespołem to można rozmawiać w listopadzie, a nie po jednej nawet takiej porażce w drugim meczu sezonu.

Villa wciąż ma potencjał na walkę o puchary, choć rywale się powzmacniali i będzie trudniej.

Teraz najważniejsze, żeby rozwiazać problem kto prowadzi drużynę i ściagnąć 1-2 zawodników (realnie), bo faktycznie przydałoby się 3-4.
offline
Dodał: Spotler, 23 sierpnia 2010; 07:08
ciekawe jest to , że pomysł ze zlotem pojawia się na serio po porażce 0:6 :P

sachar napisz do mnie (w dziale redakcja znajdziesz na mnie namiary)
offline
Dodał: Koller, 23 sierpnia 2010; 05:39
nie głupi pomysł ze zlotem, ale musiałby się odbyć gdzieś na południu- np. Śląsk, Kraków (jestem z Bielska), żebym nie musiał drałować daleko pociągiem (nie zmotorywzowany:))...
offline
Dodał: Sachar93, 22 sierpnia 2010; 22:01
AdaM na forum wlaz i tam sie dogada ;)
offline
Dodał: AdaM, 22 sierpnia 2010; 21:52
'Sachar jest tragedia ale wynik nas nie złamie!!!Nawet (NIE DAJ BOŻE) spadek nie zmieni mojej miłości do Aston Villi.Prawdziwych kibiców poznaje się po tym jak potrafią się pozbierać po ciężkich nokautach.AdaM właśnie zbiera siły aby się pozbierać z nokautu.'


Janusz, otrzezwialem wszedlem na stronke a tu nadal jest 6:0 :P moze mam kiepawa pamiec ale nie przypominam sobie takiej kleski (meczow takich jak w ub. roku z chelsea nie licze bo mozna sie bylo spodziewac porazki i wygrana bylaby sensacja)


co do jakiegos zlotu to o ile bede mial czas (mniemam ze zlot w jakis weekend a studiuje zaocznie) jestem zdecydowanie na tak;)...

nawet kiedys myslelem ze jestem z Łowicza (mniej wiecej centrum Polski)
podobnie jak redaktor ze stronki tottenhamu wiec moze gdzies w okolicznym barze spotkalibysmy sie wszyscy na meczyk naszych ulubionych druzyn??:) to tylko taka niesmiala propozycja bo zdaje sobie sprawe ze jestesmy rozsiani po calej Polsce;P
offline
Dodał: Janusz Villans, 22 sierpnia 2010; 21:41
Sachar93 rozkręcił ekstra forum dla kibiców Aston Villi,myślę że stali bywalcy tej strony będą również i tam zalogowani.
offline
Dodał: Sachar93, 22 sierpnia 2010; 21:37
Na forum rozkręcam temat co do zlotu pogadamy zobaczymy ;)
offline
Dodał: Sachar93, 22 sierpnia 2010; 21:33
Wejdź może coś rozkręcimy ;)
offline
Dodał: Bruno., 22 sierpnia 2010; 21:31

Pisząc że moglibyśmy się skrzyknąć w jakimś mieście,pubie miałem na myśli tu w Polsce, narazie zjedzmy się tu w Polsce, a pózniej jakby wypalił pierwszy zlot to już wtedy rozmowy jakieś pomysły- co kilkanaście głów to nie jedna czy dwie!

Sachar93- kiedyś forum AV było, tylko [chyba] było małe zainterwesowanie czy coś takiego i to wcieło, pewnie Moderatorzy coś w tym temacie wiedzą....
offline
Dodał: Sachar93, 22 sierpnia 2010; 21:22
http://www.astonvilla.fora.pl/
Zapraszam, rejestrować się, tam otworzymy dyskusję i zobaczymy, jak będą chętni to może zrobimy forum z większą ilością newsów itd.
offline
Dodał: Janusz Villans, 22 sierpnia 2010; 21:20
Bruno jak my by byliśmy jakimś bardziej oficjalnym fan clubem to o wiele łatwiej było by pojechać na jakiś mecz Aston Villi,w pojedynkę nie za bardzo za dużo zachodu.Chciałem jechać na finał pucharu ligi.Moja kuzynka z Anglii dzwoniła do Villi za biletami,ale gdzie tam problemy były bo bilety były dla kibiców posiadających karty sezonu.Na mecz ligowy to już może prędzej by szło jechać.
offline
Dodał: Sachar93, 22 sierpnia 2010; 21:19
Mogę założyć forum Aston Villi i tam wszystko poustalamy czy coś ;) już zakładam ;)
offline
Dodał: Janusz Villans, 22 sierpnia 2010; 21:13
Poza tym nie wszyscy kibice Aston Villi na tej stronie w informacji o sobie wpisują miejsca zamieszkania co trochę utrudnia pojąć w jakich częściach polski mieszkają z jakiego miejsca by trzeba było ich ściągnąć na taki zlot aby wybrać dogodny centralny punkt zlotu,by wszyscy mieli w miarę blisko.
offline
Dodał: Bruno., 22 sierpnia 2010; 21:11
Ooo Sachar93.....
No właśnie Panowie może czas pomyśleć nad jakimś zlotem....

Dwie sprawy:
do wszystkich- piszcie w swoich profilach skąd jesteście [miasto, ew.region] to może pomogłoby "skrzyknąć się" na jakiś konkretny mecz w jakimś mieście,pubie,itp.

do moderów stronki- może trzeba stworzyć jakiś "oddzielny news" który byłby cały czas niezdejmowalny [aby cały czas był łatwo widoczny]. Ludzie wpisywaliby tam swoje pomysły, wspólnymi siłami [pomysłami] może coś w niedługim czasie wymyślimy......
offline
Dodał: Janusz Villans, 22 sierpnia 2010; 21:00
O takim zlocie,porozmawianiu czy zorganizowaniu jakiegoś wyjazdu do Anglii na Villa Park już pisałem przed meczem finałowym w pucharze ligi z MUTD ale niestety moderator mi odpisał że my tu nie jesteśmy formalnie zrzeszonym FC i jest to niestety nie możliwe.Wszedłem na oficjalną stronę Aston Villi są tam linki do FC Aston Villi z całej europy.Kliknąłem na Niemców i zobaczyłem ich fotki z pobytu na Villa Park.Ich fan club organizuje takie wypady na ważniejsze mecze.Szkoda że u nas jest to nie możliwe.
offline
Dodał: Spotler, 22 sierpnia 2010; 20:59
administracja strony jest jak najbardziej za zlotem fanów. Tylko kto podejmie się zorganizowania takiego eventu ??
offline
Dodał: Janusz Villans, 22 sierpnia 2010; 20:51
W rewanżu K.Mcd.powinien jednak skorzystać z większej liczby podstawowych piłkarzy.Dawanie im odpocząć(jak widzieliśmy po dzisiejszym wyniku)niczego nie daje a w rewanżu dla rezerwowych piłkarzy mogą się to okazać za wysokie progi, po co ryzykować?Rapid ma tylko jedną bramkę do odrobienia aby awansować(1-0) lub przynajmniej doprowadzić do dogrywki(jak by padł taki sam wynik)a chyba działaczom zależy na zakwalifikowaniu się do rozgrywek grupowych bo kibicom na pewno zależy.
offline
Dodał: Sachar93, 22 sierpnia 2010; 20:41
No jasne ; p a może jakiś zlot fanów Aston Villi w ferie zimowe albo coś? ;)
offline
Dodał: Janusz Villans, 22 sierpnia 2010; 20:29
Sachar jest tragedia ale wynik nas nie złamie!!!Nawet (NIE DAJ BOŻE) spadek nie zmieni mojej miłości do Aston Villi.Prawdziwych kibiców poznaje się po tym jak potrafią się pozbierać po ciężkich nokautach.AdaM właśnie zbiera siły aby się pozbierać z nokautu.
offline
Dodał: Sachar93, 22 sierpnia 2010; 20:20
A nie, 7:1 z Chelsea, przepraszam za błąd ;)
offline
Dodał: Sachar93, 22 sierpnia 2010; 20:19
Nie wiem co napisać :( odkąd kibicuje AV nie pamiętam takiego wyniku ;s
offline
Dodał: Bruno., 22 sierpnia 2010; 19:36
Mam nadzieje że z Rapidem sobie mimo wszystko poradzą [nie kracz Zyzu], wtedy niech młodzi się ogrywają i sobie odpuszczają!
Co do Downinga-on w ogóle gra słabo, w Wiedniu był jednym z nielicznych z pierwszego składu, powinien brylować, tymczasem obok Hogga był najmniej widoczny.

Pełna zgoda Zyzu trzeba nam trenera, chociaż po dzisiejszym laniu człowiek ma różniste myśli, z tych nazwisk które się ciągle przewijają ja bym wybierał z dwójki Koeman,Bradley, na co ten nasz właściciel w ogóle czeka???Chyba że p.Lerner ma jakiegoś asa w rękawie....
offline
Dodał: lepiej, 22 sierpnia 2010; 18:35
rollercoaster od zachwytu tydzień temu przez umiarkowane zadowolenie w czwartek po strzał w mordę dzisiaj.
Ciekawy jestem co dalej wykombinuje KMac. Winę wziął na siebie, bo źle ustawił drużynę i miał rację.
Newcastle nie będzie się podkładał, zwłaszcza u siebie, a Villa pojechała jakby po swoje.

W pomocy nie było komu czyścić, a Ireland po rocznej przerwie i jednym treningu nie miał szans by dobrze wypaść.
W ataku jest nędza, o ktorej już dawno mówię, no i kolejny słaby mecz Downinga.

MaacDonald już chyba dał szanse wszystkim (oprócz Fonza) i czas, żeby zaczął ustawiać drużynę z głową pod przeciwnika, a nie robił przegląd kadry. Dlatego ciekawy jestem jak sobie poradzi dalej.
offline
Dodał: AdaM, 22 sierpnia 2010; 18:01
poszedlem sie nawalic... wracam a tu nadal 6:0... tragedia, o ile gra w obronie w ubieglym sezonie byla b. dobra, teraz to istna masakra... juz po meczu z WHU gdzies w komentarzach pisalem ze nie wygladaja pewnie no ale dzis... istny pogrom z druzyna dla ktorej miejsce w pierwszej 10 bedzie sukcesem wbija 6 goli nie tracac zadnego... gdzie jest AV? nie potrafie powiedziec... to dopiero druga kolejka ale jestem pelen obaw bo dzis widzialem tlko chlopcow do bicia a nie zawodnikow walczacych o gre w LM
offline
Dodał: Zyzu, 22 sierpnia 2010; 17:57
MacD chyba juz wybil sobie z glowy prowadzenie druzyny-w czwartek odpadniemy z LE i zacznie sie placz i lament.
Trza nam trenejro ktory chwyci za mordy coniektorych i beda zapierdalac obojetnie czy jest 3-0 czy 0-3.Zeby dzis cokolwiek probowali szarpnac a tu nic.Ireland dostosowal sie do poziomu pozostalych kiedy bylo 3-0 do tego momentu cos tam kopal,potem uszlo z niego powietrze.
offline
Dodał: klocek, 22 sierpnia 2010; 17:43
co mozna napisac
ash zagral na swoim dobrym poiomie,ale sam ash nie pokona przeciwnika
ireland jak na debiut calkiem fajnie,wezcie pod uwage,ze nie gral generalnie caly rok odkad mancini zostal trenerem i on potrzebuje troche czasu,zeby wejsc w tempo gry
reszta zespolu bez komentarza.....
offline
Dodał: treviss, 22 sierpnia 2010; 16:59
Jeśli chodzi o Irelanda to pierwszy mecz i musi sie zaklimatyzowac :)
gdyby uznano gol Younga, nie było mowy o spalonym. gdyby wykonawcą karnego był Albrighton albo chociaz Ireland to było wieksze prawdopodobienstwo ze bedzie gol...
poza tym to dramat i pelna aberracja!!
napadziora nam trzeba !
offline
Dodał: Janusz Villans, 22 sierpnia 2010; 16:34
Niektórzy chwalili Stephena Irelanda że niby zadziorny,waleczny z tego co tu przeczytałem to zawiódł on na całej lini.Ja od razu pisałem że ten zawodnik nie zastąpi nam Milnera(na pewno będą głosy że to jego pierwszy mecz,musi się zaaklimatyzować itd.itp.)strata jest bardzo poważna co dzisiejsza porażka tylko potwierdza.Można gdybać co by było gdyby grał Agbonlahor ale co robili nasi obrońcy i pomocnicy,którzy przecież mają także za zadanie ich wspieranie.MASAKRA!!!!!
offline
Dodał: Janusz Villans, 22 sierpnia 2010; 16:13
Przychodzę do domu włączam neta(nie widziałem meczu)a tu szok,myślałem że te słońce mi na oczy uderzyło!!!!Nasze gwiazdy,które wypoczywały(nie grając w LE)się skompromitowali niby z Newcastle ale było nie było z beniaminkiem 6-0.To powoduje że mam poważne obawy przed meczami z drużynami z górnej części tabeli.Ostatni mecz z West Ham pokazuje najprawdopodobniej że nie nasz zespół był tak dobrze przygotowany do sezonu i pokonując ich,tylko West Ham nie jest kompletnie przygotowany do sezonu,który wczoraj u siebie poległ z raczej przeciętnym Boltonem 3-1 i ten wynik to tylko potwierdza.Jeżeli chodzi o nasz zespół to chyba grał nieskutecznie we wszystkich formacjach.
offline
Dodał: Koller, 22 sierpnia 2010; 16:05
przykre...przyznam się, że 2 połowy nie mogłem obejrzeć (w sumie też już mi się nie chciało i nie żałuję), ale tak kiepską AV to dawno nie widziałem...wytłumaczcie mi, bo jestem zbyt głupi żeby zrozumieć....dlaczego karne strzela koleś bez techniki?? Pomijając kilka zalet Johna to szczerze trzeba przyznać, że technicznie to jest surowy...Rysiek go zabija technicznie! Swoją drogą też zagrał niezły piach...Albrighton (nie wiem jak się piszę) musi mieć więcej asów w rękawie niż tylko kopnij-->biegnij....na PL na pewno nie wystarczy....generalnie to o każdym mógłbym coś złego napisać...szkoda czasu...ale skoro kadrowo leżeliśmy w tamtym sezonie to czego wymagać w tym, gdy się jeszcze osłabiliśmy...? MON też zamiast skupić się na przygotowaniach to pewnie mysłał i łudził się kiedy ten p... lerner da jakiś grosz na transfery...do tego przedłużająca się saga z Milnerem...możecie mnie zlinczować, ale Aston Villa będzie niżej niż wyżej znaczy w dolnej połówce tabeli...realnie stawiam na miejsce 11-12...pozdrawiam
Projekt: KarolKochanowicz.pl / Kodowanie i podpięcie: Kuba Konieczka Copyright © 2006-2011 by AstonVilla.com.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone