Po zeszłotygodniowym debiucie w Premiership Alexa McLeisha jako trenera Aston Villi dzisiaj przychodzi czas na kolejny debiut. Tym razem będzie to pierwszy występ Big Ecka przed własną publicznością. Rywalem naszego zespołu będzie, podrażniona porażką z Wolves, ekipa Blackburn.

WIADOMOŚCI KADROWE

Wszystko wskazuje na to, że mimo iż w środku tygodnia mówiono o kontuzji pachwiny Shaya Givena, której nabawił się w zeszłotygodniowym występie przeciwko Fulham, irlandzki bramkarz wystąpi dzisiaj od pierwszej minuty. Niestety cały czas poza kadrą pozostaje Carlos Cuellar, który nabiera sił po operacji kolana.

Blackburn natomiast ma spore powody do radości, gdyż do pełnego treningu wróciła para defensorów Chris Samba i Ryan Nelsen. Zanosi się na to, że obaj zagrają dziś na Villa Park. Zanosi się również na debiut nowo pozyskanego pomocnika Radosava Petrovica.

FAKTY MECZOWE

- Dzisiejsze spotkanie będzie już 10. potyczką obu drużyn ze sobą na wszystkich frontach w przeciągu zaledwie 23 miesięcy. 6 z tych spotkań wygrała Aston Villa, a Rovers mogą się pochwalić 3 zwycięstwami.

- W poprzednim sezonie na Villa Park w meczu pomiędzy The Villans i Blackburn padł wynik 4-1 dla naszej drużyny. Ale jedynym strzelcem bramki z tamtego meczu, który ma szanse zagrać dzisiaj jest Grant Hanley, który w tamtym meczu zdobył bramkę samobójczą. Pozostali gracze, którzy zdobywali bramki w tamtym meczu: Ashley Young, Stewart Downing i Nikola Kalinic, grają już w innych klubach.

- Blackburn może się pochwalić zaledwie jednym zwycięstwem na Villa Park na ostatnich siedem wizyt na naszym stadionie. Zwycięstwo to miało miejsce na zakończenie sezonu 2009/10, kiedy Rovers wygrali 1-0 po samobójczym trafieniu Richarda Dunnea.

- W ostatnim meczu pomiędzy AV i BR w przedsezonowym pucharze Barclays Asia Trophy w Hong Kongu wygrała Aston Villa po bramce Darrena Benta.

ASTON VILLA

- Alex McLeish w swojej karierze trzykrotnie prowadził drużyny w meczach na Villa Park. W meczach tych udało mu się ugrać tylko jeden remis, dwukrotnie doznając porażki. Ponadto w 11 meczach w których Big Eck stawiał czoła drużynom prowadzonym przez innego Szkota, Alex ani razu nie wygrał, a ledwie czterokrotnie udało mu się ugrać remis.

- Villa jest niepokonana od czterech spotkań na własnym stadionie.

- The Villans przegrali zaledwie raz w ostatnich dziewięciu meczach. (4 zwycięstwa, 4 remisy, 1 porażka).

- Gabby ciągle potrzebuje jednego gola do 50 strzelonych w Premier League.

BLACKBURN ROVERS

- Blackburn zrobi dzisiaj wszystko aby nie dopuścić do trzeciego razu w historii, kiedy to Rovers przegrali dwa mecze na otwarcie sezonu. Poprzednie razy to sezony 1996-97 i 2009-10.

- Rovers nie potrafią zachować czystego konta w dziewięciu kolejnych ligowych meczach. Ostatni raz udało im się to w kwietniowym meczu z Arsenalem (0-0).

- Drużyna Steva Keana nie przegrała ostatnich dwóch wyjazdowych meczów ligowych, zdobywając w nich aż 4 oczka.

- Blackburn jak dotąd wygrało 299 wyjazdowych meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Miejmy nadzieje, że na 300. wygraną jeszcze trochę poczekają.