Oficjalnie potwierdzono zatrudnienie bułgarskiego piłkarza. O transferze z Lecha Poznań pisano już dość długo, ale na domkniecie transferu czekano do powrotu Paula Lamberta z urlopu. W piątek zostało jednak wszystko przesądzone.

Aleksandr Tonew trafił na Villa Park za 2,5 miliona funtów. Swojego rodaka polecił Stilijan Petrow, a PL szukał piłkarza dynamicznego z dobrym i mocnym strzałem. Tonew takim dysponuje i na dodatek niewielką różnicę sprawia mu strzał z lewej czy prawej nogi. Ma jednak braki fizyczne jak na warunki Premierleague.

Piłkarz będzie zarabiał ok 15k/tydzień, ale w kontrakcie ma zapis, że w kolejnych sezonach ta tygodniówka będzie rosła. Do tego dochodzą premie oraz specjalne premie za wygrane z drużynami pierwszej szóstki. Lech Poznań może liczyć na jeszcze pół miliona euro gdy kariera Tonewa będzie się rozwijać zgodnie z oczekiwaniami Aston Villi.

Piłkarz jest zachwycony możliwością gry w Premierleague, a warunki w ośrodku treningowym The Villans uznał za powalające. Do tego stopnia, że gdy pojawiła się lepsza finansowo oferta ze strony Karpat Lwów to bez wahania ją odrzucił.